.: AUDI KLUB POLSKA :.

holować TAK
być holowanym ZDECYDOWANE NIE

mozesz to rozwinac czemu nie moze byc holowanym?

bo automatu się nie holuje, chyba , że skrzynie chcesz rozwalić.
Zaraz pewnie się pojawią posty typu :
"ja holowałem automata i nic się nie stało" owszem nie od razu skrzynia pada.
To taj jak z uciekającym powietrzem w kole , nie od razu masz flaka i nie możesz pojechac dalej.

Brak chłodzenia skrzyni biegów. Taka informacja znajduje się w instrukcji obsługi.
Jest jakichs limit , ale dla tiptonica nie znam tej wartości.

Można holować na włączonym silniku, w pozycji N. W przeciwnym razie tylko króciutki kawałek.

uwierz mi Simpson , nawet na włączonym silniku , nawet na "N" NIE MOŻNA.
Poczytaj obstrukcje insługi . Nie jest to bez znaczenia dla skrzyni.

No to powiem Ci że mnie zaskoczyłeś, sądziłem że na odpalonym silniku przy obiegu oleju itp skrzyni już wszystko jedno czy jest w N czy na D i jedzie do przodu.
Dzięki za sprostowanie

tosz to sabotaż
po co komu automat

skrzynie automatyczne mają to do siebie , że nie lubią jak podczas jazdy wyrzuca się na N.
Czysto teoretycznie P oznacza parking i nie trzeba zaciągać rękawa. Nic bardziej mylnego. Jak stawiasz na pochyłości to tak samo zaciągasz rękaw. Inaczej masz naprężenia na ukł napędowy. podczas prakowania widziałem jak ludzie jadą do przodu naciśnie hebel i wrzuca od razu R.
Generalnie nie chce się wymądrzać , ale kiedyś miałem wykład o ASB. Widziałem też rozebrane , po takich jazdach.

Auto jeździ ale...

Całkowicie ma racje NIE MOŻNA HOLOWAĆ samochodu z automatem ponieważ skrzynia ma pompę oleju i podczas holowania ona nie działa. Podobnie jest z holowaniem samochodów ciężarowych , tam czy manual czy też automat należy zdjąć wał napędowy i dopiero holować bo w innym wypadku nawet wolne holowanie doprowadzi do zgonu łożyska skrzyni ale to uwidoczni się dopiero po pewnym czasie i to nagle. Jedynym wcześniejszym zauważalnym objawem może być większy hałas podczas jazdy zanim się pozaciera.

zarowno (inne auto z automatem) bylem holowany (przy wylaczonym silniku - swiadom zagrozenia) jak i sam holowalem inne auto (nawet ciezsze)
Dla paru kilometrow na holu nie robilem i jakby co w przyszlosci takze nie zamierzam robic cyrku z laweta
Nie do konca wiem dlaczego wlaczony silnik i N ma byc niezdrowe (dajmy na to holowanie przy 50km/h)
Pozdrawiam,
Przemek

Jakoś u mnie w instrukcji jest napisane że można ??

w mojej instrukcji też można nawet fabryka dodaje wkręcany hak do holowania

Ale Dred ma rację - lepiej tego nie robić a jeśli mus to max 40/h i krótkie odcinki (ale kto holuje auto przez pół Polski?)
Nie przesadzajmy, że nie wolno holować automatu - raczej nie jest to wskazane
Ze 3 lata temu pociągnołem mesia z automatem (ok 30 km) - do dziś jeździ i skrzynka ma się znakomicie

Moja C3-jka była ciągnięta ~10km, bez włączonego silnika, ale bardzo wolno i skrzynia żyje do dziś

wiedziałem , żę takie posty będą.
Skrzynia działa i co z tego jak nie działa tak jak przed holowaniem???

Automatu się nie holuje. Jak już to wciąganie na lawete lub zepchnięcie z drogi ( to już co innego) ale nie holowanie nastu , bądź dziestu kilometrów.
Te stare skrzynie mają plus bo były jeszcze bardziej wytrzymałe od obecnych.
Weźcie sobie nowego multitrona, tiptrona, DSG , Steptronic czy cokolwiek innego nowego.

Stare jak wspomniałem były bardziej pancerne , ale to nadal zostawia ślad na skrzyni.

OK to jak bardzo mogłem uszkodzić skrzynię holując auto raz. Na "N", bez odpalonego silnika (bo nie było płynu chłodniczego) i przez 5-6 km. Zaznaczam że rok minął a skrzynia działa OK, ale może mam się czegoś spodziewać?

po 14 km holowania na N skrzynia zrobiła się głośna i mniej efektownie zmieniała biegi.Auto Audi 100.

W chrysleże wysypana planetarka (chodziła na sucho) w skrzyni która miała 2 lata i 60 tkm.

Audi 80 B4 .Wysypany mechanizm różnicowy.

Mało.Wg mnie wystarczająco aby nie praktykwać holowania auta z ASB

ale to zawsze są większe koszty niż wezwanie lawety , więc nie rozumiem w czym macie problem z wezwaniem lawety. Jest to bezpieczniejsze, wygodniejsze i wbrew pozorom szybsze.

Panowie zgadzam się z wami, że lepiej nie holować

ale , cytat z instrukcji obsługi A6 tip

"Samochód może być holowany normalnie, za pomocą sztywnego holu lub linki holowniczej. Należy zwrócić przy tym uwagę na następujące pkt
Dźwignia przełączania w pozycji N
Prędkość holowania nie większa niż 50 km/h
Maksymalna odległość 50 km
itd...." i ani słowa że się nie zaleca, że tylko w wyjątkowych sytuacjach, że grozi uszkodzeniem itd...

Całkowicie zgadzam się z Dredem co do zasadności wzywania lawety