.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!
Problem pojawił się przy prędkości około 130 km/h - mocne trzęsienie autem, z forum wiem że prawdopodobnie problem leży w sworzniu wahacza, zauważyłem również że coś stuka w tylnim kole, po oględzinach znalazłem pękniętą sprężynę - zdjęcie.
Pytanie czy powodem tych turbulencji może być ta pęknięta sprężyna???
W poniedziałek jadę do mechanika na przegląd zawieszenia i wymianę sprężyn ...



Pozdrawiam

Osłonę tłoczyska amortyzatora też masz do wymiany - jak można z taką jeździć??

Autko mam od dwóch tygodni - wymienię napewno

ale masz sieke w zawieszeniu. DŻIZES

Nie sądzę.
Wiem z własnego doświadczenia, że ułamane w tym miejscu sprężyny tyle że przedniego zawieszenia nie powodowały żadnych turbulencji.
A powodem było prawdopodobnie zużycie gumowej podpory sprężyny, przez co sprężyna nie leżała odpowiednio na całym obwodzie, obciążając fragment, w którym nastąpiło złamanie.
I jeśli masz zawieszenia 1BE, to klapa, bo nikt nie robi sprężyn-zamienników -20mm.
Albo posadzisz wtedy auto 0 -30 albo zakładasz standardowe, albo kupujesz sprężyny w ASO. Ja skorzystałem z ostatniej opcji.

Po wizycie u mechanika, sprężyny do wymiany wiadomo, obejżał całe zawieszenie sprawdził czy nie ma luzów na sworzniach i wachaczach, mówi że turbulencje to wina moich opon które mam "kwadratowe".
Co myślicie o tym ??