Profesor jarek mowi:
Karoseria:
-najpierw wyczyscic auto claybarem
-pozniej wymyc szamponem turtla - suszymy recznikami z mikrofibry - a nie flanela, stara koszulka czy scierka....!!! Do szyb mamy jeden. Do polowy auta 2 - polowa czyli od dachu do polowy drzwi! 3ci mamy do wysuszenia od polowy drzwi do progow
-nawoskowac turtlem/McGuire kolorowym - pod kolor auta - ewentualnie swisswax jak was stac...
Kola:
-specialnym zelem do felg z nisko kwasowym pH...zeby nie zniszyczyc felg
-tym samym srodkiem wyczyscic opony
-Plastiki z zewnatrz na czarno
-Produkt firmy Mothers - "back to black" - nie ma bata
-----
Srodek
Skora
-produkty lexola + jezeli jest wytarta CZARNA to nawoskowac pasta kiwi w plynie z aplikatorem...odczekac chwile i wytrzec - zeby nie bylo polysku
Plastiki - McGuires, ewentualnie jakies inne wynalazki.
Kierownica j/w jak jest CZARNA to nawoskowac pasta kiwi w plynie z aplikatorem... - zostawic na noc!
--------------
Szyby czyscimy czyms na bazie amoniaku. Do czyszczenia uzywamy gazety - np. superexpress!! Zaden recznik tak ladnie tego nie zrobi. No chyba ze mikrofibra....
o czyms zapomnialem?
aha....jak macie lakier z za przeproszeniem h**owymi rysami to musicie isc na polerke. Te tandetne orbitalne nie dadza sobie rady. Musi byc do tego specialna mocna maszyna z fachowa reka.
Milego mycia waszych furek
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)