.: AUDI KLUB POLSKA :.

Uraziłeś inżynierów od 2.5 V6 TDI oni sa winni ze wymyslili tryb serwisowy LL ? pewnie oni tez odpowiadaja za syfiasty ON ?

oj...

nie pękaj ....... a co do szczegółów mycia to masz racje - choc ja bym go tak często nie mył

prawd swiece sa we wglebieniach, ktore zakrywa wyprofilowany gumowy kaptur bedacy czescia kabla WN..jezeli tam wleci woda a Ty sprobujesz auto zapalac to bardzo prawd, ze bedziesz zmienial kable WN (wiem bo to w toyocie przerabialem po myciu silnika)
Przemek
PS
Zapewniam Ciebie ze audi/vw popelnilo kupe baboli w innych tez silnikach
- zmienne fazy w 1,8T
- naped pompy oleju w 2.0tdi

Dorzucę swoje 3 grosze.
jakoś tak nigdy nie myję silnika, czyściłem tylko kilka razy ale bez strumienia wody a po prostu przetarłem morkrą szmatką.... potem przez 30 min. nie uruchamiałem. Może jestem paranoikiem ale wolę niepotrzebnie nie rydzykować

Moj sposob na czyszczenie silnika
1 cieply silnik
2 AKRA ( prepartat firmy K2 na stacjach dostepny ) i czekamy az pusci brud ok 10 minut
3 delikatnie strumieniem wody i powinno zejsc
Jak nie ma efektu to powtarzam .
W benzynie jak mialem usyfiony silnki z przodu to piana i karcher i wtedy wszystko schodzi - tylko nie lac po elektronice.

We wgłębieniach? U mnie widac tylko cewki do których są przymocowane fajki do świec a cewka jest przykręcana i raczej nie ma możliwości by tam dostała się woda. Z resztą kable do cewek są prosto od kompa i w przypadku zwarcia silnik jest wyłączany a układ się blokuje do czasu ponownego przekręcenia kluczyka. Wiem bo miałem zwarcie (inst gazowa ma tam kable dopuszczone które były źle założone). Zmienne fazy? To chyba dobrze? A napęd pompy oleju to tyć nie w temacie jestem...