Powiem tak, kiedyś wymieniłem na zamiennik i pożałowałem tej decyzji po kilkudziesięciu km, zrozumiałem dopiero jak w ręce miałem oryginał (cos koło 100 zł w ASO) jest o wiele wiele twardszy/grubszy, zakładasz i zapominasz na dłuższy czas to pewne, opaski sprężynka zabezpieczająca i pasta w komplecie tak że nie ma potrzeby kupować nic extra. Po ściągnięciu przegubu dokładnie go trzeba wypłukać najlepiej benzyną ekstrakcyjną ze starego smaru wyczyścić do białości
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
i wysuszyć. Po oględzinach czy wszystko ok złożyć do kupy. Jest z tym trochę dłubania - zawieszenie wielowachaczowe ale nie powinno byc problemów. Jedyna zasadzka to okrągły plasikowy dystans dosyć kruchy który (najlepiez zobaczyc w Etce o czym mówię), ja przez przypadek go uszkodziłem pękł
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
koszt w ASO tej części 7 zł
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
mieli na stanie tak że nie musiałem czekać.
Powodzenia z wymiana.
ps. Co prawda ja wymianiałem w swoim Avancie AKE ale mysle że w Allroad jest podobnie, niech sprostują ewentualnie właściciele tego autka.