.: AUDI KLUB POLSKA :.

Problem rozwijał się w następujący sposób. Kilka dni temu podczas jazdy zgasł mi lewy xenon. Po kilkunastu próbach wyłączania/włączania świateł zapalił się ponowni e. Niestety wczoraj znowu się nie zapalił za pierwszym razem a dopiero po kilku próbach. Kolor światła nie był już taki jak wcześniej(biały) a zmienił się na mocny niebieski a później wpadał lekko nawet na zielony. Dzisiaj już w ogóle nie udało mi się uruchumić lewego światła. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć w czym leży problemy. Czy to żarnik czy palnik bo z różnych źródeł różne odpowiedzi otrzymywałem. Z góry dziękuję za pomoc. POZDRAWIAM !!

Jednoznacznie stwierdzić co to, możesz dopiero po zamienieniu żarników stronami. Objawy są dość charakterystyczne dla uszkodzonego zapłonnika, co wiąże się w C5 z wymianą przetwornicy (ale to nie jest droga rzecz)...

Zmień stronami żarniki a dowiesz się co jest grane. Inaczej się niestety nie da...

ok dzieki wielkie sprawdzę jutro !!

jeszcze jedno pytanie. Jeśli rzeczywiście to przetwornica to należy wymienić obie czy wystarczy tą jedną? Będzie widoczna różnica w kolorze światła jeśli wymienię jedna?

Wymieniasz tylko tą niesprawną...

Przetwornica nie ma najmniejszego wpływu na barwę światła (zakładając, że jest sprawna). Jeśi podaje złe napięcie, to mogą dziać się cuda, ale nie przy sprawnej. Barwa idzie z żarnika i zależy od stopnia jego zużycia. Początkowo białe światło, wraz z mijającymi godzinami zaczyna przechodzić w niebeiskawe, do różowego (i traci nawet do połowy mocy) i potem palnik końćzy swój żywot.
Palniki wymienia się parami, żeby nie było różnicy w kolorach światła...

Ps. Jak chcesz coś dodać do posta, to używaj opcji "edytuj" i nie pisz posta pod postem

Okazało się że to żarnik . Wymieniałem na wiosnę ale kupiłem nie oryginalne 6000K i jeden już padł a i drugi coś dziwnie już świecił. Dzisiaj założyłem oryginalne D2S 4300K i myślę, że dłużej pożyją. Dzięki za wskazówki.

oryginalne zarniki swieca latami, wiec jak tak sobie policze, to xenon nie jest taki drogi jakby sie wydawalo.
U mnie swieca od 2000r, troche juz stracily ze swojego pierwotnego blasku, ale tak mysle ze przez 5 lat to oryginalny zarnik nic nie traci z koloru i mocy swiecenia.

Ja bym Ci już polecił zmienić palniki - będzie odczuwalna poprawa.

wczoraj zamowilem komplet oryginalnych philipsow, tez mam nadzieje na poprawe, bo jakos ciemnosc widze ostatnio
i ten kolor sie zrobil taki niebiesko zielony,
taki ala wiejski tuning, juz mnie ktos nawet pytal czy mam ten zestaw z allegro za 300zl, bo to nie sa na pewno "prawdziwe" xenony

Z tego co mówisz to efekt murowany

mnie póki co świecą na żółto jak zwykła żarówka ale mam nadzieje że się rozświecą

Teochę się rozświecą ale ja się już z 4300 wyleczyłem
Polecam wszem i wobec to:
http://www.allegro.pl/item473410418_zar ... match.html

A potem ludzie to kupią bezmyślnie i załadują do A6 czy A8 i będzie...

Żarówka do soczewek musi mieć oznaczenie D2S a nie D2R...

Jak kupuję fabryczne D2R philipsa i na takich samych auto zeszło z taśmy,
to przecież musi być efekt prawdziwego xenona, widząc z wewnątrz mamy mieć czysta, jasną biel, a z zewnątrz delikatną łunę biało-niebiesko-fioletową.
Mi osobiście nie podoba się jak jedzie auto i z daleka wali na niebiesko, prawdziwy xenon świeci delikatną barwą i każdy od razu wie co siedzi w kloszu
Kupując fabryczne żarniki nie widziałem, żeby był jakiś wybór temperatury, jest jeden standard.
Wg mnie dobry xenon ma mi ładnie oświetlać drogę, a nie wyglądać efekciarsko z zewnątrz.

Kolego, ale w A8 były 2 typy kloszy, jak był sam xenon to była soczewka i D2S, a ja mam xenon plus (tzw. bi-xenon) i tam siedzi D2R, ja zanim coś zamawiam to zawsze sprawdzam co było fabrycznie zamontowane.

Tutaj xenon plus D2R
http://www.allegro.pl/item475495688_aud ... _2003.html

soczewka D2S
http://www.allegro.pl/item473430785_aud ... letny.html

Osobiście bardziej podoba mi się soczewka, ma zdecydowanie nowocześniejszy wygląd.

Heveliusz myślę że ktoś kto kupuje sobie palnik wie czy ma d2s czy d2r... daj spokój.

Mi chodziło tylko o temeraturę barwową którą daje colormatch.

Też tak myślę, ale życie mówi co innego, bo wątek czyta mnóstwo ludzi

A co do Colormatch'a to popieram, bo świecą bardzo ładnie...

Ps. "Synek" nie zwróciłem uwagi na podpis i fakt, że masz poliftowe auto. Przed liftem zawsze była soczewka...

@ Hev

@ Synek - i tu zonk bo w autach wyższej klasy były fabrycznie wkładane palniki co miały 4900K - jak doszukam się to znajdę oznaczenie w/g philipsa

Pozdr 4 all

Prawdę mówiąc to te nieoryginalne 6000K rozświetlały drogę znacznie lepiej niż te oryginalne PHILLIPS 4300K. Światło było dużo jaśnieniejsze i widoczność lepsze. Inna sprawa że szybko padły:/ Ale jak te 4300K nie będą za jakiś czas lepiej świecić to poszukam D2S colormatch jak radzi kolega albo wrócę w ostateczności do podróbek 6000K

a to ciekawe, jak wymienię to starych nie będę wyrzucał, a jak znajdziesz oznaczenie to porównam z tymi co były fabrycznie

Palniki wymienione,
porównywałem stare philipsy co siedziały z tymi co kupiłem
i są toczka w toczę takie same, tzn. mają te same symbole.
Stare żarniki miały już wypalone "bańki", było widać gołym okiem,
nowe są przeźroczyste, a te były już białe.

Teraz faktycznie to wyglądają jak zwykłe H7, normalne białe,
zobaczymy po jakim czasie się rozświetlą.
Przy włączeniu rozbłyskują się na właściwy kolor, ale w trakcie rozgrzewania stają się całkowicie białe, z kolei stare również rozbłyskiwały właściwie, ale po chwili robiły się niebiesko-zielone

Poniżej fotki przed i po.

Przed


Po


Teraz znowu widać jasność, a będzie jeszcze lepiej jak się rozświetlą.