.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,
Jestem na etapie poszukiwań B5 quattro w 1,9 tdi. Znalazłem na allegro takie cudeńko: http://moto.allegro.pl/item463878298_au ... attro.html
Drodzy KLUBOWICZE proszę o opinie - może ktoś już to oglądał ?

Tyle kasy wpakowane i taka cena... sadzac po opisie auto powinno byc w idealnym stanie techniczym.
Cena jak na przedstawione fakty - niska.
Jesli auto proste i nie porozbijane to mozna by sie przyssac do tematu
"Tedei kłatro" ciezko znalezc w poprawnym, a co dopiero w dobrym stanie.

Mogę napisać tylko tyle, że auto jest naprawdę w szyku i nie żałowano na nie pieniędzy, miało służyć w pracy i zarabiać na siebie. Sytuacja się zmieniła, kolega zmienił pracę, dostał służbowego Forda Rangera i Audi jest na tą chwilę zbędne, stąd sprzedaż. Jeżeli ktoś szuka takego auta napewno się na nim nie zawiedzie jak przyjedzie obejrzeć.

Jutro dam znać o jego stanie - mam nadzieję że nie stracę czasu i będzie wszystko OK.

Tak więc stałem się posiadaczem QUATTRO. Samochodzik trochę po przejściach i jest trochę do roboty przy nim ale nie miałem ani ochoty ani czasu na kontynuację poszukiwań więc kupiłem.
A tak przy okazji to Rulek chyba nie widziałeś na oczy tego samochodu wnoskując po twoim poście ! Amator po oględzinach z zew. by tak nawet nie powiedział, a stan techniczny daje dużo do życzenia (jeżeli wymiana paska rozrządu to "nie żałowanie pieniędzy" to nie chciałbym być właścielem twojego samochodu w przyszlości).

Znam osobę która była włąścicielem. Uważam go za uczciwego człowieka i kiedy opowiadał co w aucie robił, wierzyłem mu. Rachunków na oczy nie widziałem, jednak jakiś czas się znamy i nie miałęm podstaw ku temu aby nie wierzyć. Nie wiedziałem, że szukasz kilkunastoletniego auta w stanie jak z salonu. I odpuść sobie prywatne wycieczki w moją stronę bo sprowokować się nie dam do pyskówki.

ok, przepraszam Rulek - poniosło mnie. Ale powiem, stan autka nie jest najlepszy i nie piszę o stanie nówki salonowej. Wiem jakiego stanu się spodziewać po 12 letnim samochodzie. Wiesz: spawane łącznik stabilizatorów tłumiki itp to raczej mała przesada. Dlatego mnie trochę poniosło (do bydgoszczy mam mały kawałek )
Fakt jest taki że kupiłem samochodzik i zabieram się do doprowadzenia go do lepszego stanu.
W każdym bądź razie prawda jest taka że quattro ciężko jest znaleźć w dobrym stanie.

Nie wiedziełam o spawanym łączniku stabilizatora. W każdym razie aż tak tragicznie chyba nie było skoro auto nabyłeś. Suma sumarum wychodzi na to, że muszę się troszkę z kolegą rozmówić i na przyszłość spawdzać temat dogłębnie zanim coś polece.

spawany łącznik stabilizatora? O_O przecież to zamach na ludzkie zycie...

Zamachem na ludzkie życie to jest oglądanie samochodu przez prawie cały dzień

Wybacz, ale co złego w tym, że ktoś chce dokładnie sprawdzić w co się "pakuje" i jak wydaje swoje pieniądze?
Skoro sprzedającemu zależy na transakcji to zgodzi się i na to.
Co nie zmienia faktu, że IMO na gruntowne sprawdzenie czego trzeba wystarczy góra kilkadziesiąt minut

Nie wiem czy chciałbyś, aby Twoje auto było sprawdzane od rana do godziny prawie że 16, w sobotę, w tym również w autoryzowanym serwisie. Nie wiem, czy kupując auto nie odbyłbyś jazdy próbnej siedziąc osobiście za kółkiem, twierdząc, że kilka miesięcy nie jeździłeś autem Nie wiem, czy w końcu, po delkitanie mówiąc zezłoszczeniu się sprzedającego, w drodze na dworzec PKP zgodziłbyś się ostatecznie kupić auto za 1 tys. zł więcej aniżeli na poczatku oględzin Także myśle, że spawany łącznik stabilizatora (gwoli ścisłości zespawany i wzmocniony - co oczywiście nie tłumaczy samej kwestii takiego druta, ja bym tak nie zrobił) jest naprawdę pikusiem

Dla mnie - żadne problem. Dziś sprawdzałem w taki sposób 2 auta, aż właściciele robili wielkie oczy
Gdybym zauważył spawany łącznik stabilizatora za 70 zł odwróciłbym się na pięcie ...

Chyba mnie nie zrozumiałeś. Sparwdzałeś auto przez 8 godzin, nie robiąc jazdy próbnej siedząc za kierownicą, pojechałeś do autoryzowanego serisu Audi, po czym stwierdzileś że tam kłamią i będąc odwożonym na dworzec PKP zdecydowałeś się kupić auto o 1 tys. zł drożej ???