W tym roku produkcji stosowano łożyska stożkowe.
Procedura idzie mniej więcej tak.
Ściągamy koło
Następny element który nam przeszkadza to metalowy kapturek zabezpieczający łożysko przed brudem/kurzem/muchami
![Very Happy :D](./images/smilies/002.gif)
etc.
Ma on delikatny kołnierz który umożliwi nam demontaż poprzez podważenie średniej wilekości wkrętakiem.
Naszym oczom ukaże się czop zakończony gwintem na który nakręcona jest nakrętka.
Ową nakrętke trzeba odkręcić w przeciwną stronę wskazuwek zegara (czytaj w LEWO ).
Zanim jednak zbierzemy się za kręcenie należy zdemontować zabezpieczenie oraz koszyczek zabezpieczenia
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
.Do tego przydadzą się cążki o wąskich "szczękach".Oprócz tego natkniemy się na specjalnej troski podkładkę z wyzębieniem wewnątrz otworu której proponuje nie zgubić bądz nie zniszczyć.
Gdy wszystkie te elementy mamy zdemontowane zabieramy się za demontaż bębna hamulcowego.
Przypuszczam że bez 5 kg przyjaciela "młota" może się nnie obyć.
Gdy beben bedzie na wierzchu trzeba zdemontować uszczelnienie znajdujące się na wewnętrznej stronie bębna.
Wyczyścić piastę bębna ze starego smaru i wybić bieżnię zew łożyska.Oczywiście mniejszą i większą.(element wew wypadnie chwilę wcześniej).
Teraz zacznie się najlepsze czyli montaż bieżnie zew.
Ja używam do tego klucza nasadowego 24 .Po prostu kawałek po kawałku idąc po okręgu wbijam bierzniędo środka aż do momentu gdy bierznia usiądzie na swoim miejscu.
Montaż oczywiście w odwrotną stronę demontażu (pomijając oczywisty fakt że nowe łożyska należy nasmarować,bębny i czop oczyścić z brudu i przy okazji sprawdzić stan układu hamulcowego)
Dokręcanie łożysk jest jednym z najważniejszych elementów.Było już pisane na forum jak to robić.
Powyższe wskazówki dotyczą 80% grupy VW.