.: AUDI KLUB POLSKA :.

Od reki, po oplaceniu w okienku.

cos mi sie nie chce wierzyc ze wszedzie (we wszystkich sądach)
by to zadziałało ale skoro tak to znaczy sie idzie ku lepszemu

zawsze jest tak ze zastaw jest w sądzie właściwym dla miejsca
zameldowania właściciela przedmiotu? komornik moze cos zająć
nawet na drugim końcu polski

Ja mialem od reki wypisy w Lodzi juz w 2004 roku jak kupowalem zonie Punto


To jest z wydruk z bazy danych, wydaje mi sie ze jest ona wspolna.
Cytat ze strony (link wczesniej)
"Udzielaniem informacji, wydawaniem odpisów i zaświadczeń z rejestru zastawów zajmuje się Centralna Informacja o Zastawach Rejestrowych, która wchodzi w skład Ministerstwa Sprawiedliwości. "

W Rzeszowie idziesz, wypełniasz wniosek i idziesz na druga stronę ulicy na pocztę zrobić przelew. Wracasz z przelewem i masz wypis. W sumie ostatni zakup/sprawdzenie to pani poinformowała mnie zanim poszedłem zrobic przelew. Nie wiem jak jest w innych miastach, ale nie kosztuje to dużo $ i czasu, a warto...

EDIT: trochę długo mi zeszło z odpowiedzią:)
To jest CENTRALNY rejestr[/quote]

no to rzeczywiście coś drgneło w tym kraju

jakie dane się otrzymuje?
tylko że jest zastaw czy też za co, jaka wysokośc itp?

Nie znam szczegółów, ale jest klika wersji. Najprostsza to chyba tylko, że pojazd wolny od zastawów.

Co innego zastaw, co innego zajęcie komornicze!!!

Tak czy inaczej sytuacja do dupy bo tracisz nerwy nie ze swojej winy

Jak jest komornik na naszym forum to napiszę,że komornik to .....
Nie dlatego, że egzekwuje należności ale dlatego, że tego nie robi!!!!
Miał tępak 2 lata na egzekucję i nie ruszył palcem - wiecie dlaczego - bo za mała kwota aby jaja z wersalki ściągać - czeka spokojnie jak odsetki urosną do poziomu aż będzie warto!!!!

I nie piszczie, że coś w kraju drgnęło - na tym przykładzie widzimy, że nic się nie zmieniło!!!!!

Marcin - a w postanowieniu jest napisane zajęcie jakiego samochodu wchodzi w grę (może Robura mieli zabezpieczyć)

Tak - marka, model, VIN, kolor wartość

fucktyczniemnie cały czas chodziło o komornika

a przy komorniku mozna zdobyc legalnie takie info przed zakupem?

tak drgnelo.....
od 2001 sciagam od takiego jednego 15 tys. , teraz z odsetkami pewnie jest 2 razy tyle. Oczywoscie wyroki sadowe mam w reku. I co?
Komornik bezradny, bo mu facet drzwi nie otwiera. Po 3 razie sprawa zawieszona ze wzgledu na nieuchwytnosc.
Moze mamy kogos na forum kto wie jak sprawe zalatwic?
(betonowe buty mnie nie interesuja)
sorry za OT.

spróbuj sprzedać dług do jakiejś agencji

zajme sie tym po wakacjach, bo wlasciwie czemu nie. Dzieki.

I jak tam sprawa się rozwija ?

Sprawa dzisiaj rozwinęła się ostateczenie. Dostałem pismo z urzędu, że wszystko jest wyjaśnione, nie ma żadnego zajęcia komorniczego, wszystko jest załatwione. Ktoś w urzędzie przynależnym do kupującego czegoś niedopatrzył......Ale wyprostowanie całehj sprawy zajęło im jedynie 16 miesięcy...
A z radości chyba....pojadę brzydalem na myjnię

Ale miałes go przez te 16 miesiecy zarejestrowanego czy stał?

Stał tylko na czerwonym świetle i w nocy A przez ten czas nakręciłem kilkanaście tyś. km. Ale od dziś wiem, że bez wątpienia jest MÓJ

Daj foty

No przecież w podpisie go widać. A poza tym to co tu pokazywać - zwykłe C4 Avant...nuuuuuda........

Nie wiem czemu mi się skojarzyło że to C5.....

Ale quattro