.: AUDI KLUB POLSKA :.

No bo jak tu pokochac S4 jest szpachlowane, ledwo chodzi na gazie, sprzeglo sie fajczy a olej cieknie gdzie popadnie

A co do Coupe to widac ze trafiła w dobre rece
Felgi mniamusne Takie bym chcetnie widział u siebie

Ale ogarnę to wszystkie mankamenty. Po tu tu jestem,żeby to zrobic . Bo gdybym był normalny to już dawno auto trafiłoby na złom.

Sposobem druciarskim ala obnizanie auta katówka to życze powodzenia. Przyda sie

Chyba własnie Coupe mają jakąś magiczną siłe przyciągania,z Kolega Robim,Ivem wiemy o co chodzi.Chyba wygląd i osiągi tych samochodów w taki własnie sposób wpływają na przyszłych posiadaczy.Nie chodzi w 100% o samochód ale kto nim będzie jezdził.Przed Robim sporo pracy ale nie on jeden kupił coś co nadawało sie prawie na złom,ja przez ponad pół roku borykałem sie z robątą po kupnie Coupe i tylko znajomi wiedzą ile pracy i wysiłku trzeba włożyć w przywrócenie stanu fabrycznego.Do Roboty Robi na Zlocie Letnim AKP trzeba dla Parafi Śląskiej jakieś pucharki zdobyć.W sobote przetestujemy nasze furki na trasie,Zalałem V Power

Robi swietne alufelgi, ostatnio takie widzialem zamontowane w Renault Scenic. Takie wlasnie chce miec w B4. Do tego polerowany rancik i calosc pieknie wyglada. Przesiadajac sie z A8 do Audi Coupe to pewnie czujesz sie jakbys jechal "taczką" (chodzi mi o komfort)

Taczka i to dosłownie,ale kupa siedzi mi lepiej w łapach,szkoda ze to nie ma tej mocy co A8 .
Dzisjaj uporałem sie wkoncu z dolotem.Auto pali bez dodawaniu gazu .
Jeszcze regulacja blosa ale to prawdopodobnie bedzie wypad do Kraka bo tam est fachowiec w tej dziedzinie.
Jutro wymiana świec(brak takiego klucza) ,palca w aparacie zpłonowym,zlego mi sprzedali .
kopułka wymieniona ,wczesniejsza była uszkodzona.
Dredzik dobry pomysł z tym wydechem tak zrobie

zrób to "z głową" a będzie dobrze

Będe wymieniał sonde i wywalał puche po kacie bo kat został wybity nie dokonca i robi straszne larmo.
W miejsce kata pojdzie rura z nowa sonda i mysle ze przy okazji opanuje cały wydech .
Na dniach wrzucam tez nowe zderzaczki ktore dosychają

widze , że działasz
hohoho kogo ja widzę na tym zdjęciu
najbardziej nieśpieszącą się osobe jaką poznalem

Sonda jest nowa włożona. Może nie najlepszej jakości bo taka za 120 zł , ale oczywiście jak ją wymieniałem to jakbym mógł nie przejechać się audiczką bez sondy. Zero różnicy . Przynajmniej ja nie wiele wyczułem. Poza tym sondę trzeba podobno łączyć bez lutowania więc oryginalnie dają takie złączki. Jedna mi się urwała i musiałem wprowadzić swój zamiennik. Poza tym kable od sondy miały ochotę spaść na rurę wydechową i się przypalić. Dorobiłem więc do nich wieszaczek . Dostęp do łączenia sondy fatalny. Ale jak wytniesz puszkę po kacie to będzie zupełnie inny dzwięk no i dostęp do sondy całkiem interesujący. Miłej wycinki , ja u siebie już strumiennice wyciąłem

sonda może i nowa, ale nie pracuje.... zmierzone. Może dlatego nie czułes róznicy??

Pewnie to było powodem.Tak jest przy walnietej sondzie.Auto ciagnie ospale do 3tys potem troszku ozywia sie ale roznica na dobrej sondzie jest bardzo odczuwalna bo auto inaczej idzie.
Trzeba poluzowac kable zasilające na zaciskach i wtedy bedzie go wiecej przy sondzie

Slysze Robi że jednak jakieś problemy z sondą.Trzeba będzie zrobić przegląd całej instalacji elektrycznej.Mam schematy elektryczne jak będziesz potrzebował.Jak nie dasz rady mam kumpla Elektronika samochodowego i jest dostępny w Katowicach to moze Ci coś doradzzi lub naprawi.daj znać jak coś.Pozdrawiam Tego Gościa w tle zderzaczków,Szacun Tom.Zderzaki już po lakierze Wpadne jutro luknąć Robi

Tak zderzaki juz dosychają ,trzeba je wypolerować i znalesc czas na założenie i zrobienie tylnego boku.Jutro jestem cały dzien w rozjazdach.W środe moze bede miał troche czasu to wtedy je spoleruje i zaloże.
Juz sie nie moge doczekać jak będa na aucie.do tego dojda dwie rzeczy ale to ujawnie dopiero jak zrobie

Właśnie , to fakt trzeba było mi kable poluzować. Chciałem to zrobić , ale silnik był cholernie gorący i odpuściłem sobie. Ale sonda jest mocno przykrecona , z resztą sam widziałeś Robi jak odkręcałeś jakiekolwiek śruby, że wszystkie są konkretnie doje..ne, a niektóre dla pewności tej jakości zaspawane . Ciągle prześladuje mnie taki sen, że coś się odkręci w aucie

do czego ci potrzebna ta sonda kolego

Kolega Robi miał lub ma problemy z Sondą Lambda,może się myle ale taka sonda w takim aucie jest potrzebna chyba że ktoś nowatorsko z polskim pomysłem wymyslił ze moze jej nie być jak kilka innych rzeczy w tym aucie.
Mam nadzieje Robi że pochytałeś z elektryką wszystko!!

Tak własnie mysle czy jest sens wywalać 200zł na niepotrzebna rzecz .
Ten tydzien mam w rozjazdach więc bolid stoi nie ruszany.
Może uda mi sie w sobote go opanować .
pajak z tymi śrubami to przesadziłes i to zdrowo.
Dwie śruby z kolektora dolotowego sie obrobiły z imbusa i musze nabijac torxy zeby odkrecic nie mowiac o tym zespawanym wydechu z kolektorem wylotowym .
Bączek wpadaj jutro z koncówka

panowie to gdzie dokładnie ta sonda powinna byc? bo u mnie kat jest ywciety i tam sondy nie widac, a auto w miare normalnie jexdzi mi sie zdaje,

no to tylko ci sie zdaje ze jedzie.
Sonda powinna byc w kacie od strony pasażera.A tez masz 20V??