arthurr napisał(a):
ja to rozumiem, ale to jest naprawdę jakaś godzina roboty na parkingu. klucze potrzebujesz te co napisałem, do odkręcenia koło i 2 śrubki na stronę, największy problem to zwykle wkrecić tłoczek dlatego polecam klucz do hydrauliki - zakupy w castoramie czy innym obi wyniosą cie 50-60 zł, do tego klocki i działaj
No chyba że nie masz tej godziny... ale wtedy nie pytałbyś o mechanika w mielcu tylko "jak dojechać bezpiecznie bez klocków z tyłu..."
Wiersz co?
Marna porada.
Zakupy, które musiałby zrobić będą go kosztowały więcej niż koszt wymiany klocków hamulcowych w warsztacie.
A jak mam właśnie taki rachunek do policzenia, to nie chce mi się po prostu rąk brudzić.
A do autora tematu, choć pewnie już po wymianie, ale poszukaj jakikolwiek sklep motoryzacyjny, kup tam klocki a goście doradzą, gdzie je wymienić, bo się znają z mechaniorami, przecież to ta sama branża.