.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

OD dłuższego czasu nie mogę opanować wspomagania w Coupejce

Generalnie chodzi i wspomaga OK, jednak gdy zaczyna się jazda parkingowa przy którymś z kolei skręcie w prawo słychać nagle coś w rodzaju "jęku", po czym drastycznie zaczyna spadać siła wspomagania kierownicy.

Płyn Febi zielony świeżutki
Pasek naciągnięty
Pompa już któraś z kolei
Uszkodzone hydrauliczne serwo hamulców, ale to raczej nie powinno mieć związku

Proste wystarczy odpowietrzyc układ wspomagania

Odpowietrzany był, korek wyjęty, autko podniesione, kręcone do oporu setki razy, to samo potem na opuszczonych kółkach, i do tego odkręcony odpowietrznik w pompie.

Albo pompa któras juz z kolei albo magiel. Ja mam podobnie na parkingu - nie dośc ze wyje to cieżko sie kręci ale nie zawsze. Raczej jak jest zimny płyn. Tez zmieniłem i jest poziom i jakośc OK.

Hmm u mnie ten problem występuje gdy się rozgrzeje na maksa autko.

Jeżeli magiel lub pompa to jak to wykluczyć? Magiel suchutki

Odświeżam temat, jakieś sugestie?:)

ciekną węże? sprawdzałeś? magiel dobry ?

Magiel jakby siadał to by burczał przy kręceniu.. ale czułbyś opór i burczenie na kierownicy.

Ja nie mam pomysłu szczerze mówiąc

wg mnie gdzieś się zapowietrza nie ma bata! rozebrać wszystkie węże i wymienić te niskociśnieniowe.

Węże OK, niektóre mają jakieś napocenia, ale mają tak od 3 lat i nie było problemów. Tylko ten jeden mi pękł, ale jest już nowy w jego miejsce.

Pompy wymieniłem 3, magle 2.

Zaczęło się od pękniętego węża. Źle mi dorobili i dali taki bez zwężki, potem okazało się, że magiel cieknie to wstawiłem ten z Servotroniciem. Potem pompa, potem właściwy przewód, potem kolejna pompa, bo tamta strzeliła na uszczelniaczu, etc, etc.

Jak robię kopertę to w pewnym momencie praktycznie nie ma wspomagania