.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich klubowiczów!!! Pytanie jak w temacie, jak jeżdzić automatem? Przsiadłem się z manulala na automat i przydało by się troche wskazówek. Pszeszukałem prawie całe forum i nic nie znalazłem. Moze jeszcze jak dbać o skrzynie by jej nie zajeżdzić... zgóry bardzo dziękuje za wyczerpujące rady.....

Jak to jak jezdzić Jak dziadek
A tak na powaznie, automaty nie lubią przede wszystkim dwoch rzeczy:
szybkiej zmiany kierunku jazdy ( przod - tył )
zbyt zimnego i zbyt gorącego oleju.

Jesli skrzynia eksploatowana jest na oleju mineralnym, zalecana jest wymiana oleju wraz z filtrem co ok. 60 tys km.
Jesli na oleju syntetycznym, wymiana co ok. 100 tys km.

Niewprawionych w automaty przestrzegam przed opieraniem lewej nogi na pedale hamulca !!!
Hamowanie ( nieswiadome ) podczas jazdy, bardzo szybko doprowadzi skrzynię do ruiny !

I pamietaj o hamulcu recznym na postoju !

szakal wyczerpał temat

tak i nie.. ja rozumiem, że automat.pl to kopalnia fachowców, ale nie da się nie zauważyć, że np. porady dot. zimowej eksploatacji automata tworzone były 10 lat temu, na przykładzie pewnie 10-letniego wówczas wozu..
rozgrzewanie przed ruszeniem?? w średniowieczu jesteśmy? zimna skrzynia pracuje na "zimnym programie" (sprawdź vag-iem ) - nie skrzywdzi sę sama. Rozgrzeje się - przechodzi na ciepły.
Wiadomo - nie dawac w palnik na całkiem zimnym - nie lubi tego ani skrzynia ani silnik, nie utrzymywać przez długi czas Vmax - j.w., płyn (nie olej ) i filtr zmienić co 100K i skrzynka przeżyje samochód.

Scob nie wiem jak Ty ale ja po nocce pod chmurka przed ruszeniem stoje z zapalonym silnikiem cos kolo 5 min jak nie dluzej zeby silnik zlapal mi w miare normalne obroty i zszedl z ssania i mysle ze wtedy juz inne rzeczy tez beda gotowe do jazdy.
Moze Ty odrazu ruszasz, niewiem. ja po przeczytaniu wlasnie kilku takich stron z poradami wiem mniej wiecej jak mam sie zachowywac w tym aucie zeby mi sluzylo.

Ja stosuję zasady:
1) Jak odpalę to jeżdżę delikatnie przez jakieś kilka km (dotyczy silnika i skrzyni)
2) Zmiany "biegów" PDRN tylko na hamulcu gdy auto nie porusza się
3) Nie włączam N w czasie jazdy
4) Wymieniam olej, filtr, uszczelke w ASB co 60kkm (jak na razie raz)
5) Wszelkie zmiany przełożeń (nawet te co mozna w czasie jazdy czyli pomiędzy D321 oraz +/-) wykonuje na jałowych obrotach, albo na postoju bez gazu, albo w czasie jazdy jak puszczę gaz na kilka sekund (powiedzmy z D na 3)

I tyle
PS: jak skrzynia rozgrzana to nie żałuje takich akcji jak but z miejsca (tj. hamulec, P->D, odczekanie na załączenie napędu (ułamek sekundy) i but na maxa i na 1-ce 80 albo 2-jce 135...)

a w mojej rodzinie od 20 lat są automaty (pierwszy to 190-ka 2,0 automat '87 mojego starego) - może dlatego nie wierzę w przesądy a wierzę w rozsądną eksploatację i regularny serwis

dobrze MorgothV8 pisze: używać z głową - i już.
po to skrzynia ma kagańce, żeby sama się nie zabiła dlatego właśnie nie uświadczysz w tip-ie "odcięcia" - poniżej obrotów odcięcia skrzynia zawsze wywala na bieg wyżej. Dlatego nie uświadczysz "szarpania" na zbyt niskich obrotach, dlatego tip (nie wiem jak stare audikowe automaty) "na zimnym programie" (jest blok pomiarowy mówiący na którym skrzynia aktualnie pracuje) zmienia bieg na wyższy przy 1900 obr . a nie 1200, ale też nie pozwoli dociągnąć za wysoko, bo przy 5000 wymusza kolejny bieg.
Dlatego w czasie jazdy jazdy z dużą prędkością - nawet jeśli pchniesz "wajchę" w dół na "2" to skrzynka zredukuje dopiero kiedy prędkośc samochodu i obrotowa silnika na to pozwolą.

naprawdę będziesz stał i rozgrzewał olej ? no to wyobraź sobie, że płyn w automacie osiąga temp. roboczą dużo szybciej niż olej w silniku, ale i tak nie jest to twoje 2 min, a raczej 5.. w czasie jazdy - podłącz vag-a i zczytuj temperaturę.
a w międzyczasie, marznąc, zajrzyj do instrukcji obsługi swojego samochodu

... gdzie zobaczy że nie wolno rozgrzewać auta na postoju i należy od razu po zapaleniu silnika zacząć jeżdzić...

Ja tez w to wierze i dlatego wole sobie poczekac te 5 min i miec czyste sumienie.



A ja mam sprzeczne informacje. czytalem ze olej w skrzyni dopiero sie robi goracy po dyskansie 30-40km ...

No coz, Ty bedziesz odrazu ruszal po odpaleniu a ja sobie poczekam chwilke na parkingu. Kazdy ma inne podejscie.

Dzięki wszystkim za tak wyczerpujące podpowiedzi jak jeżdzić i nie zajeżdzić.
postaram się wziąć wszystkiego po troszeczku no i nie jestem jeszcze dziatkiem lubie sobie troche depnąć a niunka jak na automata to ma odejście co prawda nie jak 2.5 tdi ale jeszcze raz dzięki....