.: AUDI KLUB POLSKA :.

powaznie ...



Vagine zapinasz tutaj ...



ale przebiegu nie sprawdzisz za pomoca Vag'a ...

przebiegu przez vaga nie sprawdzisz... ale jest tak jak pisalem...
jak mi sie uda to moze zalatwie fv z napraw i przegladów w aso audi do wglądu i tam bedzie czarno na bialym jak to jest z tym przebiegiem... tylko ze troche to moze potrwac bo wlasnie 5 godz.temu rozwalilem nie z mojej winy mojego peugeota... teraz sobie leze na obserwacji w szpitalu i nie wiem ile czasu to potrwa.
ale jak cos bede mial to sie odezwe...

Ruffi będę bardzo wdzięczny, jak poukłada się po mojej myśli to może w piątek będę w Zielonej Górze po auto, ale to musi mi kilka spraw wypalić.

Ogólnie to jeśli jest taka możliwośc to na PM jakiś kontakt do Ciebie by mi się przydał, zawsze to jakaś osoba z którą w razie potrzeby można się skontaktować, a i wiedzą na temat tego auta byś mi pomógł.

Pozdrawiam

tak sobie czytam i czytam i z tym duzym silnikiem to prawda wcale duzo nie pali, z przebiegiem jest tak samo znajomy ma bmw (5,4) ktore ma ponad 450tys przebiegu jezdzi na pelnym syntetyku od zmiany do zmiany trzyma poziom. spalanie porownywalne do tej z silnikeim 2.8 tyle ze 2.8 chochluje olej jak dzikaa ma z 240tys. silnik 4,2 w audi jezdzi z poziomem oleju tak niskim ze na bagnecie nie widac i jest duzo bardziej ekonomczny.

a dwa piszecie ze jak tania to wladuje kase, a jak kupi tania a;e z np walnieta skrzynia, to za to co mu zostalo naprawi skrzynie, zawias zmieni, paski....
nie mowie tu o samochodach reanimowanch po konkretnych dzwonach.

a co do ej audi co bylo zdjecie ze bylo cos grzebane w tunelu to moze typ przeprowadzal irygacje klimatyzacjii

trzeba dolać - nie czekać. V8 to olejowy silnik, trzeba stanu pilnować, tankujesz benzynę + sprawdzasz olej - wyrobić nawyk

Z opinii jakie czytałem to V6 czy też V8 to na ogół silniki które muszą troszkę oleju zawsze wypić...jak miałem BMW i na forum troszkę więcej siedziałem i tam właściciele V12 się wypowiadali to pisali że wystarczyło samochodem tylko troszkę bokami polatać i od razu poziom oleju się zmieniał.

Co do kupna taniej i remontów..widzisz mi chodzi bardziej o to że ja potrzebuję auto które chociaż jakiś czas pojeżdzi bezawaryjnie, gdyż ja nie mam czasu na dłubanie w samochodzie, lubie się grzebać i bawić autem ale jak mam czas.

co do bmw moze i tak jak 2,0 sie bokiem polata, ale 5,4 czy 4,0 w manualu raczej nie poci sie za bardzo zeby bolkiem samochod postawic

czyli kolejne przeslanie zeby brac duzy silnik...

a z tym wkladaniem kasy ja nie mowie zeby pozniej robic, kupujesz tansze, i jak jedziesz robic paski, plyny filtry to i np zawieche, przewody, cewki, hamulce itp itd ... to co mozna zrbic niewielkim kosztem a co potrafi zepsuc radosc z jazdy jak poleci ( z tego co czytalem masz znajomych mechanikow to jak bedziesz jechal to popros ich zeby pojechali z toba )
np ostatnio na mobile byla a8 97 czy 98 rok 3,7 fajny kolor zadko spotykany, siedzenia kubelki a nie te badziewne w paski ( to najbrzydsze fotele jakie widzialem w samochodach tej klasy ) kierownica 3ramienna.... i z tego co wywnioskowalem z opisu to miala skrzynie do d.... cena byla smieszna bodaj ze 12tys wychodzilo to wkladasz w szkrzynie pienioazki ( masz zrobiona na cacy ) robisz tam co jeszcze trzeba, wrzucasz sobie sekwencje i masz za 25 kola ladny samochodzik .... ( w berlinie stala to masz blisko jak z likus do klewek hehhee )

http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=byuxjbm42qkn

o prosze cie bardzo nie wiem co tam innego napisame bo z niemca ma 4 w indeksie wiec moj poziom jezykowy nie stoi na najwyzszym poziomie

po dywaniku wnioskuje ze jakis mlody szkop poprostu zajezdzil skrzynie heheh

No tak auto od turka a te chodniczki ala ryflowana blacha to już kosmos.
Nie powinno się po zdjęciach oceniać tylko z autopsji ale foto jest odpychające.

http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=byuxjbm42qkn

uszkodzona skrzynia biegów...

z dwojga złego lepiej od turka w niemczech niz od polaka w polsce....

Nie zgadzam się, ale ogólnie to nie generalizujmy w ten sposób
U polaka w polsce, prywatnego sprzedawcy często da się coś normalnego kupić (i za normalną cenę a nie 70% rynkowej)