.: AUDI KLUB POLSKA :.

jak w temacie chodzi mi szczególnie o to jak poznać w jakim stanie jest turbinka. czy 190 tys to dużo jak na ten motor?

190tys to mało
1.8t jest udanym silnikiem
turbinke osłuchać i sprawdzić vag-iem, a następnie organoleptycznie (przyspieszenie itp)

Dołącz sie do pytania.

Ten silniczek w tym aucie jakie robii przebiegi?

Czy 200 tys udokumentowane to duzo czy jeszcze spokojnie mozna kupowac?

No i pytanie o koszty eksploatacji?! Lepiej takie 1,8 czy raczej jakas mocniejsza benzynke kupowac?!

przyspieszenie auto ma, turbina się ładnie załącza i fajnie świszczy, od jakich obrotów powinna się włączać? czy wycieki w okolicach filtra oleju dyskwalifikują auto?

Wiesz kiedy CI sie turbina wlacza...JAK URUCHOMISZ SILNIK... pewnie chodzi Ci kiedy turbina ta daje najwieksze cisnienie.. wez ze soba lepiej kogos kto sie na tym zna..

jak świszczy to wcale nie jest dobrze.
Turbo się nie WŁĄCZA to nie jest część elektryczna tylko mechaniczna. Turbo cały czas pracuje jak tylko silnik jest odpalony
maluch też ma przyśpieszenie .
Widzę , żę nie znasz się na autach wcale
auto ma trzymać serię i jeśli przesiadasz się z auta mającego 70-80 koni to nawet 1.8T w awarii bedzie dla Ciebie jechało.

Wyciek spod filtra oleju nie dyskfalifikuje auta.

to mi pojechaliście:) przesiadam sie z auta co ma w zdrowej seriii 115km więc czuje różnicę i wiem jak powinien jeździć 1,8t (znajomi mają zdrowego) ale faktycznie musze kogoś zabrac z sobą

przepraszam , że napisałem prawdę

Weź sobie kogoś z VAGiem i odrobiną doświadczenia w walkach z turbobenzynami

a może na pierwszy rzut oka juz trzeba go skreślić oto link:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6514552

W A-4 trzeba tez zwrocic uwage na stan zawieszenia.
Doprowadzene go do seri rowniez moze "zabolec" i moze okazac sie drozsze od regeneracji turbiny.

No bez przesady, rozmowy o turbinie czy zawieszeniu jakby to miało kosztować kilka tysięcy... W obu przypadkach nie przekroczy się kilkuset złotych.