AUDI S8 NA LPG ?????

normoxic

bezduszny napisał(a):

martab99, a możesz polecić mi jakąś dobrą instalację do STI MY08 ?

czy w klubie Subaru coś mi doradzą ? :diabel:

Polecę Ci , myslisz że nie darady :?:

J@rek

SJake napisał(a):

Paliwo tanieje, Polska "się bogaci", a wy na gaz się przerzucacie...

i to jeszcze do S8.

Jesli nie stać na paliwo, to jak ktoś może utrzymać takie auto w należytym stanie technicznym?

Ktoś kto decyduje się na S8 - zapewne jest w pełni świadom tego co robi i do czego takie auto służy - i jak brzemienne skutki pociąga za sobą posiadanie owego cudu inżynierii. :):

Toz to nie pierwsze lepsze wozidełko...

Moim zdaniem to profanacja równa zagazowaniu Audi Sport Quattro.
Chociaz rozumiem, ze kazdy szuka oszczędności gdzie popadnie... ale moi mili nie przy takich autach (niewazne ze juz stare). To tak jakbyś odzywiał swoj organizm wyłącznie za pomocą kroplówki biorąc od czasu tylko coś do ust, konsumując tak jak w "ksiązce napisali"... :):

Nie rób tego - nie tędy droga...
Na trasce poliftingowa bedzie Ci o wiele mniej połykała paliwka niz dotychczasowa w miescie.

btw.
Ojciec ma w LPG.
Jak porównujemy wyniki "spalania"i - to czasem, Papa żaluje ze to zrobił.
Chociaz można zauwazyc, ze jak dotychczas nie miał i nie ma zadnych problemów natury technicznej związanych z instalacją. Instalka KME. (instalacja od 8.07.08 - 7000km) I zycze aby to sie sprawdzalo i nie było zadnych komplikacji... "but" nie pochwalam takich występków.
P.s Butla w kole - to błąd.

Moim zdaniem to żadna profanacja...
Swoją A6 2.8 AAH po przejechaniu ok 220 tys km zaoszczędziłem lekko licząc ok 30 tys zł...autko śmiga lepiej jak na benzynce.

S6 jest w trakcie ustawiania instalacji.

SJake

Najwidoczniej jestem innej wiary, mam inne priorytety, naiwnie wierząc w ideały - sorry, więc...

Będę przepłacał, grzeszył rozpustnością na paliwo - ktoś musi na mnie zarabiać... :peace:

bezduszny

za to przy sprzedaży S8 bez LPG będzie poszukiwanym rodzynkiem

A.D.M.I.R.A.L

Ja juz zrobiłem 40 tys km na gazie i zero problemów instalacja to LANDIRENZO OMEGAS II na 2 reduktorach

kontestator

normoxic napisał(a):

ADAM 12 napisał(a):

A profanacją jest chodzenie po grobach.

Dobre , zapamiętam i wykorzystam :diabel:

nie radze no chyba ze chcesz sie popisać efekciarską eokwencją

J@rek

Myślę, że jak ktoś ma autkiem zrobić 30 tys i je następnie sprzedać to w takim przypadku nie ma sensu zakładać instalacji gazowej bo i po co.
Też jak bym eskę kupił bez gazu to bym się zastanawiał przynajmniej na początku(mam jeszcze dwa inne samochody)czy od razu lecieć do gazoli, ale skoro gaz jest to i było to dla mnie plusem przy zakupie tego auta.
Po prostu kocham gaz i będę na nim jeździł...warunek nie może mnie to wkurzać(dobra instalacja i dopracowana do mojego stylu jazdy).

Reasumując, uważam skoro mamy autkiem robić trochę tych kilometrów warto takową instalację założyć...nawet i do A8, przecież to pięknie chodzi na gazie.
Jak instalacja jest dobrze skonfigurowana, to nie ma żadnych kłopotów, średnie spalanie ok 20l, wlew mam zamontowany pod klapką wlewu paliwa, więc nic nie szpeci...nawet nie wiem kiedy się przełącza z benzynki na gaz(bezszelestnie i bez żadnego szarpnięcia)

ADAM 12

SJake napisał(a):

Najwidoczniej jestem innej wiary, mam inne priorytety, naiwnie wierząc w ideały - sorry, więc...

Będę przepłacał, grzeszył rozpustnością na paliwo - ktoś musi na mnie zarabiać... :peace:

Nie chodzi o przepłacanie...jeśli Cię stać to chwała Ci za to

Tylko dla niektórych ,np dla mnie A8 jest i będzie białym jednorożcem jeszcze długo długo.

Ale jeśli już spełnię to mażenie to napewno je zacyklonuje.Choćby dla tego że szanuje moje ciężko zarobione pieniądze...

A jak już się kiedyś dorobie i zmienią mi się priorytety to wywale LPG i bede latał na Filandi :diabel:

SebastianS

Panowie, LPG to pełnowartościowe paliwo, nie ma powodu dla którego zamontowana instalacja gazowa obniża wartość czy atrakcyjność auta przy spraedaży - jeśli nie brać pod uwagę stada baranów montujących bylejakość.
Dlatego nalezy dobrać odpowiednie graty i instalacja LPG pokaże swoje możliwości. Warto gazować auta - szkoda kasy na Pb i szkoda dawać sukinsynom od akcyzy oraz sukinsynom z OPEC zarabiać na swoim garbie.
Jeśli mogę autem, którego pragnę jeździć za ok 50% kosztów - to powinienem to robić. I tyle.

Odpowiadając na pytanie założyciela wątku - Tak, nie ma problemów z prawidłowym zagazowaniem S8 - będzie być może nawet mocniejsze niż na Pb, bez utraty trwałości silnika. Zapraszam do siebie.

maro75 a8 d2

Nie wiem czy ktos mi odpowie jeszcze na moj temat ale sprobuje. Kupilem A8 z gazem i o dziwo jest tylko jeden reduktor a auto sprawuje sie swietnie. Z tego co mi powiedzial poprzedni wlasciciel to reduktor byl wymieniany bo byl za slaby do silnika 4.2. Instalacja jest sirocco na listwach matrix xj a reduktor teraz wstawiony jest od KME. Slyszalem ze KME jest calkiem dobra firma i nie powinienem miec z tym problemow. Prosze o opinie :peace:

rado

maro75 a8 d2 napisał(a):

Nie wiem czy ktos mi odpowie jeszcze na moj temat ale sprobuje. Kupilem A8 z gazem i o dziwo jest tylko jeden reduktor a auto sprawuje sie swietnie. Z tego co mi powiedzial poprzedni wlasciciel to reduktor byl wymieniany bo byl za slaby do silnika 4.2. Instalacja jest sirocco na listwach matrix xj a reduktor teraz wstawiony jest od KME. Slyszalem ze KME jest calkiem dobra firma i nie powinienem miec z tym problemow. Prosze o opinie :peace:

Odpisałem CI już w drugim wątku jeśli chodzi o eksploatację.
Mam to samo co Ty czyli jeden reduktor KME i śmiga. Serwisuje się u samego producenta czyli w Zgierzu na tyłach Idczaka.
Wyróżniłem ich w "Polecanych warsztatach" i jeszcze raz powtórzę, że wyjątkowo fachowo podchodzą do zagadnienia. Nigdzie indziej nie pojadę na serwis :peace:

hubos21

przeczytałem wszystkie posty i po stwierdzeniach jak kogoś nie stać na paliwo to nie będzie go stać na bierzące utrzyamnie dlatego pytam? czy A8 to jest jakieś mega awaryjne auto? z tego co wiem, to oprócz dolewania oleju i wymiany rozrządu pewnie raz na 3 lata bo zmiana wychodzi coś ok 100tyś km to tam raczej sie nic nie robi więcej, fak faktem zaiweszenie jest dorgie w naprawie jak się wysra ale to nie psuje się co 3 miesiące i własnie na takie naprawy będzie kasa z oszczędności płynących z jazdy na LPG

bezduszny

hubos21 napisał(a):

fak faktem zaiweszenie jest dorgie w naprawie jak się wysra ale to nie psuje się co 3 miesiące i własnie na takie naprawy będzie kasa z oszczędności płynących z jazdy na LPG

jasne

SebastianS

maro75 a8 d2 napisał(a):

Nie wiem czy ktos mi odpowie jeszcze na moj temat ale sprobuje. Kupilem A8 z gazem i o dziwo jest tylko jeden reduktor a auto sprawuje sie swietnie. Z tego co mi powiedzial poprzedni wlasciciel to reduktor byl wymieniany bo byl za slaby do silnika 4.2. Instalacja jest sirocco na listwach matrix xj a reduktor teraz wstawiony jest od KME. Slyszalem ze KME jest calkiem dobra firma i nie powinienem miec z tym problemow. Prosze o opinie :peace:

Matrixy - podaj jaki typ serii XJ. Ogólnie szkoda że nie seria HD, bo dużo lepsza (trwalsza). XJ-ty mają opinię zawodnych.

Co do centralki scirocco - spodziewaj się zimą ewentualnych kłopotów z porannym odpalaniem i przełączaniem na gaz, falowania wolnych obrotów, być może sporadycznych check engine-ów spowodowanych błędami adaptacji mieszanki.

Co do reduktora KME - na pewno mowa o modelu Gold. Jak juz pisałem - to reduktor o bardzo dobrej stabilności ciśnienia, która faktycznie może utrzymywać się nawet przy zapotrzebowaniu na LPG tak dużym jak odkręcony na maxa 4.2 V8. Problem w czym innym - Gold nie jest w stanie ogrzać takiej ilości odparowującego gazu, więc bankowo przy dłuższym katowaniu - zamarznie (proponuję 3-4 minuty pełnego buta na autostradzie, bez odpuszczania, następnie szybkiego szpaka pod maskę - zobaczycie białego od szronu golda), a dla tak delikatnych wtrysków jak matrix XJ - to prosta droga na śmietnik - gaz o temperaturze w okolicach zera stopni zabije je szybko.

Odradzam Golda przy mocach powyżej 230 KM - jeśli ktoś ma ciężką nogę, to wystarczy, żeby Gold zamarzł.

szoszon1983

ja w swoim mam Reduktor KME gold, wtryski valtek 3omy, wszystkim steruje stag300. Jak na razie bezproblemowo. Jak ustawiałem mapy i mocno cisnąłem gaz to temperatura nie spadała poniżej 30'C, co prawda nie jechałem na maksa przez kilka minut, najwyżej 45-50s.

Co do "profanacji" auta gazem: niech ktoś poda jeden przyzwoity argument, dla którego nie wolno zagazować auta, którym robi się co najmniej 20tyś rocznie.....
Inna sprawa, że to typowo wschodnio-europejska domena z tym krytykowanie LPG. Ja pracuje dla największego detalicznego dostawcy LPG w UK i jak jestem na firmie, to widzę jakie auta podjeżdżają tankować gaz. Nie są to tak jak w Polsce stare golfy czy vectry, a właśnie auta typu A8, MB z AMG włącznie, Porsche cayene itp. Nikt się nie śmieje, nie krytykuje.... Ostatnio do mnie chłopak-Litwin jeżdżący A8 3,0TDI mówi, że to wieśniackie to LPG, że jak mnie na benzyne nie stań... to ja spytałem, czemu ma diesla? na benzynę go nie stać? jego stać, ale po co przepłacać, a ja diesla nie chcę, wolą 4,2 V8.

mastacrx

Odradzam Golda przy mocach powyżej 230 KM - jeśli ktoś ma ciężką nogę, to wystarczy, żeby Gold zamarzł.[/quote]

ale do 174 km wystarczy?

SJake

ADAM 12 napisał(a):

SJake napisał(a):

Będę przepłacał, grzeszył rozpustnością na paliwo - ktoś musi na mnie zarabiać... :peace:

Nie chodzi o przepłacanie...jeśli Cię stać to chwała Ci za to

Stało się. Zaczynam poważnie myśleć o gazie

Zaczynam wyjeżdzać z przebiegiem ponad zalozenia. W dodatku jesli cena benzyny poszybuje jeszcze wyzej to zostaje mi:

- jezdzic mniej
- dbać mniej
- założyć gaz
- wynieść się do USA
- zarabiać więcej

Czas, chyba zacząć oszczędzać.
Starego, kilkunastoletniego A8 i tak nikt nie kupi drozej, bo nie był gazowany - a jesli tak, to będą to sumy nieznaczne...

Pozwole sobie przytoczyć zalecenie Kornela, co do instalacji:

Landi Renzo Omegas na dwóch reduktorach IG1 Super Mag
Wtryski MED czarne 2 listwy

Jakieś uwagi co do konfiguracj?

Ile wciągają wasze potworki? :):

adik

witam

Przyznam ze juz kiedys mielismy mała wymiane zdan co do gazu ale jak widac ceny paliw w naszym kraju potrafia doprowadzic do szalu

wracajac do tematu dokładnie taka knfiguracje jak podpowiada Kornel miałem i mam :diabel:

w pierwszym przypadku bylo to moje AEC przejechane na instalce ok 55tys km i nie bylo zadnych problemow ,oczywiscie przeglady terminowo robione, kolejny samochod to a8 AQF mojego taty przejechane w tym momencie 85tys.km i rowniez bezproblemow z tym ze ostatnio była regeneracja jednego reduktora ale to chyba sie juz nalezalo

poza tym mam jeszcze taka instalke w Cl-u i rowniez narazie bez zarzutu ale przebieg to raptem ponad 2tys.km wiec tu opinii jeszcze brak poza tym mialem laddi renzo w transicie 2litry i rowniez bylem barzo zadowolony a przbieg na gazie prawie 100tys km reduktor nie ruszany ale wtryski raz wymieniane po ok 70 tys ale tu wine ponosil gaz zatankowany w trasie gdzies na wschodzie ktory byl miernej jakosci samochod nie chcial wiec jechac

ale pozniej juz wszystko bylo ok .Podsumowujac jestem bardzo zadowolony z tch instalacji i w nastpenym samochodzie rowniez ona zagosci bo pieniedzy w kieszeni zostaje baardzo duzo.pozdrawiam

martab99

Ja tam też się zastanawiałem, że to niby LPG do S8 nie przystoi itd. Stać mnie na jazdę na benzynie, ale wychodzę z prostego założenia że jeśli można zrobić to samo taniej, to dlaczego tego nie zrobić?? Chciałem jedynie porządną instalację w sprawdzonym setupie, bo nie chciałem żadnych kompromisów jeśli chodzi o parametry użytkowania auta.
Tak też trafiła do mnie instalacja o konfiguracji:
- Stag 300-8Plus
- 8x Magic Jet
- 2x Scorpion GT
- przewody odpowiedniej średnicy
- butla toroidalna (wchodzi 65l LPG)

Całość chodzi na prawdę sympatycznie, nie zauważam żadnej różnicy PB vs LPG jesli chodzi o parametry czy komfort jazdy. Różnicę zauważam natomiast w portfelu :peace:

Jedynym minusem jest jedynie ograniczony zasięg przy tej pojemności butli (wystarcza na ok 250-270 km po mieście), ale pozostawiona w portfelu kasa rekompensuje mi ten dyskomfort :diabel:

Realne spalanie:
szybka trasa (stała prędkość 160-180 km/h)- 16-17 l LPG
normalna trasa ( do 120-130 km/h )- 12 l LPG
miasto (krakowskie korki, 80% stoisz, dojazdy do pracy)- 22-24 l LPG
Zauważyłem że jest to o ok 10-15% więcej niż było na Pb

Póki co przejechałem na LPG 5 tys km, ale na razie z zadowoleniem :peace:

zioolko

SJake napisał(a):

Landi Renzo Omegas ...
Ile wciągają wasze potworki?

j/w z tym że jeden reduktor 25 litrów.

Na wiosnę dokładam drugi reduktor i zmieniam wtryski na nowe (może spadnie spalanie)

na wtryskach zrobione ok. 100 t.km. Z czego ja od kupna 40 t.km.

Kryzys cię dopadł?
W kolorowym tv rudy mówi że nie ma kryzysu.

.: AUDI KLUB POLSKA :.

AUDI S8 NA LPG ?????

Kto przegląda forum