.: AUDI KLUB POLSKA :.

Myślę, że warto poruszyć ten temat. Dużo forumowiczów zadaje pytania odnośnie tego auta. Czytam troszkę postów na ten temat i śmiać mi się chcę po przeczytaniu kilku z nich. W każdym temacie przewijają się koszty eksploatacyjne. CENA rozrządu ;] Pytanie skąd te 10000 ???? Spalanie od 15 Litrów w góre?
W ramach sprostowania podam kilka cen oraz mocnych i słabych stron auta z tym silnikiem. Zacznę od samego silnika auto miało przejechane 100000km zakupione od pierwszego właściciela, serwisowane w jednej stacji ( ASO ) w niemczech, olej wymieniany co 15000km LONG LIFE nie wchodzi w grę w przypadku tego silnika. Wałki do tego samochodu to koszt w ASO 2400zł SZTUKA x 4 = 9600 zł. Rozrząd z robocizną 3500zł, klocki hamulcowe przednie 1100 zł, klocki hamulcowe tylne około 300zł. Minusem układu hamulcowego są Tarcze, które przy ostrej jeździe potrafią odsłużyć 20000km- 25000km. Są giganci, że po 7000km wymieniali tarcze. Niezależnie czy są to ATE, Brembo, czy nawiercane, tarcze bardzo szybko się zużywają ( nie chodzi tutaj o ścieranie) ale o wyginanie, odkształcanie i bicie przy hamowaniu ( zakładane były nowe tarcze i klocki, układały się przez ponad 1000km spokojna jazda, ale i tak bicie nieustaniie wracało)
Trzeba uważać na to co się leje do baku, w ubiegłym tygodniu stała u znajomego taka A-ósemka z zajechanymi wszystkimi wtryskami na dzień dobry koszt ponad 10000 zł. Jak wiadomo, nasze paliwo pozostawia dużo do życzenia.
Nie zapominajmy, że ten silnik to pierwszy, który posiada wtrysk Common Rail.
Co do skrzyń tiptronic to wymiana oleju co 60000km jest Obowiązkowa, pomimo, że niektórzy fachowcy w SERWISIE AUDI twierdzą, że jest ona bezobsługowa Koszt tej imprezy to 800 zł
Zawieszenie wielowahaczowe, po przejechaniu tym autem 150000km !!! wymieniłem jeden wahacz z tyłu bo guma była zmurszała i drążki stabilizatora. Auto jeździło po naszym pięknym kraju na oponach 225/55/17
Na ostatnim przeglądzie przed sprzedażą zrobiono sprawdzenie zawieszenia w ASO zużycie amortyzatorów w dopuszczalnej skali 25% miało 3%
Co do wnętrza, zero zastrzeżeń, żadna pierdółka się nie popsuła, materiały bardzo dobrze spasowane, nic nie trzeszczy nic nie stuka, skóra nie była powycierana. ( Co w Mercedesie S czy to w W140 czy W220 jest trudne do osiągnięcia, ciągle albo padały styczniki od regulacji foteli, albo przekaźniki przy Climatronicu, wiecznie coś się działo z elektryką w tym aucie, materiały wykonania dużo gorsze ) abstrahując od porównywania...
Usterką nie wiem czy tylko w mojej 3.3Tdi alternator klęknął - było słychać świsty, koszt około 500zł ( używany z pewnego źródła)
Poruszę jeszcze kwestię spalania
Trasa: przy normalnej jeździe 4 osoby jazda bardzo spokojna 120-130 6.8 Litra !!
Jazda mieszana miasto trasa z przewagą w mieście około 9 litrów.
Jazda bardzo ostra, około 200km/h 11,5 ciężko jest przekroczyć tą wartość.
Osiągi : 3.7 benzynę robię jak chcę. Przyśpieszenie w danych producenta oscyluje w granicach 8sekund. Prędkość maksymalna lekko ponad 250 km/h
Ale tutaj nie o to chodzi, komfort jazdy a przede wszystkim cisza jaka panuje w e wnętrzu tego auta oraz przyjemność z jazdy pozwala zapomnieć o wysokich kosztach utrzymania tego auta, przy relatywnie niskim spalaniu. Czy zakupiłbym jeszcze raz auto z tym silnikiem? Tak, pod warunkiem, że auto jest z pewnych rąk a o takie teraz jest bardzo trudno nawet u sąsiadów zza Odry. Ostatnie zdanie, każde auto niezależnie czy to będzie A8 czy A4 będzię wdzięczne w użytkowaniu, jeżeli właściciel nię będzie na nim oszczędzał! Zamienników jest bardzo mało praktycznie jeśli chodzi o podzespoły silnika to pozostaje tylko ASO. Niestety w przypadku tego auta nie da się zaoszczędzić !


*Ceny napraw oraz części pochodziły z ASO Świtoń-Paczkowski Lubin , gdzie auto było serwisowane.

super ze podales duzo konkretnych cen utarles nosa coniektorym , wypowiadaja sie nie majac tego auta lub do czynienia z nim. spalenie duzo mniejsze niz pisza szczegulnie posiadacze pb twierdza ze 4,2 pb pali 1-2l wiecej niz 3,3d to smiac mi sie chce to samo odnosnie 2.8pb v 2,5tdi.

Cuda panie.

rob5 a Ty taki obeznany w silnikach, które wymieniłeś
Ja też miałem w głowie kosmiczne spalanie w 4.2 przed kupnem, ale jak się okazuje manualem da się zejsc do bardzo rozsądnych wartosci.

Pokuszę się o stwierdzenie ,ze te a8 pali mniej niz ake w a6 quattro tiptronic

Nie deklasuje 4.2 Na 99% w następnym Audi będzie ten silnik zastanawiam się czy będzie to benzyna czy Tdi.. Osiągi 4.2 Tdi są "nieco" lepsze niż benzyny ale to nie o to chodzi. 4.2benzyna to już "klasyk" w swoim rodzaju, sprawdzona jednostka.

Jak faktycznie tyle pali to tylko braaaać
HYHYHY

tak na wszelki wypadek - żeby było jasne, ja nie należę do tych co pisali że 3,3 spali tylko 1-2 litry mniej.... ale w to 6,8 to cięęęęężko uwierzyć, jeśli jednak to prawda to gratuluję

PS: za bardzo o tym silniku się nie wypowiadam bo nie mam i nie znam z własnego doświadczenia, raz jechałem i przyznam że jedzie lekko tylko słabiej od 4,2 Pb...

Dla porównania 4.2 Tdi trasa do Bonn ( 700 km w jedna stronę ) 7.6litra podobna prędkość okolo 130km/h równa jazda bez szarpaniny. Jak w każdym aucie spalanie będzie zależne tylko i wyłącznie od kierownika ;]

No ale nie mówmy o eksperymentach.
ja też mógłbym powiedzieć że 4.2 benzyna pali po trasie 9,9 litra (ale to byłoby bardzo nieuczciwe chociaż mozliwe - mój rekord)

Poza tym jeśli ktoś kupuje takie auto to nie patrzy tylko na spalanie a czy będzie to llitr czy dwa więcej to chyba nie rzutuje tak bardzo..

z czystym sumieniem moge stwierdzić , że spalanie oscyluje w granicach 9 litrów

a moja od kilku miesięcy po mieście unormowała się na 19litrach i jestem szczęsliwy!!!! (BYŁO 23L)
w końcu nauczyłem sie jeździć A8
PS. wierzę w te 9litrów w 3.3tdi ale jeśli jest to średnie spalanie z przewagą trasy...dużą przewagą...

mi się udało kiedys na trasie w DE 130km/h 6.7 spalić w 3.3 TDI a tak średnio w mieście mi paliła 12-13l trasa trasa 9l fajne auto kiedys jeszcze takie kupie...

Az zadzwonie do tego Lubina.... to moze i mi zrobią w takiej cenie

Dzwoń

mi też mówili w Świtoniu 3500zł rozrząd.

No ja w swoim A6 mam na liczniku 185tkm od nowości po polsce (wahacze nigdy nie wymieniane), jednya co w zawieszeniu robiłem to oby dwie koncówki drążków kierowniczych. Jeżdźę na kołach 235/45/17 .
Zawsze znajdą się znawcy którzy powiedzą, że zawiecha A6 czy A8 to shit bo szybko się zużywa - jak widać wcale tak nie jest, wręcz przeciwnie uważam to za świetny wynik. Kiedy byłem na kontroli zawieszenia to powiedziano mi, że wahaczów nie ma co jeszcze wymieniać bo są dobre

U mnie nie jestem pewien, ale CHYBA są fabryczne wahacze przy 335000 km !!
Przynajmniej tak dwóch niezależnych mechaników mówiło przy okazji różnych czynności.....

SHOCKING

Dla tego pisze, że dziwią mnie ludzie którym zawiecha się sypie po 80 tysiach, to tylko światczy jak jeżdźą

Kupiłem od faceta w średnim wieku - mozliwe że spokojnie jeździł, ja też raczej nie szaleję. opony standardowe 225/55 R17, felgi fabryczne, zawiecha standard (nie sportowa) - może dlatego całośc jest tak trwała.... w każdym razie na szarpakach i przeglądach brak problemów z zawieszeniem....
Dziwne właśnie że tak psioczą na tą ALU zawiechę - dla mnie wspaniała i przede wszystkim BARDZO komfortowa...

I świetnie się prowadzi , no u mnie za komfortowa nie jest bo mam zawieche s-line więc troche trzęsie, ale za to jedzie jak po szynach - dosłownie