.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam . Naczytałem sie o przerażających postach o kosztach naprawy hydrauliki ,wałków. Pare osób wręcz pisało ze już po 200 tysiacach takie rzeczy sie dzieją i .
.. moje AFB o oryginalnym przebiegu 260 tys (sprawdzone w ASO).
po otwarciu dekli jest w bardzo dobrym stanie. Wniosek ?: Problemy z walkami sa w autach z bardzo bardzo duzym przebiegiem.
I jeszcze jedno olej to Mobill 10 W/40 taki juz byl lany w Niemczech..( o oleju tez sie naczytalem...zeby tylko syntetyk) .
Tak wiec nie bojcie sie zadbanych V6 z rozsadnym przebiegiem i nie wierzcie w przebiegi rzedu 180000 tys w 10 letnim aucie ....

spokojnie jeszcze nadejdzie twój czas , pożyjemy zobaczymy

Wg mnie wałki już Ci wymienili

Hydraulikę miałeś wymienianą, na 101% popychacze dzwigienki ect, ja mam ponad 230tkm i też wałków nie wymieniałem lecz wiem, ze przy 270tkm czeka mnie remont rozrządu... koszta? ok 5-6t/pln za remont? to duzo? zeby latac natepne 200tkm

5tpln to turbo w ASO kosztuje
Nam nie pisz że nie ma się czego bać bo jak ktos kupi porządna mine to jest zawiedziony, zly serwis i mechanicy robiący niunie 2.5 mają dość, zresztą 3/4 z nich w ogole nie powinno sie dotylkac do 2.5 V...
A tak naprawdę b.dużo ludzi kocha tę kulture pracy i kocha swoje 2.5 co do wyrobionej "legendy" wałeczków "że ojej jakie koszty", ktore nawet w ASO juz sa za 600pln szt. wiec kompletny remont rozrzadu, jest zdecydowanie przerysowany...

Czy ten 'bardzo dobry stan' oznacza ze nie ma nawet sladu wytarcia ? (nawet najmniejszego ?)

Gosciu który mi to sprawdzał (zajmuję się on naprawą min hydrauliki) stwierdził ze jest bardzo minimalne .
Wątpie zeby kiedys hydraulika była naprawiania ale wiem ze to mnie czeka ale mam nadzieje ze jeszczze 100 tkm przejade. Tak przynajmniej stwiedził mechanior

mam niejasne wrazenie (chociaz nie jest moja intencja Cie straszyc) , ze zostaly sprawdzone tylko walki i te slady sa wlasnie na nich (potwierdz prosze). Byc moze sie myle (ale to forumowi koledzy potwierdza lub zaprzecza) ze to tylko polowa sukcesu. U mnie walki tez byly calkiem niezle (tzn wytarte, lecz minimalnie) zdecydowanie gorzej wygladaly hydropopychacze i krzywki. Ogladalem je .... 'lebki' hydropopychaczy, w sporej czesci byly bardzo 'zjedzone'..... przy podobnym do Twojego przebiegu.... krzywki podobnie...

No własnie kolega pisząc, że stan wałków jest ok miał na myśli stan zurzycia krzywek, bo co innego w wałkach może się zurzyć??

Pozdrawiam

przepraszam - radosna 'prawie literowka' - dzwigienki

Dwie uwagi:
- zdarzają się auta 10 letnie ze 100-150 tys km - ale jest ich bardzo mało
- jeżeli są już "trochę" zużyte wałki może to oznaczać że ich zewnętrzna, utwardzona część została zdarta i dalsze ich wytarcie/zużycie może nastąpić nie za 100 tys km ale za 10 tys km (obym się mylił)

pozdrawiam

Jezeli pojawiło się wytarcie to hydraulika jest do wymiany...
Poszukajcie moich postów sprzed około roku o hydraulice lub postów Piotrusia. On dobrze opisał problem.

Pozdr