.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Posiadam Audi A6 C6 z 2004r z klimatyzacją bez wyświetlacza. Mój problem polega na tym że po przejechaniu około 40km czasami i więcej klimatyzacja wariuje. Z bocznych i tylnego nawiewu zaczyna lecieć gorące powietrze natomiast ze środkowych słupków leci zimne. Czasami po zatrzymaniu wyłączeniu auta wszystko wraca na jakiś czas do normy a czasami nic sie nie da zrobić. Dodam że klimatyzacja była ponownie nabijana i kasowane były błędy jednak nic to nie dało.
Czy ktoś miał podobny problem? Co może być tego przyczyną? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Kasowane błędy? Błędy się kasuje - oczywiście - ale zaraz po usunięciu przyczyn tych błędów! Masz jakąś usterkę - zobacz co pokazuje VAG i napraw te problemy...

Błędy były kasowane przez serwis który powiedział że po kasowaniu powinno być wszystko ok. Nie znam sie na tym dlatego do nich pojechałem i z ich gadki niby wszystko miało być ok. Nie chce jechać do serwisu żeby skasowali mnie za wymiane pół auta bo nie będą wiedzieć o co chodzi dlatego pisze może ktoś miał podobny problem żeby poznać jakieś konkrety.

Każdy problem jest inny. Podaj błędy jakie Ci wywaliło.

Kolego nie wiem jakie wywaliło błędy ponieważ robił to serwis a nie ja... z tego co zrozumiałem ale nie jestem pewien chodziło o jakąś pompę ... Może mógłbyś mi polecić jakiś dobry warsztat gdzie potrafili by rozwiązać ten problem bo w serwisie byli bardzo zdziwieni takim problemem bo naprawde nie chciałbym wydać 5000zł a potem okazało by sie że można było ten problem rozwiązać za 200 zł...

Nie bądź bezczelny Wpisz w profilu skąd jesteś to Ci moze ktoś pomoże...

Jeżeli mieszkasz blisko sosnowca zapraszam postaram się pomóc za free przynajmniej zobaczymy jakie błędy masz w kompie, posiadam Vaga PL do celów edukacyjnych:P:P:P:P

jestem z okolic Rzeszowa i prosiłbym o polecenie jakiegoś dobrego zakładu mogącego naprawić tą usterke. Chaber86 wielkie dzieki ale wolałbym pojechać na konkretną naprawe a nie tylko na sprawdzenie vagiem ale i tak dzieki

Witam Wszystkich ! Panowie mam identyczny problem z autem .. czy ktos juz to rozwiazal ? Co jest powodem takiego zachowania auta ? jakie byly koszty naprawy ? Z Gory dzieki za odpowiedz ! Pozdrawiam Robert !

Witam!
Mi udało się rozwiązać ten problem jakiś czas temu. W warsztacie w którym naprawiałem klimatyzacje powiedziano mi że ten problem jest podobno bardzo dobrze znany. W moim przypadku skończyło się na przeczyszczeniu jakiś tam dysz w climatroniku, po prostu z czasem osadziło się na nich tyle brudu że dysze nie mogły blokować ciepłego powietrza z silnika, przynajmniej ja to tak zrozumiałem Mechanicy mówili również o drugiej przyczynie tego typu zachowania ale nie pamiętam dokładnie o co chodziło. Jak na razie wszystko działa bez zarzutu, koszt naprawy wyniósł około 200 zł . Pozdrawiam !

Dzieki bardzo za info, uspokoiles mnie bo balem sie ze to jakis grubszy problem przy nastepnym serwisie powiem o tym mechanikom i moze mi pomoga Pozdrawiam !

Problem tkwi w zaworkach nagrzewnicy na podszybiu!!

Widzisz bylem juz w klima serwisie Przedmuchali mi caly ukłąd azotem . Niestety nie pomoglo. Stwierdzili teraz ze bedzie trzeba wymienic dlawki bo moze to przyczyna koszt 30 zl. A jesli to nie dlawik to zapewne sterowniki klimatyzacji... I to ponoc grubszy koszt. U mnie Objawy jak wyzej - po nagrzaniu silnika bocznymi nawiewami i na szybe idzie gorace powietrze ze az parzy, a srodkowymi ZIMNE jak lod.

Co do tych zaworkow to droga jest naprawa? duzo roboty? Przerabialas juz to moze ?pozdrawiam !

Sciagasz obudowe na podszybiu ze strony pasażera są tam dwa elektrozawory przykrecone torksami 6 śrubkami wyciągasz wtyczke i odkrecasz ostrożnie są tam dwa metalowe cylinderki i dwie małe spręzynki jak na wkładzie do długopisa, sciagasz to do góry czyścisz te cylinderki z nalotu który tam powstał jak również czyścisz cewki od srodka gdzie poruszają się cylinderki, skręcasz z powrotem i gotowe kima działa jak nowa, ja kombinowałem pół roku i inni "fachowcy" też a roboty na 15min. płyn chłodniczy nie wycieknie tego nie musisz się obawiać.

Dopisuję się do tego wątku... Dokładnie te same objawy, climatronic oszalał. Z podszybia dmucha jak suszarka do włosów.

Skorzystam z rad Kristoforo i mam nadzieję, że będzie dobrze. Ktoś już próbował odtworzyć te kroki u siebie?

Kilka osób już to robiło - wiem po kontakcie telefonicznym - i zadziałało.

widze zbiorowa przypadlosc , u mnie tez wystepuje , musze sie zebrac i to odkrecic bo czasami robi sie naprawde goraco niby na zime jak znalazl , ale przecie mamy wiosne juz ... jutro zabiore sie za rozkrecanie ...
ps. czy podszybie jest tylko na zatrzaskach ?

Niestety to nie to. Wyczyściłem porządnie, ale brak efektu.
Zauważyłem, że tylko z prawej strony leci ciepłe powietrze...

Jakieś inne pomysły?

Same zatrzaski są.

Wlasciwie to wystarczylo zdjac uszczelke i schodzi samo
Szczerze to nie bylo tam zadnego nalotu w tych cylinderkach, same tloczki sa chyba wykonane z innego materialu a ich zakonczenia mosiezne, wszystko ladnie blyszczy , te czesci ze sprezynkami - chyba nierdzewne tez czysciutkie... popryskalem wszystko wd
Po skreceniu poki co dziala ok , ale wczesniej tez nie zawsze ten problem wystepowal wiec trzeba bedzie w "praniu" sprawdzic ... w ciagu kilku dni powinno sie okazac czy cos to zmienilo ...
W tym ukladzie chyba bylo cisnienie przed rozkreceniem bo u mnie jak odkrecilem i sie rozszczelnilo wylecialo okolo 50 - 150 ml plynu.