.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!

Zczytalem dzis bledy z silnika ( kasowalem je wczoraj ) no i dzis postanowilem zczytac je ponownie. oto one:

17834 (P1426) Tank Vent. Valve Open
SPORADYCZNY
16514 (P0130) O2 Sensor Circuit Malfunction (Bank 1 - Sensor 1)
SPORADYCZNY
17952 (P1544) Throttle Actuation Potentiometer Signal too High
SPORADYCZNY
17580 (P1172)---Nieznany kod Bledow
17987 (P1579)---Nieznany kod Bledow


1. pierwszy blad jest cos onosnie otwartego zaworu zbiornika ale nie wiem o co dokladnie chodzi...
2'gi. wiem ze jest on odnosnie lambdy, ale co do wymiany ?
3. 4. 5. tu jest cos odnosnie przepustnicy ale to moze dlatego ze dzis czyscilem przepustnice... a pozniej ja adaptowalem.

Bardzo prosze o pomoc.

Pozdro.

Czesc,

Pomoge na ile umiem.

1. Zawor masz na filtrze powietrza pod maska po lewej stronie.
2. Sa jakies problemy w obwodzie sondy tej blizej silnika, przed katalizatorem. Obejrzyj czy druty od niej sa OK. Jesli to nie to to moze byc sonda do wymiany.
3. Chyba adaptacja sie nie powiodla lub uszkodzony nastawnik przepustnicy.
4. Czujnik uchylenia kata napedu przepustnicy - cos nie bangla z osprzetem przepustnicy. Dokladnie ja obejrzyj. Naped masz z linki czy juz wireless ?
5. 17987 - Throttle Actuator (J338) Adaptation not Started P1579 - 35-00.
No tak myslalem ze adaptacja sie nie powiodla lub nawet nie wystartowala.

Pozdrawiam.

Czesc!

1. Ja myslalem ze to na filtrze powietrza to jest silnik krokowy... ale w takim razie to faktycznie jest z nim cos nie tak bo czasem tyka a czasem nie tyka...
2. Kable od lambdy juz sprawdzilem.... sa ok, nowa lambda juz zamowiona.
3. ostatnio czyscilem przepustnice i robilem adaptacje, ale faktycznie cos nie bardzo mi to wyszlo bo po adaptacji odpalilem silnik i wariowal przez 2minuty... pozniej sie ustabilizowal no i teraz jest ok.
4. Ten blad mogl wynikac z bledu 3ciego. A naped mam witeless.
5. No i ponownie adaptacja... wydaje mi sie ze mam za starego vag coma do zrobienia tego... ja mama v.208.1... co prawda slychac jak rusza przepustnica w momencie nieby adaptacji no ale jak juz wyzej pisalem po pierwszym odpaleniu byla tragedia.

AD.1 A co proponujesz sprawdzic przy tym zaworze ? bo nie mam pomyslów jak go sprawdzic...

Dzieki za pomoc!

Pozdrawiam.

Aha

Adaptacje przepustnicy robie wg. http://www.vag-com.pl/adaptacja-przepustnicy.htm

Pozdrawiam

nie czytasz dokladnie!
Aby prawidłowo przeprowadzić procedurę adaptacji przepustnicy, muszą zostać spełnione następujące warunki:

► Brak błędów a pamięci sterownika silnika.

► Napięcie akumulatora przynajmniej 11.5 V

► Przepustnica w pozycji: "Bieg jałowy" (noga z gazu).

► Przepustnica czysta!

► Wyłączone urządzenia elektryczne pobierające dużą ilość energii elektrycznej (ogrzewanie szyb, foteli, klimatyzacja, oświetlenie zewnętrzne)

► Temperatura płynu chłodzącego pomiędzy 5 a 95ºC
nie spelniles ktoregos z tych warunkow i mysle ze chodzilo o pierwszy mozliwe tez ze masz uszkodzona przepustnice (potencjometr).

MiKev masz racje...

Dzis podpiolem kompa jeszcze raz, ( wczoraj po "adaptacji" usunolem bledy z logow silnika ) dzis po podpieciu vaga nie ma zadnych bledow w silniku.... a co wiecej to przy gropie 060 pojawila sie informacja: ADAP. OK czy jakos tak. Takze jak narazie nie wywala zadnych bledow ( co mnie martwi bo juz zamowilem Lambde ) i silnik pracuje w miare rowno.

Jutro znowu podepne kompa po powrocie z pracy i zobacze czy wywalil jakies byki.

Pozdrawiam.

Prawde mowiac to wadliwie dzialajaca przepustnica mogla generowac problemy z sonda lmbda. Poprostu silnik nie mogl dostosowac mieszanki do parametrow jakie zbieral z odczytow. Jest duze prawdopodobienstwo ze nie potrzebnie zamowiles sonde .

Pozdr.

mam cicha nadzieje ze jutro pojawi sie na kompie blad z lamba....

Jak cos zawsze moge sprobowac oddac lambde.

pozdr.

Witam!

No i jednak logi sa czyste....

Ale nadal denerwuje mnie to ze silnik ma takie drgawki... moze to jest przez swiece ? albo kable WN... sam juz niewiem, ale fakt jest taki ze jak wyciagam fajke z swiecy to jest ona pelna oleju ( uszczelka pod klawiature zaworow juz jest zamowiona )

No i jak podepne vaga na uruchomionym silniku to na ktorys bloku z kolei pokazuje obroty silnika, no itam jedno stoi w miejscu 840 a w innej rubryce skacze 840-860...

Jak ma ktos jakis pomysl co to moze byc przyczyna to bardzo prosze o podpowiedz


Pozdrawiam!

ja bym wymienil jednak ta lambde

ja tez.
Moj brat w A4 1.8 mial tez zawalony katalizator (czyt. zabrudzony nie pokruszony) i myslimy ze powodem tego byla lambda ktora pchala zbyt wiele paliwka, kilka razy pojawila sie na VAGu i zostala wymieniona.

Jutro odbieram Lambde... i w weekend bede ja wymienial... zobaczymy czy cos sie zmieni, co do spalania to faktycznie jego osiagi nie sa nalepsze.


w weekend zdam relacje.

Pozdrawiam

Wczoraj zrobilem podejscie do wymiany sondy, ale nic z tego bo ta co kupilem ma inna wtyczke... no a na kompie nadal widnieje blad sondy, oraz tego zaworu ktorego nie mam pojeca jak znalezc!! mam nr czesci ale nic nie moge na necie znalezc. ( 058 133 459 )

A na domiar tego wszystkiego, wczoraj przy okazji wymienilem filtr powietrza no i auto stracilo moc, nie chce wchodzic na obroty... niepokoi mnie to.
JUtro jade wymienic sade.

Jezeli macie jakies pomysly co do tego braku mocy to podpowiedzcie co nie co.

Pozdr.

Hej,

Sprawdz wtyczki od przeplywomierza. Sprawdz czy szczenie poskladales rury i czy je poprawnie poskrecales tak by nie lapalo lewego powietrza...

No jak wymieniales filtr to na 100% cos sie spierdaczylo w dolocie. Obejrz to na spokojnie, podociskaj podokrecaj. Albo rozbierz i delikatnie poskladaj na dawne miejsca.

pozdr.

Rozlozylem wszystko jeszcze raz i zlozylem ponownie. no i nic, dalej to samo...

Jak odpalam auto rano to ogroty skacza gora-dol.... i nie chce sie ustabilizowac...
Wylaczam silnik i uruchamiam go jeszcze raz... no i wtedy sie stabilizuje.
Ale czasem ma tak ze dodam mu gazu na jalowym no i od 800 do 2800obr. to go tak dlawi a wszystko powyzej 2800obr. smiga ok.
Zastanawialem sie jeszcze nad filtrem paliwa... ale juz sam nie wiem

Juz powoli mi rece opadaja

Mam juz odpowiednia sonde, i bede ja wymienial w srode... ale z postow przeczytanych na forum nie wydaje mi sie zeby to mialo pomoc ( co prawda komp wywala caly czas blad z sonda )

W srode zdam relacje czy cos sie poprawilo.

Dorzucam jeszcze bledy z dzisiaj :

Control Module Part Number: 8D0 906 018 E
Component and/or Version: 1.8L R4/5V MOTR G01 0001
Software Coding: 04031
Work Shop Code: WSC 30011
3 Faults Found:
17834 - EVAP Purge Valve (N80): Open Circuit
P1426 - 35-10 - - - Intermittent
16486 - Mass Air Flow Sensor (G70): Signal too Low
P0102 - 35-10 - - - Intermittent
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
P0130 - 35-10 - - - Intermittent

Sonda na 100% no i przeplywka chyba tez do wymiany...

Probuje pomoc jak sie da, ale....

Wymieniajac filtr powietrza rozpiales uklad odpowietrzania baku.

Dokladnie posprawdzaj czy zawor jego odpowietrzania jest dobrze podlaczony. Dokladnosc na 1 miejscu. Silnik ciagnie ci lewe powietrze teraz. Gdzies sa nieszczelnosci. Obroty nie fruwaja tak z darma racji. )

No to sprawa teraz wyglada tak

Sonda wymieniona a na kompie dalej wywala bład...

Control Module Part Number: 8D0 906 018 E
Component and/or Version: 1.8L R4/5V MOTR G01 0001
Software Coding: 04031
Work Shop Code: WSC 30011
2 Faults Found:
16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
P0130 - 35-10 - - - Intermittent
17536 - Fuel Trim: Bank 1 (Mult): System too Lean
P1128 - 35-00 - -

NIe wiem co dalej robic... auto jak jest zimne to dalej wariuje... a jak sie nagrzeje to nawet nawet sobie radzi... czytalem na forum ze to moze byc przeplywomiesz... co mowi o tym na strona :

http://wiki.ross-tech.com/index.php/17536/P1128/004392

Jade do sklepu po nowa.

Pozdr.

Hmm, co do tego drugiego bledu to wiem jedno. Zdejmij wtyczke od przeplywomierza. Skasuj bledy. Odpal bez przeplywki i zobacz czy dalej jest kiepsko. Bez przeplywki silnik powinien wejsc w tryb awaryjny ale pracowac. Jesli obroty przestana falowac moze masz przyczyne.

Jednak jak sam wkleiles to w wyjasnieniu tego bledu jest napisane co podkreslaloby pierwszy blad ze jest problem w obwodzie sondy lambda. A moze bylo jakies zwarcie i sie komp wysral i nie czyta z lambdy wcale ?

Kurde tak na odleglosc to ciezko diagnozowac. Fajnie by bylo jabys mial kogos znajomego z podobnym motorem. Przeplywke bys sprawdzil szybko.

A jak dasz gazu to sie muli czy zamyka obrotomierz zwawo? Chce to jechac czy niekoniecznie ?

pozdr.

Ok, przeplywomierz wymieniony.
Silnik zachowuje sie POPRAWNIE teraz jak mu dodam gazu to lata jak szalony... wczesniej go mulilo

Bledy skasowalem po wymianie przeplywki, no i juz bylem sie przejechac i jak narazie na kompie cisza

Nadal jest takie falowanie obrotow, i co jakis czas dostaje takiej drgawki na cala bude... wyglada to tak jakby tracil jedna iskre na jednym cylindrze i za chwile znowu.... Jutro zamierzam jeszcze wymienic swiece no i zobaczyc czy to cos pomoze.

Jezeli ktos ma pomysl na te "drgawki" to prosze o podpowiedz

Kmicio dzieki za pomoc