.: AUDI KLUB POLSKA :.

Skoro nie widać przebiegu to znaczy że dbane, więc chyba ok Raczej Pb nikt nie lata wiecej jak 30 tys rocznie ( nie kalkuluje się - od tego są TDi ), więc wg mnie ten przebieg może być prawdziwy. A poza tym wiadomo że stare, dobre Audi raczej nie kończy żywota na 300 czy nawet 350 tys km No chyba że ma dzwona Powymienia się to i owo i będzie git. Dołożysz po zakupie parę złoty i cieszysz się zdrowym i zabanym egzemplarzem

Madness V-kę trudno zarżnąć Chyba że się oliwki nie wymieniało od 100 tys km.......

zgodze sie z toba srodek wyglada zadbany ale w ten przebieg zabardzo niewierze cena smieszna

Sory za poprzedni post, coś się zacięło.

Chciałem napisać, że także szukałem wozu ze Szwajcarii, rzeczywiście można się nabrać, sporo jest aut benzynowych (nawet mocnych - raczej większośc), które mają nieźle nakręcone. Tam ze względu na podatki ekologiczne i cenę paliwa, opłacalność TDI inaczej wygląda.

cena trochę za niska, ludzie kupują C5 za 19 tyś a później narzekają że audi to wadliwa marka w którą trzeba dużo wkładac. Może lepiej zacznij szukac auta którego cena bardziej jest równa średniej rynkowej? bo takie coś to kłopoty na dzień dobry

z drugiej strony 2,8 to już w miarę dużo i nie ma na to zbyt wielu chętnych. u mnie w biurze są 2 osoby, które mają samochód o pojemności powyżej 2,0 (a jest nas 28 osób). ten drugi to Mercedes 270 CDI

Czemu zawsze po cenie oceniacie auto!!?? autko naprawde przyzwoicie wygląda, najlepiej pojechać i zbadać, a nie pisać, że cena za niska - bo tak najłatwiej. W szwajcarii używane A6 z tego rocznika naprawde nie są drogie, więc warto podjechać i spojrzeć na autko.
Pozdrawiam

no tosz bez przesady. odda je za 19 tyś to za ile sam je kupił? bo przecież musi sie na nim trochę bujnąc