.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam .
W związku z tym że za kilka dni czeka mnie wymiana rozrządu w audi mam jedno pytanko techniczne. Czy powinienem wymienic też ramię napinacza, czy może zostać stare. W sserwisie powiedzieli że nie jest to konieczne i opinię na ten temat wyda mechanik po rozebraniu samochodu. Czym może skutkować pozostawienie starego ramienia napinacza? Oczywiście cała naprawa będzie na częściach oryginalnych.
Dzięki zz odpowiedz
pozdrawiam
t.

wymieniamy zawsze na nowe.

rozrząd w tym silniku jest tak dobry, jak jego najsłabszy element.
wystarczy, że jedna z części będzie generować luz by jeden z pasków przyjął niefizjologiczne ułożenie, co spowoduje, że wkręci się w rozrząd, co doprowadzi do zakupu nowego silnika.

ja bym zaufal kumatemu mechanikowi... oczywiscie, ze "porzadnie bedzie" wymienic all na nowe ale konsekwencje tego ze rozrzad dmuchnie sa naprawde czysto finansowe (to nie hamulce)
Chyba, ze wiesz, ze autem z 80tys zrobisz to sie jakos w kilometrach zamortyzuje...
Nad ori czesciami do rozrzadu tez bym sie zastanowil... naprawde swiat czesci nie dzieli sie na audi i druciarzy. Kwiestia ile jest do zaoszczedzenia (czy jest o co walczyc)
Przemek