.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witka, ostatnio przymierzam sie do kupna 80 B3 1,8 S no i tez ostatnio wpadlem na kilka Audiczek 100 C3 I z tego co zauwazylem wpadlo mi to autko w oko bo jest duze, i wogole spoko, Chcialbym sie dowieidzec jak jest ze spalaniem w tych wlasnie 100 c3. Interesue mnie silnik 2,0 benz + Gaz, innej opcji nie przewiduje gdyz poprostu nie drukuje kasiury. Jesli chodzi o wyglad dazylbym do takiego jak tutaj http://e.autokrata.pl/a579/43f17c790012fed947890978


jesli spalanie takiej furki mnie przerazi to bede zmuszony rozgladac sie dalej za 80 B3 za jakiekolwiek opinie dziekuje, i prosilbym zeby pisali ludzie ktorzy wiedza a nie czytali lub gdzies slyszeli.

to przygotuj ok 9-10 tyś do tego

To ze zdjęcia to jest V8 a nie C3. Nie osiągniesz takiego efektu bez zmiany zderzaków i spawania nadkoli. Także musisz zrewidować punkt odniesienia...

Co do spalania to jest wątek na ten temat i tam możesz się wszystkiego dowiedzieć...

no to pozamiatane, fenks Chlopaki,,, temat mozna zdeletowac, a ja powracam do szukania B3


Albo nie pozamiatane, Ile pali taka Fał Osemka ?:> Da sie to zrobic na gaz jakos ? Nie potrzebuje zapieprzaczki, tylko wolna wygodna jazde

Najpierw piszesz o kieszeni, później chcesz V8... Zdecyduj się...
Miałem B3, mam C3 i powiem Ci, że nie ma porównania... A ze spalaniem nie jest tak tragicznie - średnio wychodzi 11,5 LPG, w trasie potrafi zejść poniżej 10, a w poznańskich korkach nigdy mi nie przekroczyła 13. I wcale nie jest "zduszona" (patrz podpis). Na Twoim miejscu szukałbym dobrej C3 w kasecie i szykował trochę kasy na doprowadzenie jej do stanu idealnego - części są względnie tanie.

Pozdrawiam

Edit: C3 z silnikiem 2.0 pali WIĘCEJ niż z 2.3.

kolego chyba powinienes przeprosic sie z szukajka.....
a wyskoczy ci lektury na pare wieczorów.....

W 100% popieram. Między B3 a C3 nie ma porównania, szukaj po liftingu i w jak najlepszym stanie a będziesz się długo cieszył niezawodnym i bardzo wygodnym autem.

Jak chcesz połączyc oszczędnosci B-3 i wygode C-3, to szukaj cygara z silnikiem 1.8.

Z tą oszczędnością to bym chyba nie do końca się zgodził. Kolega ma B3 1.8 90KM i pali mu 8l/100 gazu, jak już bardziej depta to 9 weźmie. Moja cygareta też 1.8 i 90KM ale w cyklu mieszanym 10-11l gazu weźmie. Co prawda jak sie bardzo chce zaoszczędzić to w trasie raz zszedłem nawet do 7,5l/100 ale to w nocy, bez obciążenia i deptania ale warto te 2 litry na 100km wlać więcej i jechać wygodnie C3

Moje Cygarko jest na sprzedasz jeśli Cię by to zainteresowało.

2.0 Diesel
przejechane mniej wiecej 330 tys.
Po wymianiu cylinderków, termostatu, uszczlki pod głowicą, silnik po remoncie, skórzana tapicerka w bardzo dobrym stanie, alu felgi na lato i zimę wraz z oponami. (letnie używane a zimowe tylko pół sezonu) nowy lakier, elektryczne fotele z grzaniem, spalanie w granicach 6-7 litrów (na trasie mniej w mieście jednak jest 7), elektryczne szyby, do tego audio tył 2x200watt przód 2x120, poza tym po wymianie wszystkich filtrów i płynów w maju tego roku. Przegląd ważny jeszcze pół roku OC do marca przyszłego roku. Rozrząd zrobiony 14 tys temu. Wymieniony wachacz + tuleje wachaczy. Wszystkie wymiany były zrobione osobiście przez co wiem na 100% że będą służyć jeszcze długo, a co ważne części to nie była tania chińszczyzna a raczej markowie, typu Delphi itp.

Żeby nie było tak cudownie i żeby nie kłamać jak to sprzedawcy mają w zwyczaju.
Do wymiany docisk sprzęgła i przednie tarcze, do tego końcówki drążków.Prawa tylna szyba nie ma silniczka a lewy przód trzeba podreperować. Naturalnie moge to wymienić zanim trafi do nabywcy, jednakże wtedy cena wzrośnie, a ktoś może będzie chciał zrobić wszystko na własną rękę żeby być pewnym, że ma zrobione dobrze, bo zrobi to sam. Dawno temu ktoś wjechał mu w dupcie, przez co na całym autku jest nowy lakier. Cała naprawa została wykonana porządnie i widać, że przez fachowców i nie ma problemów z pękającą szpachlą, ubytkami w lakierze bądź rdzą. Ma kilka otarć ale to wszstko jest do zrobienia małym kosztem. Poza tym nie widzę innych mankamentów.

Samochód był kupiony na początku marca tego roku celem codziennych dojazdów do szkoły i weekendowych wypadów za miasto z kumplami bądź dziewczynami. Okazało się jednak, że jest zbyt duże do jazdy miejskiej w moim mieście, gdyż tłok jest niesamowity. Nie lubię małych samochodów, ale ten jest za duży. Poza tym jako uczeń, moje dochody są zerowe, przez co rodzice nie są w stanie utrzymać dwóch samochodów na raz, zwłaszcza, że chorobliwie lubie jeździć przez co wizyty na CPNie zdarzają się zbyt często żeby ciągle wyciągać kase od rodziców, mimo, że jak pisałem wcześniej spalanie jest na poziomie 6-7 litrów. W razie pytań o cokolwiek pisz na PW. Cena? Sam zdecyduj.

Od pewnego czasu jeżdze pół na pół rzepaku i ON. Silnik radzi sobie z tym bez najmniejszych problemów