.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co można zaproponować za taki złom?? ile żądać od jakiej kwoty zacząć negocjację??
jeszcze nie wiem co z silnikiem ale ponoć nie jest za wesoło.
Niby łapa od paska rozrządu urwana więc w środku tez może być kongo.
Ale z drugiej strony elementy silnika tez sa w cenie.

Miałem na myśli, ile kasy bądź czego tam sobie zażyczą Ty im zaproponujesz za wystawienie papieru o zezłomowaniu auta (bez tego papieru nie wyrejestrujesz auta, tym samym będziesz zobowiązany do opłacania ubezpieczenia), w sytuacji gdy dostarczysz im jedynie tabliczki z vinem i tablice rejestracyjne a nie całą karoserie.

Współczuje

Widze ze jestes z Wejherowa.. gdzie to sie stalo

Najlepiej sprzedaj calosc tak jak stoi..

nie chce byc sepem ale jesli to 2,5 tdi to czesci rozejda sie jak woda:))
pozdrawiam, wspolczuje i gratuluje przezycia w calosci

Który to rocznik? Jaki przebieg?

wiesz co stary ja dwu krotnie uciekłem śmierci spod kosy. Oba przypadki bardzo poważne i wiesz jak byłem w szpitalu myślałem tylko żeby wyzdrowieć a reszta mnie nie interesowała. W twoim przypadku cieszył bym się z tego faktu że nic ci nie jest. Dlatego resztą się nie przejmuj. Jakoś się ułoży. Pozdrawiam i cieszę się że jesteś z nami .Pozdrawiam zwykły $ ( seba )

Pare metrów dalej przystanek ...
Dobrze ze nikogo nie rozjechałeś.

trasa rzadko uczęszczana a autobusów w tej godzinie nie ma także przystanek zostawmy z daleka.
nie jestem z Wejherowa tylko z okolic kartuz a to na trasie Kamienica Król a Niepoczołowice. A co do mojego zdrowia to wiem komu dziękować tylko i wyłącznie BOGU.
Co do silnika to z 98r i w dobrym stanie zresztą logi ostatnio wstawiałem na forum.
wiem że jakoś się ułoży ale coś trzeba będzie w końcu z tym zrobić żebym mógł dalej jeździć jakimś autkiem a nie chodzić piechota a na to potrzebuję gotówki.

zbyt wielkiej kasy za to nie dostaniesz w calosci. na czesci masz wieksze szanse wyciagnac wiecej i nie zlomuj go za szybko chyba ze masz gdzie czesci trzymac.
O naprawie wcale nie mysl bo kasa bedzie wielka a i dokladnie nie bedzie zrobione. Moje auto po naprawie nie jest juz takie samo i zaluje ze dalem sie przekonac zonie aby je naprawiac. Niby wszystko jest ok zrobione ale jednak swiadomosc meczy i kazda usterke wiaze z wypadkiem.
wyciagaj zeczy ktore czesto sie psuja i wystawiaj na Ebayu a nie tylko na allegro (ostatnio sprzedalem ECU B5 AFNa do niemiec) wtedy mozliwosci sa wieksze.

Współczuję, dobrze że wyszedłeś z tego cało.
wraka wyprzedaj na częsci, nie ma najmniejszego sensu tego naprawiać - bałbym sie tym jeździć

1. zdrowie najwazniejsze
2. a moze z jakims angolem cos pokombinowac ? albo w jedna albo w druga strone...

3. jak nie to na czesci, troche cierpliwosci i iles sie tam zwroci. szkoda ze nie masz ac...

powodzenia i wytrwalosci

Chyba furkę będę wyprzedawał na części bo słabo coś z klientami żeby w całości wzięli.
czy to dużo jak chce za nie tak jak stoi na alu kołach 9tys??
silnik prawdopodobnie nie jest uszkodzony, jedynie miska dolna.

Ile w częściach mógłbym wyciągnąć??

Zastanawiam się nad kupnem BMW E39 530d Touring 2002r czy to dobry wybór przejścia z A6 czy w kwocie do 32k dostałbym a6 1,9TDI 130KM ??
Kurcze audi trzymają ceny jak cholerka

1. Nie dostaniesz za niego w calosci wiecej jak 4-5tys.
2. Za 32tys to mozesz kupic "dobre" A6 z 99roku 1,9TDI
3. Wydachowales A6, odpusc sobie auto z tylnem napedem

kurcze 4-5k to jak policzę na części to silnik z kołami to już jest 4k.

miałem już klienta za 8k w całości ale się nie zgodziłem.

kurcze trzeba będzie AC opłacać.

A co do tylnego napędu to dachowanie przy pewnych prędkościach to nie kwestia napędu:) na to składa się więcej czynników.

Misiaki mówią na to "... niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze..."

w autach z tylnym napedem jeszcze latwiej wypasc z luku tak jak sie to Tobie przytrafilo i praktycznie nie masz szans go wyprowadzic, a przednionapedowke jakos wyprostujesz

gdybym ja go mial kupic to bym dal 4,5tys.

Na czesci duzo wiecej nie uzbierasz.. Chyba ze ktos dobrze zaplaci za numery..

jak komuś nie jest potrzebny to nie da dużo a jak by się przydał to i za 9k pójdzie.
każda zmora znajdzie swojego amatora
Tylko kwestia czasu a że ja chciałbym czymś już jeździć a nie tylko T4 to potrzebuję szybko pieniążki i pewnie będę się musiał zadowolić mniejszą kwota

Gratuluje szczecia jakie miales w tym zdarzeniu. Wybacz za ciekawosc, ale jak probowales opanowac auto i co robila twoja prawa noga w momecie gdy zarzucilo ci tylek?

nie oddales tego zlomu za 8 tys...nierozumiem dlaczego?

co do kosztow zlomowania to mozesz sie niemile rozczarowac podobnie jak ja - po zwiezieniu z niemiec gdzie mialem wypadek mojej 80tki w garazu rozlozylem autko zostalo tylko silnik skrzynia i buda gola ze zbirnikiem paliwa i wtedy jeszcze na kolach...powiedzieli ze nie zezlomuja jesli nie zaplace 10% od kazdej zdemontowanej czesci wiec powiedzialem czesc jak czapka i zalatwilem sprawe w inny sposob...mam wciaz papiery i komplet zamkow i kluczy ale autko nie istnieje a "nowy wlasciciel" nie jest latwo osiagalny...innego rozwiazania sensownego w tym czasie nie widzialem...

ps. wiecej szczescia na kolejnych etapach zycia zycze Ci kolego.

zgadzam się, nie ważny samochód - WAŻNY KIEROWCA