Witam.
Skrzynia trafiła na stół. Sprawdzona została pod względem mechanicznym i jest szczelna, trzyma ciśnienie idealnie, nic się nie ślizga. Tzn. nie ślizga się w ustawieniach fabrycznych, czyli przy założeniu (zostało to "ustawione"), że wszystko działa tak jak powinno, czyli również i sterownik. Nawet przy niesprawnym sterowniku można "oszukać" go i zmienić mu prąd tak, aby nie ślizgała się (przy "walniętym" sterowniku prąd jest słabiutki - było zaledwie 150 mV, a powinno być sporo ponad 200, mojej wersji około 225 lub 240 mV). Można to porównać do siły ścisku - czym większy prąd, tym większa siła docisku, oczywiście do granicy ustalonej dla danej wersji skrzyni i sterownika. Problem leżał w sterowniku ponieważ Ten posiada wadę fabryczą tzn. rozszczelniał się. Jest on zalany w podwójnym "kondonie" czyli sterownik jest fabrycznie zaspawany i zapakowany z kolejne zabezpieczenie. Problem leży w "zaspawaniu" ponieważ rozszczelnia się jedno i drugie. Modyfikacja polega na otwarciu fabrycznie zamkniętego i wg. właściwej technologii zamknięty ponownie tak , aby był szczelny "wiecznie". To w temacie szczelności. Przypomnę, że te sterowniki "pływają" w skrzyni. Oczywiście sterowniki w nowych multi oraz nowych tiptronikach również "pływają" we wnętrzu skrzyni.
Kolejny problem Tych sterowników to ich wadliwość. Nie trzymają adaptacji i jest to kolejna wada skrzyni. Moja skrzynia była "testowana" z kilkoma sterownikami elektrycznymi - właściwymi wg. fabryki oraz sterownikiem, który jest sterownikiem hydraulicznym model 2006. Ma on cztery a nie jedno zabezpieczenie jak ten "stary", a więc bardzo dobry. Ale "jedyny" problem to zbyt duży prąd, a zarazem ciśnienie oleju, który powodował, że skrzynia pojechałaby szybciej niż reszta

. Efekt - nawet przy mocno wciśniętym pedale hamulca auto rwało do przodu aż trzeszczało. W momencie puszczenia hamulca auto "leciało" do przodu, reakcja biegów była błyskawiczna, auto było silne - pod strome wzniesienie ciągnął na 4 biegu przy około 50 km/h i reakcja na gaz była natychmiastowa. Efekt był taki jak byłoby pod pedałem gazu 220 KM w dieselku a nie 155 KM ! Skutki negatywne to zbyt ostry start. Tzn. w momencie załączenia D zabezpieczenie wyłączało natychmiast silnik, aby nie "rozwaliło" skrzyni. Sterownik teoretycznie można zaadoptować do mojej skrzyni min. poprzez zmniejszenie prądu, ale nie było to możliwe w tym przypadku. Ale nie ma rzeczy niemożliwych i sterownik będzie gotowy na wiosnę po odpowiedniej modernizacji. Moja skrzynia była na stole podczas ostatniej wizyty dwukrotnie i przeszła taką ilość testów i to na granicy wytrzymałości (zabazpieczenia). Stąd wiem, że jednak nie jest z "porcelany" i kilkakrotnie rozgrzaliśmy ją do 70 st. C. , a chwilowy moment obrotowy sięgał sporo ponad 450 Nm i na niej nie robiło to wrażenia.
Adaptacja trzymała dwa dni

. Jadąc w drodze powrotnej do UK , kiedy skrzynia nie miała już adaptacji i ja już o tym widziałem, otrzymałem telefon od p. Sopy w sprawie mojej skrzyni. Powiedział mi, że jego kolejne próby/testy ze sterownikiem - tym sterownikiem, który jest dedykowanym do mojej skrzyni - wykazały jego wadliwośc, czyli utratę adaptacji. Nawet nie pytał się czy mam adaptację i z góry wiedział, że moja skrzynia jej już nie ma, mimo dwudniowego testowania skrzyni w Czernicy (było OK). Natomiast aby odzyskać adaptację wystarczyło rozłączyć akumulator na 5 minut i dokonać krótkiej jazdy na odcinu zaledwie 20 m w przód i tył (hamulec, Neural 20 sec. D i gaz 50% mocy, zatrzymać, neutral 20 sec, R i do tyłu, N 20 sec. Te 20 sec. są po to, aby zapisała się adaptacja. Na sprawnej skrzyni idzie to b. sprawnie i można to przeprowadzić wręcz na przystanku autobusowym

). Bardzo ważne jest to, aby skrzynia była dobrze rozgrzana. Nie mając podpiętego VAG-a nie będziemy wiedzieć jak ajest temp. oleju w skrzyni, ale po długiej jeździe a w szczególności z ciężką nogą będzie OK. Na pewno wymaga minimum 15 km jazdy, ale aby być pewnym lepiej pojeździć nim dłużej lub zrobić to po trasie.
No cóż, nie pozostało mi nic, jak być wytrwałym i walczyć dalej ze skrzynią.
Miałem okazją brać udział w adaptowaniu innych multitroników w różnych silnikach i każdy "chodził" inaczej. Tzn. sterownik dla 1.9 TDI z 2003 (modelowy 2004) jest inny i jest on dużo silniejszy niż mój, ale skrzynia fabrycznie nadal posiada 6 lamelek, a więc widać, że Audi skupiło się w kwestii modernizacji skrzyni nie na zmianie ilości lamelek a na zwiększeniu wydajności (prądu) sterownika. Sterownik ten obsługiwał skrzynię już z inną charakterystyką, czyli traktował ją bardzo delikatnie począwszy od startu. A więc porównywanie i zapakowanie do jednego worka naszych multitroników może mijać się z celem, tzn. może wprowadzać w błąd użytkowników. Po prostu skrzynie działają z pewnymi różnicami. Dla przykładu mój obecny sterownik na zimno działa bez adaptacji, która "wskakuje" w momencie rozgrzania do minimum 60 st. C.
Do tematu powrócę i postaram wyjaśnić lub "rozjaśnić" kilka kwestji. Po prostu ciężko z czasem i proszę o wybaczenie kolegów, którzy jeszcze nie otrzymali odpowiedzi na PW. Na pewno odpiszę, tylko proszę o cierpliwość
pozdr.

Tak samo ustosunkuję się do wypowiedzi powyżej. Ale wiem już na pewno. Wymiana skrzyni na nową nie zmieni tego, że są one wadliwe fabrycznie i do końca ich produkcji (2005) były z nimi problemy.
ps. teraz już wiem, jak prawie rozsypany multitronik na potrzeby sprzedaży może działać jak nowy. Są sposoby, aby na potrzeby sprzedaży ją zreanimować i to niewielkim kosztem. Uważajcie przed zakupem i ZAWSZE Audi z multi powinno najpierw być sprawdzone - np.w ASO lub u fachowca od w/w. Ja na pewno zacholowałbym do Sserwisu aby mieć 100 % pewności co do stanu, wersji itd.
[EDIT +]
arti_dg napisał(a):
witam.
Paw1972, przede wszsytkim dzieki za swietny temat i mnostow wyjasnionych spraw. Mam okazje teraz kupic Audi A6 wlasnie 2.5 AYM +multitronic. Przejechalem sie dzisiaj autem i zgodnie z opisem w tym temacie sprawdzilem pare rzeczy:
1. Auto rusza z nieduza chwila wachania po puszczeniu hamulca. Nie bezwlocznie, ale tez nie z jakas szczegolna zwloka.
2. Przy gazie wcisnietym do oporu (kickdownie) skryznia wkreca silnik na nieco ponad 3000obr/min po czym rosna rownoczesnie predkosc i obroty, ktore stosunkowo szybko osigaja ok 4000obr/min.
3. Auto generalnie jezdzi na bardzo niskich obrotach. Nawet przy zwawszym przyspieszaniu nie przekracza 1600o/m, a przy spokojnym ok 1400, nawet 1200. Normalne to jest?
4. Chcac ruszyc pod spore wzniesienie autko albo nie stacza sie wcale albo minimalnie, nawet nie dotykajac gazu.
5. Auto jest z 2001 nie wiem czy bylo cos robione na gwaranjci ze skryznia, przebieg to 220tys km. Olej w skrzyni nie wymieniany na pewno od 50tys, bo obecnemu wlascicielowi nie zalecano w ASO wymiany oliwy...
6.Najbardziej niepokojaca mnie rzeczy- mam wrazenie, ze przy gwaltownym przyspieszaniu autko delikatnie szarpie w kierunku przod-tyl. Nie wiem czy to wina skrzyni czy czegos innego. A moze to jakis typowy objaw usterki multi??
7. Wlasciciel raz bylw w serwisie z powodu skrzyni, poniewaz podczas ulew, ktore nawiedzily Pl pare msc temu, twierdzi ze skryznia mu sie rozstroila. Wachlowala obrotami itp. Wgrali nowe opragramowanie i jest ok. Podobno tez robili specjalny dla mulit test i wszystko jest w porzadku.
8. Info od wlasciela raczej sa prawdziwe, poniewaz jest to nasz znajmoy..ale rownie dobrze mzoe sicemniac, albo po prostu nie byc swiadomym, ze skrzynia mu sie zaraz sypnie..
Nie wiem czy brac auto pod uwage, czy sobie darowac??
Prosze serdeczne o pomoc.
pozdro
Witaj. Postaram się pomóc w twojej sprawie. Oppowiem na niektóre pytania:
1. Wg. mnie wszystko jest OK. Ta skrzynia najlepiej działa wtedy, kiedy jest rozgrzana, czyli po przejechaniu co najmniej kilkunastu kilometrów. Wtedy też wychodzą problemy, jeśli coś z nią jest nie tak. Na zimno zazwyczaj są niemrawe i się ślizgają.
2. Wg. opisu wynika, że twoja skrzynia jest tą po modernizacji na 7 lamelek bo wskazuje na to oprogramowanie sterujące, które właśnie tak traktuje skrzynię. Inaczej miałbyś przy "bucie" od razu 4 tys. obrotów. Oznacza to, że skrzynia była naprawiana, chyba, że poprzednik (któryś z poprzednich właścicieli) dokonał modernizację we własnym zakresie. Zmodernizowane w kwestii 7 lamelek były w ostatnim etapie produkcji (2004-2005). Modelowe 2004 z 2003 r. miały jeszcze 6 lamelek, choć inne sterowniki i oprogramowanie.
3. Jest prawidłowo. Ja zazwyczaj mam 1200-1400 obr/min
4. A więc działa tak jak trzeba.
5. Wg. mnie (powyżej opisałem) skrzynia była już robiona. Jeżeli nie wiesz nic o wymianie to wymieniaj jak najszybciej. Dobrze by było też wymienić filtr, ale to już grubsza sprawa, ale wtedy masz spokój z filtrem na 100 tys. km, a olejem na 50 tys. km. Zwróć uwagę przy wymianie na specyfikację oleju. Musi być AG 052 180 A2 (A2 to pojemność opakowania, czyli w tym wypadku 1 litr) i tylko ten.
6. Mi to coś przypomina, ale czy coś jest nie tak to możesz sprawdzić tylko u kogoś, kto się tym zajmuje. Np. sprawdzi ciśnienie oleju i stwierdzi czy pompa oleju nie pada i masz prawidłowe ciśnienie. Lub wiele innych parametrów z których będzie wynikało co jest nie tak. Na pewno poszarpywania nie powinno być.
7. A więc jeśli właściciel nie ma nic do ukrycia powinien zadzwonić do serwisu i dokładnie dowiedzieć się co było robione. Zresztą powinien mieś wydruk z którego powinno wynikać co się wydarzyło.
8. Wszystkie wersje są prawdopodobne, ale nie ufałbym zbytnio tylko dlatego, że tą osobę znasz. Szczerze
Jeżeli koniecznie chcesz auto z multitronikiem i nie w chodzi w rachybę inne, to:
1. Auto powinno trafić do specjalisty od tych skrzyń (może nawet i ASO się na tym znać

), aby sprawdzić przeszłość i stan obecny.
2. Skrzynia ta potrafi żyć wg. własnych zasad i trzeba dbać o nią lepiej niż o swoją kobietę

, a więc sprawa dla cierpliwych i amatorów/sympatyków multitronika
3. Musisz mieć budżet na ewentualne naprawy ponieważ wszystko się może wydarzyć i chyba nikt nie zagwarantuje wiecznej sprawności tej skrzyni. Po prostu jest ona doskonała, ale tylko w teorii
4. Pamiętaj o jednym - zapomnij o jakimkolwiek tuningu silnika przy tej skrzyni no i o Quattro też można zapomnieć.
pozdrawiam

Paweł