.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzis rano jak jechalem do pracy to zaczyna byc slychac popiskiwanie podczas dodawania gazu ... i moje podejrzenia padaj na rozrzad. poprzedni wlasciciel zarzekal sie ze byl wymieniany pare mies przed moim zakupem ... teraz jakos w nie wierze ...

I teraz pytanie do Was, ile tak przykladowo moze kosztowac wymiana rozrzadu u mnie i co jest niezbedne zebym kupil lub mechanik kupil i mnie nieoszukal na chajs.

Czy wymiana samego paska wystarczy ?? czy lepiej odrazu caly wymieniac ??
Ile czasu moge jezdzic na takim "piszczacym" pasku ??

Moze znacie kogos kto robi dobrze rozrzac w mojej okolicy ??

Witam

Jesteś pewien że to rozrząd ci popiskuje? powiem ci jak bylo u mojego tescia w A6 C4 AAT. Zaczęło się od popiskiwania, więc Teść pierwsza diagnoza ROZRZĄD - Wymiana z częsciami ponad 1000 zł i co - kupa.

Spartaczyli robote auto chodzi jak traktor, a piszczenie pozostało. Teść wymienił jakieś łożysko co idzie kolo tego amortyzatora - i przestało piszczeć. A silnik został trupowaty po wymianie - mechanicy nie chca sie podjac naprawy daleszej bo - nie umieja. Pomyśl i poszukaj czy to nie to łożysko ci piszczy - koszt 60 zł. Pozdrawiam

Aha i to raczej nie pasek ci by piszczał a któraś rolka.....

W czasie popiskiwania polej wodą na rolkę napinacza paska alternatora - klimy. Na 99% ona piszczy i niestety wniosek - uszkodzony napinacz i może być różnie:albo wymiana - smarowanie łożyska rolki albo....niestety całego napinacza. Bardzo typowe w AAT AEL.

zobacz czy nie drzy Ci tlumik drgan (amortyzatorek ze sprezyna).

mialem cos podobnego. wymienilem rozrzad i bylo wszystko ok. ale po jakims czasie zaczynalo popiskiwac, a potem non stop. Wymienilem amortyzatorek i pasek wielorowkowy i nastala cisza. Zobacz czy napinasz "stoi" w miejscu czy widoczne sa drgania. no i pomysl z polewaniem woda:)

Dziekuje za rady , ale jeszcze bylbym wdzieczny zebyscie mi tak lopatologocznie napisali gdzie i co jest .. bo z mechanika samochodowa nie mam za duzo do czynienia ...

http://img154.imageshack.us/img154/7403/napinaczfp5.jpg

20 - napinacz (amortyzatorek)
21- uchwyt napinacza

na tym rys. na gorze (nr 10) to napinacz do innego silnika takze sie nie sugeruj.
no i widzisz alternator, pompa wody...

Polej wode na rolke (21) i zobaczysz czy przestanie. Mozesz tez naprezyc ten amortyzatorek w czasie pracy silnika, jezeli przestanie wtedy amortyzatorek do wymiany.


P.S. ale jak nie masz za duzo z mechanika to sama wymiane zostaw jakiemus fachmanowi. polac rolke mozesz sam

Ja tylko dorzuce od siebie to, ze jezeli nie jestes pewny co do rozrzadu to go wymien bo potem bedzie placz. Nawet jezeli ktos go zrobil to skad wiesz na czym ow wymiana polegala. Mozesz miec wymieniony tylko pasek z przodu... albo wszystkie paski bez pompy wody. Ja bym nie ryzykowal tym bardziej ze sam piszesz ze w wymiane nie wierzysz

Wielokrotnie mam do czynienia z sytuacjami, że klient przynosi pasek w komplecie z rolką (w najlepszym przypadku) i prosi o 'ekonomiczną" usługę ze względu na chęć sprzedarzy. Ktos kto faktycznie dbał o auto ma papiery na wszystkie częsci i jesteś wstanie określić co wymieniono, kiedy i jakiego producenta....


Większość jednakże podchodzi do tematu na zasadzie "jak najtaniej".....

Dziekuje za odpowiedzi ale z tego co zauwaylem jak narazie stalo mi sie tak tylko raz.i to niebylo podczas uruchamiania silnika i jak byl zimny tylko w czasie drogi jak juz mial temperature okolo 70*C.

Ciagle teraz woze butelke z woda i czekam na ten pisk zeby sprawdzic ta metode elmi_k'a i makaon'a.

Jak cos sie wydarzy to napewno napisze.

U mnie w AEL`u też trajkoce pasek wieloklinowy po wymianie rozrządu. Wygląda na to, że padł ten amortyzatorek bo rozrząd wymianiałem komplety i rolki paska wieloklinowego też. Samego amortyzatorka nie zmieniałem bo skoro był dobry to szkoda było kasy. Wygląda na to, że jak mechanik to wszystko ruszył to padł bo widać nawet wyciek oleju z amortyzatorka. Amortyzatorek już mam, koszt 230zł STABIL. Jeszcze tylko wymiania i nastanie cisza.