Czesc
Mialem kiedys cos bardzo podobnego... Najpierw od czasu do czasu problem zaskakiwal w czasie jazdy. Z biegiem czasu zaczal sie nasilac... W koncu nie dalo sie jezdzic...
Cuda sie dzialy - chcieli mi wymieniac pompe, wtryski, elektronike i inne "cuda wianki".
Pomoglo dopiero zalozenie przezroczystych przewodow paliwowych. Kawalek przed filtrem i wszystkie za filtrem i na silniku.
Z tego, co piszesz objaw wydaje sie byc typowym dla ssania "lewego" powietrza, czyli nieszczelnosci ukladu paliwowego. Nie wiem tylko czy ta przypadlosc powtarza sie cyklicznie i regularnie, czy "od czasu do czasu" byloby tu lepszym sformulowaniem....
Nie mniej jednak co nas nie zabije to wzmocni i jesli zrobisz tego rodzaju probe to auta nie zepsujesz, a przynajmniej te kwestie wyjasnisz... Powodzenia i pozdrawiam
_________________ ...podwładny winien mieć wygląd lichy i durnowaty - tak, by swoim pojmowaniem istoty sprawy nie peszyć przełożonych...
|