.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam!
oddalem auto do warsztatu ze wzgledu na cykanie silnika, sprawdzone zostaly popychacze, przy okazji walki - naszczescie wszystko ok, popuszczalo podobno cos przy egr, auto bylo takze podlaczane do kompa, tam tradycyjnie pojawil sie blad 01441 czyli czujnik G210(z autem kompletnie nic sie nie dzialo, niezaleznie czy zbiornik byl pelen, czy byla rezerwa odpal bez zarzututyle ze na vagu wyswietlal sie ten blad) , pan sie spytal czy zajac sie rowniez tym, stwierdzilem ze tak, skoro auto stoi juz w warsztacie to niech sie tym bawia, no i sie pobawili, podbno wszystko bylo juz ok, auto bylo do odbioru, przez noc postalo pod warsztatem pod spora górke (nosem do góry) i nietety rano juz nie odpalilo.
Pytanie: co to moze byc?
czy moze miec to zwiazek z bledem 01441?

Ogolnie nie chce zeby mi jakies kity wciskali, warsztat jest ogolnie polecany ale wiecie jak to jest, czasami co spiepsza a pozniej wciskaja ze tak bylo a koszty rosna.

Wg mnie typowy objaw zapowietrzania się pompy wtryskowej, który gdy auto stoi tak właśnie jak opisujesz, się wzmaga (bo pompa jest wtedy o wiele wyżej od zbiornika ropy i robi się większe podciśnienie)..
Zobacz, czy gdzieś nie masz plam po robie na deklach zaworów, często puszczają wężyki przelewowe w miejscu podłączenia przy wtryskach lub wtryski w miejscu podłączenia metalowych przewodów od pompy. Sprawdź też przewody przy filtrze.

miales racje, uklad paliwowy byl nieszczelny dzieki

Nie ma za co - też to przechodziłem parę razy..
Wg mnie 20, 30 % pomp wtryskowych jest wymienianych niepotrzebnie..Jeśli VAG nie pokazuje żadnych błędów to na 99,9 % to jest zapowietrzenie...
I jeszcze wg mnie te słynne bąbelki powietrza co idą do pompy i widać je przed filtrem nic nie mają do zapowietrzania się...