.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pytanie jest następujące:
czy wymienia się prowadnice zacisków bo wydaje mi się że mają za duży luz.

Byłem w serwisie i powiedzieli że trza wymienić cały zacisk.Oczywiście o nowym nie ma mowy (2100 w ASO)

Mechanik powiedział że do wymiany są dolne wahacze wymieniłem sam bo wyszło taniej a poza tym to proste zadanie i co? kicha jak puka tak puka.

Używki nie kupię bo może być to samo.

Co z tym fantem zrobić panowie?

witam miałem to samo nie dawno u siebie a S8 to jest stukanie na zacisku na tych prowadnicach tam sie zrobił malutki luz dosłownie dziesiąte milimetra i to już słychać przy hamowaniu jaki i puszczaniu hamulca. U mnie mechanik zastosował jakiś taki środek niemiecki który twardnieje jak metal no i na razie jest cisza w aso tak jak mówisz tylko cały zacisk występuje koszt 2100 zł bo też pytałem.Mój mechanik podpowiedział mi jeszcze że jak to nie będzie trzymać to można jeszcze gdzieś w profesjonalnym zakładzie tokarskim przewiercić ten zacisk żeby miał większa średnicę i zastosować tulejkę z twardego materiału tylko to trzeba zrobić bardzo idealnie i precyzyjnie np. u mnie w Rzeszowie na WSK gdzie robią części do samolotów
napisz jak coś z tym zrobisz jakie efekty
a i to chyba typowa usterka A8/S8 bo ja to u siebie miałem już przy przebiegu 119 tyś a wszystko za sprawą tego że auto jest ciężkie ma ogromne hamulce a cała siła hamowania musi sie na coś przenosić.
pozdrawiam

Nie wiem czy to jest możliwe ale myślałem o wykręceniu tych prowadnic (w końcu jakoś to zamontowali) i dotoczeniu nowych.

Może zna ktoś średnice nowych prowadnic i gniazd w których są zamocowane ułatwiło by to znacznie zadanie.

Mógł byś się dowiedzieć co to za tajemniczy preparat?

dowiem sie ale dopiero pod koniec tyg a co do tych prowadnic to nie wiem czy one nie są jakoś na stałe zamontowane do zacisku no i na pewno są z twardszego materiału jak wyrobiły otwór w zacisku chyba lepszym jednak rozwiązaniem będzie rozwiercenie i zastosowanie tulejki z twardego materiału będzie to pewne rozwiązanie

Panowie, coś Wam głupoty w tych serwisach opowiadają. Można kupić samo jarzmo zacisku, które ma w komplecie te prowadnice. Kosztują też nie mało bo jakieś 430zł sztuka ale to już nie 2100

witam a możesz dokładnie pokazać jak to wygląda na schemacie bo pytając w serwisie powiedzieli że zacisk w całości występuje

jeśli masz z tyłu tarcze 269mm to jarzmo będzie miało numer 4D0 615 425 a jak 280 to z literką C na końcu

Klepanie zacisków usunięte Wystarczyło dorobić nowe tulejki do prowadnic i gitara żadnego stukania