zuru napisał(a):
oliwer78 napisał(a):
NIc dodac nic ujac. ale ja dodam.
Bez zmiany silnika to to jest straszny mul i meczarnia kierowac takim czyms. Wiec swap chyba mu sie nalezy.
W sumie mialem nic nie pisac, ale nie wytrzymalem ze smiechu jak powyzsze przeczytalem

Nic Ci nie bede tlumaczyl, widac,
zes nigdy takiego nie prowadzil, a jesli nawet tak to byl to gazowy mege rozpad.
Ja tam sie ciesze, ze autko nie bylo do kupienia za 2 kola bo trafiloby najprawdopodobniej do kolejnego rzeznika bez kasy ktory utrzymywalby ja w swietnym stanie za 5 zlotych domowym sposobem chwalac sie po forach jak to o nia dba. No i panie bez cyklonu...toz to nie do przyjecia, zaraz by ten blad naprawiono
Widzialem to auto i jest piekne. Ma oryginalny lakier w 99% - blyszczacy i w super stanie. Silnik pracuje super, ale ktos w cos przywalil i zagniotl koncowke dwururki przez co moze z 1/3 wydechu jest drozne. Sa wszystkie plastiki pod maska, nawet ta dolna oslona chlodnicy. Brak kolizji, szpachli i niech wam zal
tylki sciska bo takiej juz w PL predko nie zobaczycie

.....
hmm, panie "zes" i "tylki sciska", ladny popis.
Jak "zes" sie posmial to mi wytlumacz, bo posiadac auta z gazem nie mam mozliwosci. A bez gazu rakieta to nie jest.
Nie bede sie przepychac kto co prowadzil, wiem po sobie, ze takie auto po po 3 tyg. jezdzenia staje sie nudne jak fajnie nie przyspiesza. Tyle ode mnie.
A do nastepnego wlasciciela auta - upewnij sie, czy ten polonezowski szyber nie popuszcza, bo moze narobic problemow. Ciesze sie, za autko zachowalo sie w takim stanie.