Drogie Pany :) ,
Nie chciałbym żeby zabrzmiało to jak komunał ... ale moim zdaniem ... istotna jest każda czynność.
Ważne
Bobo abyś
dobrze zaczął i nie zapomniał o wkręceniu blokady wału korbowego - koniecznie przy spełnionych dwóch warunkach:
- w otworze korka wlewu oleju widać napis OT
- otwór koła pompy wtryskowej znajduje się "pi oko" w pozycji umożliwiającej założenie blokady
Krótko mówiąc chodzi o to, żeby przy składaniu wszystkiego do kupy - nie pomylić "o obrót" synchronizacji wału korbowego z rozrządem (a niektórym się to zdarza, więc dobrze jest zachować rygor prawidłowej kolejności działania).
Następne "ważne" jest to, aby podczas demontażu kolejnych rolek od razu zwrócić uwagę na wszystkie połączenia gwintowe (bywa, że poprzednik wkręcił coś na kleju, etc. ... ) - tak aby przy skręcaniu nowych części nie było niespodzianki.
Nie zapomnij o wnikliwym zbadaniu napinacza paska wielorowkowego oraz łożyska na którym "wisi" koło pasowe wiskozy (to ten sam element, do którego jest montowana rolka paska pompy i kilka rolek paska wielorowkowego).
Do poluzowania kół zębatych na wałkach rozrządu użyj wyłącznie ściągacza (a nie młotka
).
Kup sobie zawczasu nowe śruby trzymające koło podwójne do zębatki paska na wale korbowym, a nawet śrubkę przytrzymującą dolną osłonkę wwym. zębatki.
Gdybyś wymieniał uszczelniacz wału korbowego - kup też nową śrubę centralną ... .
Pamiętaj żeby przy dokręcaniu nakrętki kontrującej rolkę paska pompy - jednocześnie blokować imbusem ośkę !!!
Przy dokręcaniu śrub na wałkach rozrządu koniecznie użyj jakiegoś wspornika, żeby nie zniszczyć blokad, głowic ani samych wałków ...
.
Zanim wyjmiesz pręt blokujący z napinacza hydraulicznego rolki napinającej pasek zębaty - upewnij się, że wszystko siedzi na swoim miejscu.
W razie czego do Zdzieszowic mam tylko godzinkę jazdy ale to by Cię bardzo drogo kosztowało
, gdyż
o zapłacie finansowej nie ma mowy ale od jakiegoś czasu jestem "słomianym kawalerem",
więc bez pomocnego towarzystwa np. uroczej siostry, bezpruderyjnej sąsiadki, lub "innej koleżanki" 
- nie zmotywujesz mnie do wycieczki ...
... .
A tak na serio - jeżeli coś wzbudzi Twój niepokój (niepewność) -
wstrzymaj się z robotą i zapytaj - tak, żeby czegoś nie "zmaścić"
... .
PS 1: Przepraszam za chaotyczną wypowiedź ale chciałem szybko ... .
PS 2: Sprawdzałem w szukajce ale
żadnego Mistrza Piotrusia w naszych szeregach nie ma i dlatego zdecydowałem się wspomóc niniejszy topik swoją skromną osobą ... .
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
a mianowicie ;jak będziesz skladał wszystko do kupy,zwroć uwagę na wentylator sprzęgla lepkościwego(wisko)czy przypadkiem która łopatka niejest nadłamana itp,a najlepiej wymień na nowe(sam wentylator).Umnie śpec który robił rozrząd niesprawdził,niewymienił-skutek;podczas jazdy z samochdem na lawecie,w centrum Wroclawia odłamała się jedna łopatka wentylatora i rozwalila mi chłodnice.A dalej to Sobie tylko wyobraż. Pozdrawiam Krzyś
