.: AUDI KLUB POLSKA :.

panowie w przeciągu roku od założenia lpg wzrasta mi spalanie gazu ,tzn coraz mniej km robię na zbiorniku ,na początku potrafiłem zrobić lekko ponad 300 km teraz czasami tylko 200km ,mowa o ruchu mieszanym , co może być nie tak ,mapa gazu była regulowana już raz ale nie było tam jakiejś rewolucji ,instalka sekwencyjna .

Ten muchozol u nas coraz gorszy słowa człowieka co nim handluje...mówi taka maź się w nim wytwarza.Ale to nie priorytetowa przyczyna, napisz coś więcej.

ten muchol co tankuję jest w uk co mogę dodać auto to esa c4 4.2 i na początku paliło 13 l /14 l na 100 km , teraz 20 l na 100,cegły do nogi nie przywiązywałem ,przewody zapłonowe mam do wymiany ,lambdę mi vag wywala ale podobno na gazie tak zawsze jest ,bo po wymianie jej też ją łapało

jeśli systematycznie zwrastało spalanie to wygląda na nieszczelności w instalacji lpg.

no to tankować do pełna lpg ,miesiąc jeżdzić na bęzynie potem sprawdzić ile ubyło tankujac do niby pełnego zbiornika lpg mi sie wydaje że dawka lpg mu jakoś wzrosła

ta maź to mazut i czasami zbiera się w gazie...
a skoro ten pan co handluje gazem twierdzi, że gaz jest coraz gorszy, to może chce się wytłumaczyć jakoś z tego, iż kupuje badziewie, żeby więcej zarobić...

renomowane stacje nie pozwolą sobie na sprzedaż złej jakości paliw i tylko tam się tankuje, każdy prywaciarz będzie kombinował...

zapytaj go, jaki ma stosunek propanu do butanu w tym swoim gazie