Witam szanowne grono. Dzisiaj postanowiłem zrezać pewną rzecz która już od dłuższego czasu spędzała mi sen z powiek. A mianowicie wymianą spalonych mat grzewczych w lusterkach zewnętrznych. Od razu chciałbym zaznaczyć a żeby wszystko przebiegło sprawnie należy mieć trochę smykałki do majsterkowania i nie być osobą o uosobieniu nerwowym!!!!!.
A więc najpierw kupiłem maty grzewcze uniwersalne ale o zbliżonych wymiarach( nie symetryczne lusterka) za całkowitą kwotę 11 zł czyli nie wiele.
Żeby wyciągnąć w miarę bezpiecznie wkłady należy odkręcić plastik od dołu lusterka.
Nie będę obrazował samego wyciągania wkładu gdyż może to posłużyć potencjalnym złodziejom za instrukcję ale po wykonaniu pierwszej czynności sami powinniście na to wpaść .W razie trudności proszę na PW to pomogę.
Ok wkłady mamy już na stole.
Następnie musimy odkleić plastik trzymający lustro w obrotnicy. Suszarka i nożyk do tapet załatwiają sprawę. Potrzebne tylko wyczucie i cierpliwość.
Po zdemontowaniu plastiku ukazuje nam się nieszczęsna spalona mata.
Proces jej usunięcia jest taki sam jak wyżej z zachowaniem jeszcze większej cierpliwości i uwagi żeby za głęboko nie wjechać nożykiem. Może to grozić uszkodzeniem powłoki odbijającej jak i w przypadku pośpiechu złamaniem szyby.
Po usunięciu sprawczyni zamieszania (maty spalonej) należy zarówno plastik jak i szybę wyczyścić z pozostałego kleju i odtłuścić. NIE UŻYWAĆ NITRO!!!!
Po wykonanej czynności odkleić z mat folię ochronną , podgrzać klej suszarką.
Następnie dobrze rozplanowując przykleić na odtłuszczoną szybę.
Następnie należy zająć sie przyklejeniem plastiku mocującego wkład w obrotnicy. Można użyć do tego celu taśmy klejącej dwustronnej lecz ja ze względu na trwalszą przyczepność użyłem silikonu wysokotemperaturowego( w końcu to maty które nabierają temperatury) .
Pozostawić do wyschnięcia jakieś 3 godziny.
Pozostaje nam tylko wsadzenie wkładu , podłączenie przewodów i skręcenie i skręcenie lusterka.
Teraz możemy się cieszyć odparowywaniem w chłodne dni.
Miłego rezanka. Pozdrawiam Seba