.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 23.lis.2024 00:14:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sie.2008 19:59:03 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.sie.2006 20:33:43
Posty: 87
Lokalizacja: LKR
faworyt napisał(a):
Wiesz .... kolegą chodzi o jego zachowanie się niskich temperaturach przy rozruchu sinika. TBN to nie wszystko , bo często bywa tak ,ze im większa liczba TBN ,tym tez troche większe jakies popioły siarczanowe olej zostawia i musi to tez zbierac - myc , kurde ,niewiem jak to nazwac fachowo ,bo niechce mi sie szukac w google.


bynajmniej ja 2 lata temu przy sporym przebiegu przesiadłem się z mineralnego mobila na półsyntetyk też mobila i nie widzę różnicy no może poza lżejszym rozruchem w zimie TUTAJ można sprawdzić i porównać właściwości większości dostępnych na rynku oleji silnikowych[/url]

_________________
B4 avant 1.9 TDI 1Z 79kW BOX
Powered by Lidl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.sie.2008 20:57:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.maja.2008 15:29:33
Posty: 42
Lokalizacja: Krapkowice
Czy bezpieczniejsze będzie dla silnika R5 2.5 TDI , jeżeli mu zmienie ten olej z mineralnego na 10W-40 i wymienie go po 3-4 tyś.km na nowy ,zeby za dużo syfu nie wypłukało i czegos nie uszkodziło ? i potem jeszcze raz po 6 tyś.km wymienie jeszcze raz na nowy 10W-40 , oczywiscie z filtrem oleju za każdym razem. Tu juz nie chodzi o kase w tym przypadku. Co wy na to ?

_________________
Audi A6 AVANT 2.5 TDI AEL


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2008 10:39:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 12.cze.2007 08:51:34
Posty: 30
Lokalizacja: Kraków
OK koledzy poszukałem poszperałem i znalazłem. Proponuję modom gdzieś zapiąć to w bardziej widoczne miejsce bo temat jest dość często poruszany.

OLEJE


Oleje stanowią niewielka część całości produktów naftowych (poniżej 2% w stosunku do ropy poddanej przeróbce), ale odgrywają bardzo ważną rolę w wielu dziedzinach przemysłu, w transporcie czy usługach. W odniesieniu do całości olejów używanych w świecie ponad 50% stanowią oleje silnikowe.
Odpowiednia jakość oleju silnikowego jest niezbędnym warunkiem sprawnej i długotrwałej pracy silnika spalinowego. Olej wpływa również w dużym stopniu na hałaśliwość silnika, emisję toksycznych składników spalin i zużycie paliwa.
Wybór najlepszego oleju silnikowego to temat często powracający w dyskusjach niezależnie czy mowa jest o motocyklach czy samochodach. Artykuł ten nie ma na celu reklamowania określonych produktów jedynie ma pomóc w wyborze odpowiedniego rodzaju oleju.
Producenci olejów udostępniają informacje na temat swoich produktów zwane „typowymi właściwościami”. Są to uśrednione dane zawierające typowe właściwości fizyczne i niektóre z właściwości chemicznych. Dane te można bez problemu uzyskać od importera wybranego produktu i porównać z innymi.

Spójrzmy teraz na sześć najważniejszych dla użytkownika i łatwo dostępnych parametrów dotyczących olejów – lepkość, współczynnik lepkości, temperatura zapłonu, temperatura płynięcia, zawartość popiołu siarczanowego i zawartość cynku.

LEPKOŚĆ

Lepkość najogólniej definiowana jako miara tarcia wewnętrznego cieczy głównie kojarzy nam się z „płynnością” oleju. Generalnie oleje gęstsze mają większą lepkość od olejów rzadszych. Lepkość jest najważniejszym parametrem dla układu smarowania silnika. Olej o zbyt niskiej lepkości jest mniej odporny na zerwanie filmu olejowego /cienka otoczka oleju, która nie spływa/ w wysokich temperaturach. Olej o lepkości zbyt wysokiej w niskiej temperaturze może nie docierać do wszystkich elementów smarowanych, a jego film olejowy łatwo zrywa się przy wysokich prędkościach obrotowych.
Miarą tendencji do zmian lepkości oleju wraz ze zmiana temperatury jest...


WSPÓŁCZYNNIK LEPKOŚCI

Współczynnik lepkości wylicza się z lepkości oleju wyznaczonej w dwóch temperaturach: 40° C i 100o C. Im wyższy wskaźnik lepkości, tym zmiana lepkości wraz ze zmianą temperatury jest mniejsza. Lepkość oleju w temperaturze 100o C jest podstawą klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych opracowanej przez Society of Automotive Engineers. Aktualna klasyfikacja lepkościowa SAE wyróżnia sześć klas olejów zimowych: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W oraz pięć klas olejów letnich: 20, 30, 40, 50, 60
Klasyfikacja ta jest rozpowszechniona na całym świecie i stanowi jedno z podstawowych kryteriów stosowanych przy ocenie oleju. Z bardzo dużym przybliżeniem stwierdzić można, iż lepkość oleju w 100o C odpowiada średniej lepkości oleju w trakcie normalnej eksploatacji silnika.
Drugim elementem wspomnianej wyżej klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych SAE jest lepkość oleju w ujemnych temperaturach. Umownie przyjęto jako graniczną wartość temperaturę, w której olej osiąga lepkość 3500 cP /miara lepkości dynamicznej/. Praktycznie jest to najniższa temperatura, przy której nie ma problemów z uruchomieniem silnika (stosując olej odpowiedniej klasy lepkościowej).
Przykładowo:
• Oleje klasy SAE 10W/X osiągają lepkość 3500 cP w temp. -20' C, co znaczy, iż do tej temperatury nie powinny wystąpić kłopoty rozruchowe silnika wywołane olejem.
• Oleje klasy SAE 15W/X osiągają lepkość 3500 cP w temp. -15 C. Im niższa jest temperatura, w której olej osiąga tę lepkość, tym olej może być stosowany w "ostrzejszym" klimacie.


Oleje wielosezonowe uzyskiwane są przez dodanie polimerów do lekkiej bazy /5W, 10W, 20W/ co zabezpiecza olej przed rozrzedzeniem wraz ze wzrostem temperatury. W niskiej temperaturze polimery związane są ze sobą ściśle pozwalając zachować płynność oleju zgodną z wybraną bazą. Wraz ze wzrostem temperatury polimery „rozwijają” się w długie łańcuchy uniemożliwiając rozrzedzenie oleju w stopniu w jakim rozrzedził by się bez ich zawartości. W uproszczeniu olej 20W-50 to olej 20, który nie rozrzedzi się bardziej niż olej 50 w temperaturze 100 stopni C. Wbrew powszechnym opiniom i reklamom należy używać olejów o najwęższym zakresie ponieważ część polimerów w trakcie eksploatacji ulega zerwaniu lub spaleniu tworząc osady i szlamy powodujące wiele problemów. Uwaga ta dotyczy w zasadzie olejów mineralnych i półsyntetycznych, ponieważ zawartość polimerów w olejach syntetycznych jest dużo mniejsza.\



TEMPERATURA ZAPŁONU

Temperatura zapłonu jest to najniższa temperatura, przy której w ściśle określonych warunkach następuje zapalenie par oleju od zewnętrznego źródła ognia. Im niższa temperatura zapłonu oleju tym większa jest jego tendencja do odparowywania przy wyższych temperaturach i spalania się na gorących ściankach cylindra i tłoka. Temperaturę zapłonu można uznać za wskaźnik jakości zastosowanej bazy oleju. Im wyższa temperatura zapłonu tym lepiej. Wartość 205 C to minimum zabezpieczające przed wysokim zużyciem oleju. Mniejsza lotność olejów wykonanych na bazach syntetycznych powoduje także ich zmniejszone zużycie.


TEMPERATURA PŁYNIĘCIA

Jest to najniższa temperatura, w której olej znajduje się na granicy utraty płynności, pozostając nadal cieczą. Niektórzy producenci podają graniczną temperaturę pompowalności – jest to temperatura przy której olej w układzie potrafi zapewnić odpowiednie ciśnienie. Wielu producentów nie podaje tego parametru ale wygląda na to, że temperatura pompowalności zazwyczaj jest wyższa od temperatury płynięcia o około 7 stopni C. Parametr ten jest szczególnie ważny w zimie lecz jego ścisła zależność od zastosowanej bazy pomaga nam zobrazować jakość produktu.
Olej mineralny o klasie lepkości 15W/40 w temperaturze +200C potrzebuje około 3 sekund, aby nasmarować najodleglejszą dźwigienkę zaworową. W warunkach zimowych natomiast, przy temperaturze –200C, potrzeba aż 13 sekund, aby nasmarować najdalszy element w silniku. W takiej samej niskiej temperaturze oleje wykonane na bazach syntetycznych potrzebują tylko połowy tego czasu, aby nasmarować cały silnik.

ZAWARTOŚĆ POPIOŁU

Ten wyrażony w procentach parametr pokazuje ile cząsteczek stałych pozostaje po spaleniu oleju. Wysoki procent spopielenia powoduje powstawanie osadów znacznie skracających żywotność prowadnic zaworowych, zaworów i innych elementów silnika. Niska wartość tego parametru to zaleta, której należy szukać.

ZAWARTOŚĆ CYNKU

A dokładniej ditiofosforanów cynku. Zawartość także podawana w procentach określa ilość tego doskonałego dodatku zabezpieczającego przed zużyciem silnika. Jego działanie dotyczy rzadkich sytuacji gdy następuje kontakt metalu z metalem czyli podczas uruchamiania, zerwania filmu olejowego z powodu wysokich obrotów, bardzo wysokiej temperatury /silniki chłodzone powietrzem/ lub ekstremalnych obciążeń /np. turbo, nitro/. Zawartość 0.11% jest wystarczająca w normalnej eksploatacji. Najnowsza klasyfikacja jakościowa API SJ zmniejszyła dopuszczalną zawartość cynku o połowę z powodu jego negatywnego wpływu na katalizatory, także jeżeli szukamy szczególnego zabezpieczenia naszego silnika – szukajmy wśród klasyfikacji SG i SH. W silnikach spalających ponadnormatywne ilości oleju można zauważyć negatywny wpływ dużej zawartości cynku na świece zapłonowe.




Stały rozwój konstrukcji silników wiąże się ze wzrostem ich wysilenia. Obecne tendencje do konstruowania jednostek o mniejszych rozmiarach powodują, że współczesne silniki są narażone na większe obciążenia cieplne i mechaniczne. Warunki pracy sprawiają, że do wytworzenia współczesnych silników i ich elementów używa się materiałów o zwiększonych wymaganiach eksploatacyjnych. Te same warunki determinują zapotrzebowanie na oleje o coraz lepszych właściwościach.
Stosowane do tej pory w motoryzacji oleje mineralne, tzn. oleje oparte na bazach pochodzących z przeróbki ropy naftowej, osiągnęły kres możliwości technicznych i nie są w stanie spełnić dużych wymagań stawianych im przez silniki spalinowe. Wymaganiom takim mogą sprostać praktycznie tylko oleje syntetyczne, czyli oleje wykonane na bazie syntetycznej, powstałej w wyniku procesów chemicznych z surowców różnego pochodzenia; najczęściej są to polialfaolefiny i estry.
Bazowe oleje syntetyczne oferują znacznie lepsze właściwości smarne od olejów na bazie mineralnej dzięki wyjątkowym zdolnościom przeciwutleniającym przy wysokich temperaturach, wyjątkowo mocnemu filmowi olejowemu, niewielkiej tendencji do tworzenia osadów i szlamów, bazie o stabilnej lepkości i dobrej płynności przy niskich temperaturach. Zalecany przez producentów czasokres wymiany przewidziany dla użytkowania w normalnych warunkach /zalecana temperatura silnika, prędkości podróżne, niskie zapylenie otoczenia/ wynosi zazwyczaj około 10tys. km. Nie dotyczy to jednak przebiegów w warunkach miejskich, wysokiej temperaturze i przy dużych obciążeniach. W takiej eksploatacji trwałość olejów na bazie mineralnej /mineralne i półsyntetyki/ zmniejsza się co najmniej dwukrotnie. Syntetyki dzięki swojej znacznej przewadze zapewniającej utrzymanie wymaganych właściwości /min. odporności na starzenie i oddziaływanie tlenu/ przez 2-3 krotnie dłuższy /od minerałów/ okres eksploatacji nie wymagają takiego zwiększenia częstotliwości wymian. Nie reagują one z produktami spalania paliwa do tego stopnia jak zwykły soczek z dinozaurów, a to rekompensuje użytkownikowi ich wyższą cenę.

Parę uwag:
• Każdy z syntetyków opartych na bazie estrowej /Motul, Mobil 1, Amsoil/ oferuje zalety na których Castrol opiera swoją kampanię reklamową Magnatec`a. Zwiększone zdolności przylegania do powierzchni metalowych na skutek polaryzacji cząsteczek są naturalne dla bazy estrowej i nie są wyjątkowe dla składu oleju Castrol.
• Nie powinno się stosować dodatków do olejów. Producenci olejów zawierają w swoich produktach odpowiednie ilości dodatków, a niektóre z nich współdziałają w odpowiednich proporcjach aby zwiększyć ich efektywność. Dodawanie czegoś na własną rękę może zakłócić tą równowagę i pogorszyć właściwości oleju.
• Bazy syntetyczne mają niższy współczynnik tarcia w porównaniu z olejami mineralnymi, co powoduje zwiększenie mocy silnika i poprawę takich parametrów, jak przyśpieszenie pojazdu i zmniejszenie do ok. 5% zużycia paliwa.
• Badania laboratoryjne dowiodły, że zastosowanie półsyntetycznego oleju zmniejsza jego zużycie w silniku o 14%, a oleju syntetycznego nawet o 40%.
• Oleje mineralne i syntetyczne można mieszać. Dawno temu /lata 70-te/, pierwotne syntetyki zawierały glikol, który powodował totalną inkompatybilność z innymi olejami – powodował zżelowanie w przypadku wymieszania ze standardowym olejem. Od wielu lat glikol nie jest stosowany, a syntetyki produkowane są na bazach polialfaolefinowych i estrowych. Są one bez wątpienia mieszalne z olejami konwencjonalnymi a na rynku znajdują się produkty, które de-facto są mieszankami olejów syntetycznych z mineralnymi. Najlepiej jednak jest mieszać oleje o tej samej klasyfikacji jakościowej – zapewnia to kompatybilność dodatków, a tym samym zachowanie ich efektywności
• Inne badania wykazały następujące korzyści stosowania olejów syntetycznych w stosunku do olejów mineralnych:
- około1,5-krotne zmniejszenie oporów tarcia smarowanych elementów,
- obniżenie zużycia paliwa (o 3-4%) i około 50% zużycia oleju w silniku,
- około dwukrotne zmniejszenie zużycia smarowanych elementów silnika, w tym również krzywek wałka rozrządu,
- polepszenie czystości elementów silnika,
- wydłużenie czasu pracy oleju do wymiany


A tak od siebie to dorzucę jeszcze że furka przywieziona z np. Niemiec gdzie użytkownik nie oszczędza na olejach smarach itp. jest serwisowana w ASO z pewnością "nie zwymiotuje" jak zalejesz lepszy olej w sensie semi.
Pozdrawiam i miłej lektury.
Proponuję jednocześnie zapoznać się z poniższym linkiem
http://www.olejesilnikowe.pl/oleje/silnik/diesla

_________________
Audi A6 C4 1994 2,5 TDI AAT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2008 11:47:36 
Użytkownik

Dołączył(a): 28.lut.2004 18:11:56
Posty: 2899
Lokalizacja: Śląsk
Auto: A8, R8
Z całym szacunkiem ale ja tego oleju używam do mojej kosiarki :D

_________________
Odis online GeKo CP, VCP
Konwersja USA to EU gratis
Kodowanie online_+48605203589


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2008 14:57:12 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.maja.2008 15:29:33
Posty: 42
Lokalizacja: Krapkowice
Pablo200 napisał(a):
Z całym szacunkiem ale ja tego oleju używam do mojej kosiarki :D


Z całym szacunkiem ja też i to mnie martwi . Leje juz nadroższy olej mineralny jaki jest na półce ,ale to ciągle nie to co ten motor potrzebuje a ,zmiana jest ryzykowna i tylko o to chodzi .

_________________
Audi A6 AVANT 2.5 TDI AEL


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29.sie.2008 21:57:45 
Użytkownik

Dołączył(a): 23.sie.2006 20:33:43
Posty: 87
Lokalizacja: LKR
Panowie! nie popadajcie w jakieś skrajności!!! a jeżeli już, to proponuje w podpisie (oprócz silnika i wyposażenia) dodać informacje jakiego używacie oleju

_________________
B4 avant 1.9 TDI 1Z 79kW BOX
Powered by Lidl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2008 02:01:02 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.wrz.2008 09:02:42
Posty: 9
Lokalizacja: cala Polska i zachodnia granica
co za bzdury-silnik przplukiwac jakims syfem-ludzie co z wami jest?maluchami i polonezami zescie jezdzili i promblemow nie bylo,teraz "klamorami"jezdzicie i zarar........problemy,--wylej mu ten syf nalej porzadnege oleju 10W40 benzyna-15W40 diesel i silnik sie cieszy!!!

Pozdrawiam
Alex

_________________
Audi V8 +Audi 100 NF Turbo quattro


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2008 18:31:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 01.maja.2008 15:29:33
Posty: 42
Lokalizacja: Krapkowice
Wlałem ELF Turbo Diesel 15W-40 , kupiłem oryginalny filtr oleju i wlałem 4,3 litra do miski.

_________________
Audi A6 AVANT 2.5 TDI AEL


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: