.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dobry kit to połowa sukcesu

A pozniej napisalem ze sam nim zainteresowalem.

tak sobie czytam ten wątek A8 za 16tyś i aż mi ciarki po plecach przechodzą!
musisz się liczyć z tym że włożysz drugie tyle i będziesz miał wtedy "lalkę"
patrząc po sobie jak kupowałem swoją która była naprawdę igła nic nie musiałem robić opony,klocki,tarcze,płyny wszystko nówka.
elektronika ok! jedynie tylko rozrząd po kilku miesiącach wymieniałem(3000zł) (dla zasady)a po roku już klocki,olej,olej w asb,jakiś czujnik się wysrał od abs-u itp. wtedy się już odczuwa finansowo że nie jest to daewoo lanos
a w tym przypadku auto 94' przebieg pewnie zaczyna się od 3-ki z przodu to na pewno trzeba w takie auto włorzyć nie mało siana! sama cena wyjciowa zastanawia...
pozdro.

Nie popadajmy w przesadę, A8 są po prostu tanie, bo są drogie w utrzymaniu i ciężko sprzedać
A przebieg 3xxxxx nieoznacza że trzeba dużo robić, ja kupiłem i podobnie jak Ty: oleje, rozrząd itp - zero jakichkolwiek problemów - te silniki przy tym przebiegu są ledwo dotarte

tylko trzeba pamietac ze samochod na silniku sie nie konczy :D:D:D jest mnóstwo pierdółek które potrafią człowieka skonczyć nawen nie przy 3xxxxx a juz nawet przy 2xxxxx

a jesli samochód jest nastolatkiem Np ma 14 lat to trzeba pamietać żeby zawsze coś było w kieszeni a jeśli nie to przygotowac mu miejsce parkingowe :D:D:D ja uważam że z a8 nie ma żartów :D:D:D

No właśnie A8 to nie silnik który notabene jest nieśmiertelny odpowiednio użytkowany. ale kończą sie inne bzdury. A to czujnik ABS sie skończy 450zł. a to silniczek klimatronika zacznie tyrkotać 400zł. a to wisko padnie 600zł. i tak powoli zbiera sie tego w tysiącach w ciągu roku. i to w sumie nie jest kłopot jeśli kogoś stać. Zawsze pytanie brzmi czy cie stać.. Ja kupiłem za 30K ladną zadbaną i jestem zadowolony a ze koszta niekoniecznie są na poziomie FSO no cóż mam przyjemność z jazdy i za to płace. jesli stan tego A8 jest odpowiedni to można kupować w koncu to 14 letnie auto chociazby było kolekcjonerskie to za 14 letnie A8 nie weźmie się wiecej.

Powód?

Ktoś kto kupuje A8 i stać go na jego utrzymanie ma przeważnie większy budżet niż 20K na zakup auta. wiec cieżko to sprzedać takie autko musi ktoś po prostu chcieć jego się nie kupuje z przypadku. A wiec i cena musi być bardzo zachecajaca żeby się ktoś skusił.

220 PLN w Boschu

100zł uzywka.

50 kradziona
oczywiście żart i nie popieram tego, jak widać zakres cenowy spory, i nie koniecznie zawsze trzeba przepłacać - chociaż popieram części markowe, jednak używka oryginał często jest lepsza niż podróbka nowa (tych nigdy nie kupuję)

podałem przykład czesci zapłaciłem 200zł za zamiennik nowy. w końcu czujnik ABS to raczej skomplikowane urządzenie nie jest..

Koledzy 17000 to jest cena kosmos kumpel przed miesiącem kupił za 11000 z 1996r.Z tego co wiem jak narazie wymieniał rozrusznik i koło przy skrzyni zabulił 2600 zł.Ma jeszcze do wymiany klocki itp.Srodek troche zaniedbany i wszystko wyszabrowane ,nawet z webasta zostały tylko przyciski o zmieniarce i radiu nie wspomne.Przebieg 155000 Aha i jak zapali silnik to nie załącza sie fis,cały czas swieci sie tylko ten komunikat jak przy przekręceniu kluczyka.

a czyli kupil zabytek do odrestaurowania a nie A8 do jezdzenia... no coz niektórzy tak wolą.

jak to mówią "darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy."

Kupił za 11tys prawie 3 włożył = 14tys Jak jest tak roszabrowany to włozy jeszcze jakies 4tys wyjdzie na 18tys na czysto moze.No moze mniej .
Jedni wola dac wiecej kasy i miec spokoj a drudzy wolą kupic strucla tanio i w niego wkładac i doprowadzac do stanu uzywalnosci.

Nie nie Robi to mi wyglada na przypadek że nie wszadzi tego co brakuje bo niewidać wiec sąsiedzi nie bedą wiedzieć że to strucel. Ale to tylko moaja suptelna opinia.

Są dwie grypy użytkowniaków A8 tych ktorzy mają je bo lubią i ich na nie stać i ty ktorzy mają bo lubią i bo inni myślą że ich stać.