.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich. Stałem się od niedawna posiadaczem audi A4 i niestety mam z nim problem. Przeszukałem forum ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Otóż posiadam Audi A4 1,8 5V z 1995 roku. Kupiłem go niedawno w Niemczech gdzie stało pół roku nieużywane. Na początku miałem problem z ładowaniem ale okazało się że nie było połączenia masy bo końcówka zardzewiała. Ale to nie był duży problem. Otóż po odpaleniu wskazówka obrotomierza spada z 900obr/min na ok 400-500obr/min tak ze trzy razy i obroty się stabilizują na poziomie 900obr/min. Natomiast po dodaniu gazu nie ma prawie żadnej reakcji, dławi go, trzęsie silnikiem, czasami coś troszkę strzeli. To samo jest przy ruszaniu, często mam problemy z ruszeniem bo go "zamula" a jeśli już ruszy to go bardzo szarpie. Na wyższych obrotach jest troszkę lepiej i im wyższy bieg tym mniej szarpie, tyle tylko że przy szybszym dodaniu gazu nie reaguje wcale, dopiero po krótkiej chwili. Dodam że po przejechaniu około 200km wszystko się unormowało (poza spadającymi obrotami) i przez 800km wszystko było ok. A teraz znowu jest tak jak opisałem:(
Świece wymieniłem, filtr powietrza jest nowy. Słyszałem, że może to być sonda lambda, silniczek krokowy lub przepływomierz. Proszę pomóżcie bo nie da się tak jeździć:/ A nie chcę jechać do mechanika i żeby mi kazał wymienić połowę rzeczy pod maską ażmu się w końcu trafi na uszkodzoną część:/

z przykrością muszę stwierdzić iż z rozrządem jest coś BARDZO nie tak, prawdopodobnie środeczek silnika jest do kolosalnego remonciku, został złożony na sztukę. Parę PLN teraz trzeba będzie wydać ( napewno nie opłaciło się go tanio kupować)

A czy może to być zapłon?

Znalazłem przyczynę. Wystarczyło przeczyścić czujnik przepływomierza i już jest wszystko ok. Obyło się bez najmniejszych kosztów