.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie Koledzy,

od kilku dni odnoszę wrażenie, że pohukuje mi łożysko prawy przód. Wymienia się łożysko czy cała piastę.
Może jakieś rysunki lub kawałek instrukcji ...
Jakie łożysko (piastę) radzicie.
Mam warsztat trochę wyposażony (łacznie z dwoma prasami), więc jak mozna tylko łożysko to byłoby taniej (bo wymienię obie strony razem).
Jakim momentem ewentualnie dociagać potem ...

Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Łożysko .



A po co ? Jeśli tylko wydobędziesz zwrotnicę z samochodu (powodzenia ... ) - reszta poleci już górki ... .



Ori jest "made in italy" - bez oznaczeń producenta ... . Dlatego nie wiadomo co (naj)lepiej wybrać ... . To już własna inwencja i przekonanie musi Cię pokierować, a ponieważ ten typ/rozmiar "idzie" w Audikach od modelu Audi 100 , to i wybór jest szeeeroki ... .



Wybudowaną zwrotnicę od razu załóż do tej mocniejszej . Jakaś licha 5-cio tonówka może tego nie ruszyć, 10-cio tonówka - owszem .

Ketiw daj znać jak Ci to wszystko poszło bo nie wiem czy i mnie nie czeka wymiana łożyska. U mnie przy większych predkościach robi sie 'helikopter' a przy mniejszych taki dziwny stukot mam

1.
z reguły wolę najpierw wiedzieć potem robić (chyba , że konieczna jest szybkość działania i improwizacja). Ale te informacje słowne wiele już wyjasniają.

Dzięki, dam znać jak poszło.

2.
Witam Piotruś,

dopiero chwila czsu sie znalazła.

Proszę Cię o pomoc :
wymiary lub typ łożyska np. SKF
bo jakoś rózne znajduję w necie, a wolałbym mieć łozysko zanim rozbiorę conieco, szkoda dwa razy się babrać.

Z góry dzięki nasz GURU.

Występują conajmniej dwa popularne rodzaje łożysk, a dopasowanie zależy od fabrycznej kompletacji samochodu ... (np. silnik, wielkość felgi, etc.) .
Dlatego z logicznych powodów wołałbym nie trafiać kulą w płot ale uważam, że niczego nie ryzykujesz uprzednio demontując, a dopiero potem kupując łożyska ... .
Nie ma żadnej potrzeby nabywania ich via net, bo w zwykłym moto-sklepie zazwyczaj są tańsze i dostępne od ręki ... .
Rozmiar "po zewnątrz" zawsze wynosi 82 mm lecz środek bywa zróżnicowany, na dodatek jeden pierścień (wewn.) jest mniejszy a drugi większy ... .




OT: Nie jestem i nigdy nie będę żadnym guru czy innym wodzem .... , a wyniosłość nie leży w mojej naturze ... . Na naszym Forum jestem zwykłym szeregowym użytkownikiem, a ponieważ czasem bywam też moderatorem - dlatego scaliłem Twoje posty (mam nadzieję, ze zauważyłeś i w przyszłości sam się zastosujesz ... ).

udało się wyjąć łożysko.

O przebojach napiszę wkrótce.

Piotruś mam do Ciebie pytanie na które raczej odpowiedź jest retoryczna.

Czy łożysko jest wklejane w zwrotnicę aby wykazować luzy ????

Wyjmująć łożysko stwierdziliśmy dziwną substancję koloru beżowo różowego, lekko stwardniałą. Gotów jestem przesłać zdjęcia.

i drugie pytanie :
Gdzie na zwrotnicy jest numer po którym mozna rozeznać rok produkcji ?

Jedyny jaki znalazłem to wypunktowany
3294-3 0277-TD
oraz z odlewu
BTW oooo DE
4B3258G

liczę na jakąś odpowiedź Twoją lub kolegów ....

Zbulwersowany jak stado dzikich słoni ...
Ketiw[/img]

To co znalazłeś na łożysku jest to substancja stosowana na montażowni.Ma na celu poprawić jakośc/szybkośc montażu łożyska.

Ne jest to żaden klej.Łożyska nigdy nie powinny być wklejane.

Co do nr.Na zwrotnicach niestety często gęsto nr fabryczny nie występuje.
Częściej spotyka się dwu kodowe oznaczenie zwrotnicy które mniej więcej wskazuje model owej zwrotnicy.

Jakie masz przeboje ?? Czyżb jedna zwrotnica była inna od drugiej ??

Ps.Łożysko Made in Italy to SKF
Można równierz śmaiło zmontować FAG-a lub SNR-a.Ruvilem też nie pogardzisz.

Na zadane pytanie do serwisu AUDI o to "coś" co się znajdowało pomiędzy łożyskiem a zwrotnicą stwierdzili, że nie powinno być nic .... . łożysko montuje się bez żadnych dodatkowycj substancji klejących czy mocujących, jeśli już to może być wysmarowane smarem stałym.

A przeboje ... : dla niektórych drobiazgi dla mnie (bez komentarza ...)
wszystkie sworznie górne zwrotnicy też był "wklejone/zmontowane" na substancję tego samego koloru co w "fantastyczny sposób utrudniło ich demontaż
również śruby zacisków tych sworzni, - a zwłaszcza sruba 100mmm długa, która zaciska dwa sworznie górne wachacza. Żeby ją wyjąć straciliśmy lekko licząc 4-5 godzin. Dopiero podgrzanie zwrotnicy do ok. 70-80°C pozwoliło na zruszenie śruby w zwrotnicy i najpierw zmniejszenie oporów obracania przez wprowadzanie tam WD40 i oliwki do mechanizmów precyzyjnych (minimalne ruszenie śruby - bo więcej się nie dała i smarowanie i podgrzewanie i smarowanie itd. ... - opór obracania po około 2h takie zabawy zmniejszył się z prawie 150 Nm do poniżej 30Nm a potem obracająć i napężająć w kierunku wyciągania udało się ją wyjąć. Była wsadzona na sucho i zakleiła się tym czymś kremowym....

Hamulce :
wewnetrzny klocek 4 mm - zewnetrzny 10mm
wszędzie sucho choć na fakturze z przed 20 tys jest użycie 2 rodzajów smaru do hamulców. Jak sam wymieniam klocki i smaruję wszystko co trzeba to praktycznie do następnej wymiany (czyli po ok 80-100 tys) jest wszystko ok.
, klocki zużywają się równomiernie.

Co do substancji stosowanej w montażowni :
wymiar łożyska jest :
większy (85 mm) o około 0.07 mm mniejszy od otworu w zwrotnicy
mniejszy (82mm) o około 0.03 mm mniejszy od otworu w zwrotnicy,
więć praktycznie powinno wchodzić i wychodzić na piechotę (a do wyjęcia potrzebny był dość konkretny moment na śrubie zrobionego samodzielnie na poczekaniu wyciągacza.

Generalnie jest logiczne, że nie może być to łożysko wpychane na prasie bo ... muszą trafić na woje miejsce otwory pod 4 śruby. Poza tym powierzchnia zewnętrzna łożyska jest spod noża tokarskiego i to o widocznym gołym okiem i gołym palcem posuwie, a każda powierzchnia pod wcisk musi mieć określoną chropowatość (czy jakby kto wolał powiedzieć"gładkości") aby był skuteczny. Czyli teoretycznie powinno też wyjść bez żadnego wyciągacza ...

Co do łożyska od VKBA 3536 to jest SKF z Włoch tyle, że na wyjętym z samochodu (i po oczyszczeniu tego kremowego cuś) było jeszcze SKF (i BAF) a na kupiony nowym już tylko BAF-0125 (choć opakowanie SKF).

Numery zwrotnic (i podobieństwo sprawdzę wkrótce).

Samochód był serwisowany przez poprzedniego właściciel od początku tylko w jednym serwisie i miał być serwisowany tak, że do następnego przeglądu nic się nie dzieje. Na pytania typu czy już wymieniać klocki czy tarcze odpowiedż zawsze była : to wy jesteście specami od tego ...

[/b]Czy ktoś wie co to za pozycja (pojemnik 100 ml czegoś ) na rysunku rozkładowym zawieszenia ?
Ostatnia pozycja w liście części zamiennych dla zawieszenia.

Dziękuję za odpowiedź.