.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie! Pomocy.
Mechanikiem nie jestem.

A2 z roku 2003, przebieg 120 tys; silnik traci moc, coś jakby brakowało paliwa;
noga z gazu i jest ok, ale po "obciązeniu silnika" (po wrzuceniu biegu) nie chce jechać. po przekręceniu kluczyka wraca do normy; na postoju słychać czasem nierówną pracę silnika - nieznacznie spadaja obroty na ułamek sekundy.
jeszcze do niedawna w ten sposób sobie z tym problemem radziłem; teraz w większości przypadków wyłączenie silnika/komputerka nie pomaga. Poza tym często pojawia się komunikat jakiejś awarii - zapalają się kontrolki ABS, hamulca ręcznego, wykrzyknik (awaria) czy wspomagania kierownicy.

W związku z takimi "świetlnymi" objawami podejrzewam, że coś z komputerkiem nie tak. Co o tym sądzicie?
Gdzie mogę na Śląsku wykonać rzetelnie diagnostykę komputerową?
Kogo polecacie?

Krzysiek Bąk
k.bak@tvn.pl
516444268

Śląsk jest duży...
Ale polacany warstat to www.sserwis.pl

Jednak jeżeli masz bardzo daleko i jazda tam odpada to pewnie dobre ASO Ci to zrobi albo rzetelny mechanik z Twojego rejonu.

Kup sobie interface do notebooka i odczytaj choć błędy do narazie to są wróżby.

Mam nowe wieści w sprawie mojego A2 i braku mocy.

Auto, gdy traci moc, zaczyna pracować jak traktor, syrenka itp. strasznie trzęsie autem.
zachowuje się jak silnik dwusuwowy (?).
czy coś może dziać się niedobrego z cylindrami?
silnik zachowuje się tak, jakby nie pracował jakiś cylinder.
co może być przyczyną takich historii?

ja bym skierowal rece ktore lecza w kierunku pompek .... ale to tylko poranne domysly ...

Obowiazkowo wykonac diagnostyke komputerową programem VAG COM...

PS
Kolega z firmy...

wez przejzyj instalacje elektryczna pod katem luznej lub zasniedzialej masy czy to komputeraz czy silnika czy jakiegos glownego punktu masujacego wieksza ilosc urzadzen. moze nawet klema na akumulatorze byc luzna. pomysl co ruszales zanim tak sie zaczelo dziac

Komputerkiem obowiązkowo trza zbadać.

Co zrobiłem:
dolałem płynu chłodniczego; było pół centymetra pod kreską.
na razie od 2 dni cisza. zrobiłem kurs 800km longiem i jeździ bez problemu.
Przy okazji sprawdziłem spalanie - kulturalna jazda, max 110-120km/h;
spalanie: 3,7l/100km

POZDRAWIAM ŚWIĄTECZNIE

Dobra, ciąg dalszy moich rozważań.

Tak jak w poprzednim poście - po dolaniu płynu chłodniczego, spokój.
Bryka jeździ.

Na razie umiarkowaną radość przejawiam, bo wiecie jak to jest...
Ale... jeśli chodzi o "dyskotekę na pulpicie" - zaświecały się różne komunikaty:
wspomaganie, ASR itp, szukałem błędów w elektronice. Kombinowałem z zasilaniem komputerka - wiadomo, jak jest kiepskie zasilanie, dzieją się z cyfrowymi układami różne rzeczy, i:
Przy domykaniu szyb lub kręceniu kierownicą (wspomaganie) (większy pobór prądu) przygasają światła. Co to może oznaczać? W którym miejscu jest feler?
Co sprawdzić?

PS. Na komputer umówiony jestem na początku stycznia.

I jeszcze jedna sprawa:
Wskazówka temperatury oleju/silnika porusza się po przejechaniu około 5-7km.
Styl jazdy normalny, bez przegięć, kulturalnie.
Czy jest to normalne zjawisko?

Krzysiek Bąk

Masz problem z masą silnika, lub to co napisał Hans.

chłopaki, za każdą sugestię jestem bardzo wdzięczny.
Zaraz biegnę do bryki sprawdzic klemy.
W silniku kopać nie będę, bo sie nie znam.

Ale niestety - dziś po kilkudniowej przerwie, znowu przerywa.

Coś już wiadomo - padnięty jest wtryskiwacz.

I teraz pytanie:
ile kosztować będzie naprawa?
jaki wtryskiwacz kupić?
może jakieś zamienniki bosch'a?
proszę o jakąś propozycję, model, nazwę...

Przypomnę: Audi A2 1.4 TDI 2003 rok

-------------

Czy centralka alarmowa, która odcina zasilanie komputera może powodować jego błędy?
czy sposób włączenia centralki w szereg z komputerem to dobry sposób?
czy w ogóle możliwe jest odcięcie zasilania komputera? czy komputer zasilany jest "jednopunktowo"?