GrzesB napisał(a):
Trzeniu - gratulacje - wiem ile Piotrek wsadził serca w Twoje V6 i jak długo z nim walczył... Wiem też ile różnych tematów musiał załatwić aby w końcu naprawić Twojego dieselka. Widać się uparł i była to dla niego sprawa honoru - cieszę się razem z Tobą
P.S.
Piotrkowi już gratulowałem
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
Grześ dziękuję
Jestem przekonany że moje auto jest w pierwszej 10 w Europie jeśli chodzi o prześwietlenie i wszelkiego rodzaju diagnozy
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
Każda nawet najmniejsza część została zbadana pod kątem usterki. Może jak Piotruś znajdzie chwilkę to coś napisze
No tyle pracy ile włożył Piotr w moje auto to szok ...
Myślę że ubyło jemu z 10 lat
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
a autu z 4
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
, jeśli chodzi o pracę silnika to mam wrażenie jakbym wczoraj odebrał samochód z salonu z przebiegiem 0 km
Ta naprawa nauczyła mnie jednego... logi można sobie wsadzić głęboko w d... przy pewnych usterkach...
Ani Piotruś ani koledzy z forum : meszrum* , carlnova* ani ktokolwiek inny na podstawie logów nie wstrzelił się z tym co było w logach do rzeczywistej/ych usterki/rek
* wymieniłem Was dlatego iż również gorąco próbowaliście mi pomóc , za co serdecznie dziękuję
Samochód odebrałem wczoraj o 21:30 , samochód naprawiony , wymyty , wysprzątany a komora silnika wyglądała jak nówka z salonu ( i nie chodzi tu o plaka
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
) poza tym zostało wyłapanych kilka/kilkanaście małych niedoskonałości których ani ja ani krakowska ASO bełtowski( o działaniach tej firmy powstanie zapewne osobny wątek...) nie wyłapała a które nie umknęły oku i uchu Naszego forumowego czarodzieja Piotra
Naprawa trwała dosyć długo i już się nosiłem z zamiarem pozbycia się samochodu ale od wczoraj zakochalem się w nim od nowa
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
w zasadzie dopiero teraz wiem co to znaczy V6 w Audi
Samochód wyjechał w idealnym stanie z warsztatu Piotrusia i jedyną osobą która kiedykolwiek będzie w nim coś robiła jest Piotr
Przez cały ten czas naprawy Piotr kontaktował się bardzo często ( maile , telefony) informując mnie na bieżąco na jakim etapie jest naprawa. Cała naprawa była uwieczniana za pomocą fotek , wykresów i innych informacji oraz tłumaczona na zasadzie elaboratów ( jak to u Piotra
![n :peace:](./images/smilies/023.gif)
)
Posdumowywując :
Usterka została usunięta a nie zatuszowana
Poza tym auto stało się bardziej żwawe
Piotruś dziękuję
Typowy dla 2.5 V6 temat narywania/nierównej pracy silnika w moim samochodzie uważam za temat zamkniety