.: AUDI KLUB POLSKA :.

Oczywiście.

Silnik znowu w aucie, nareszcie

Minęło 1,5 miesiąca od założenia tego tematu.

Dziś silnik został odpalony, pracuje cicho i równo, szybko łapie temperaturę, ciśnienie oleju w porządku. Została kosmetyka.
Jutro wracam autem do domu!



Wskazówki dotyczące docierania i eksploatacji auta po remoncie mile widziane.

Muszę uporać się z dodatkowym wskaźnikiem temperatury oleju. W trakcie naprawy został wymieniony jego czujnik (myślałem że to załatwi sprawę). W tej chwili wskazówka kładzie się na prawo poza skala. Przedtem leżała na lewo. O co chodzi?

znaczy że przewód jest zwarty do masy.

I co w takim wypadku należy zrobić? Wiem że robisz na co dzień elektrykę, ale ja jestem w tych sprawach kompletnym laikiem

odepnij przewód od czujnika i zobacz jak zareaguje pokaźnik jeśli wskoczy na max w lewo a przy każdorazowym podpinaniu wskakuje na prawo to wina po stronie czujnika (może inne parametry posiada), a może coś tam jest źle podpięte
mimo wszystko przy takich zeczach nieda się sprawdzać elektryki przez neta musi to zobaczyć elektryk.

E, o ile się nie mylę, to tu jest odwrotnie; po odpięciu kabla wskazówka leci na max w prawo. Dopiero po podpięciu pokazuje na wyłączonej stracyjce "zero".

przy czujniku temp.? czy mówisz o cz. ciśnienia oleju

Zwracam honor - mówiłem o czujniku ciśnienia... Co do temperatury oleju - dobrze prawisz - leży na zero jak nie ma masy, na prawo - zetknięty z masą.

Załóż stary czujnik - jezeli będzie tak samo - masz gdzieś zwarcie do masy. Jeżeli tak jak poprzednio (przed remontem silnika) - masz dwa felerne czujniki...

Nie spiesz się za bardzo.
Jak w końcu rozwiązałeś kwestię zużycia tulei cylindrowych? Honowali Ci je? W tym silniku zrobienie wału to nic szczególnego, blok jest trudny.
Daj mu pochodzić na wolnych ze 3-4 godziny i pilnuj temperatury wody a przy okazji ciśnienia oleju też.
Potem na godzinkę-dwie zwiększ obroty do 1800.

Potem możesz jechać. Olej 0W30 lub 5W30, zmiana po 700-1000 km i zalewasz takim samym potem.
Docieranie minimum 1500 km bez pałowania (powiedzmy gaz do 3/5 maxa), ale również bez mulenia na za niskich obrotach (wręcz szkodliwsze!). Potem w zasadzie - możesz gonić.

Ja docierałbym go na ostro. Zważywszy, że nowe pierścienie muszą ułożyć się na starych cylindrach.

http://forum.scigacz.pl/about3145.html&highlight=

Sprawdzone. Ostatni raz w zeszłym tygodniu...

Nie honowałem, gdyż gładzie cylindrów są w porządku, nie mają żadnych progów. Zużycie tulei jest minimalne. Auto zostało zalane półsyntetykiem Valvoline 10W40. Jestem w trakcie docierania auta. Ciśnienie oleju 2 bar na wolnych obrotach i 5 bar pod obciążeniem. Temperatura wody w porządku. Po 1000km wymiana oleju z filtrem.

Żle, ze zalałeś półsyntetyk. Mineralny byłby lepszy. Ale ile mechaników tyle opinii i każdy poprzedni jest najgorszy... Aby było dobrze.

Dokładnie, ilu mechaników tyle opinii

200km przejechane. Olej na miarce stoi w miejscu. Jestem dobrej myśli

Ile w sumie wyniósł Cie remont (jeżeli to nie tajemnica oczywiście)

Cieżko powiedzieć, wymieniłem sporo elementów, których nie można zaliczyć do remontu silnika. Nie przekroczył wartości auta

Mów cene tez śledze ten wątek i właśnie byłem ciekawy ile taka robota ze wszystkim kosztuje

Dużo kosztuje kolego, dużo zdrowia, czasu i pieniędzy.

Dużo to pojęcie względe... czytelników interesuje przebieg remontu, jego efekty, ale również i koszty. Podaj je, nawet w przybliżeniu.

Podaj kolejne ceny. Zamierzam używać taki sam silnik (ale wcześniej go zaadoptować do innej budy), dobrze wiedzieć w co się pakuję .