.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ojjj Grejf Gdzie napisałem, że benzyny przejeżdźają więcej?? Napisałem jedynie, że w benzynie kontrolujesz to co nalezy (olej, filtry itp). Widzisz Ty sobie robisz po 200-250tkm hydraulike, wałki, wtryskiwacze, a mnie to nie interesuje bo tego nie musze robić nie ma takiej potrzeby bo poprostu to się nie niszczy w Pb (napewno po jakimś tam przebiegu, z 500tkm wałki ulegną wytarciu i będą się nadawały do wymiany, ale nie po tych śmiesznych przebiegach, które występują w 2.5). Właśnie takie awarie wpływają na to, że przy kręceniu większych przebiegów warto się zastanowić nad bezawaryjną benzynką. Jeśli chodzi o mój mod silnika, to jest on fabrycznie wykonany (został domówiony przeze mnie, kiedy zamawiałem auto w aso), byłem autkiem na hamowni 2 razy. Pierwszy raz po przebiegu chyba 20tkm i wyszło 305KM, drugi raz hamowałem po 190tkm i wyszło 306KM (mam na wszystko wykresy, ale nie mam zamiaru tutaj ich wklejac i udowadniać, że moje auto ma taką moc, bo szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to czy mi uwierzysz czy nie, dla mnie ważne jest to, że sam wiem co mam itp), jeśli chodzi o moment to jest to 450nm/2250-4870. Przed kupnem mojej A6 jechałem jazdą próbną 2.5tdi 180km + tip, dla mnie to wół i tyle (auto było praktycznie nowe więc nie ma mowy o awarii lub zaniedbaniu auta ). Jeśli chodzi o 3.0tdi, to też nie jestem jakoś zachwycny osiągami tego silnika, jechałem pare razy prawie nowymi 3.0, i poprostu nie ma rewelacji (jak dla mnie), gdyby był mocniejszy od mojego to uwierz mi napewno bym to poczuł. Możliwe, że po jakimś modzie 3.0 by wymiatało, ale fabryczny pozostawia u mnie DUŻY niedosyt. Tak zachwalasz to swoje 2.5, ale w innym topiku jechałeś na swojego allroada jak na psa:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ight=grejf

Piszesz, że miałeś na indiwidualne zamówienie 240PS do 200tkm przelotu, to dla czego w tamtym topiku jest 204PS, a teraz w podpisie 192PS?? kurcze sam się gubisz.

Jeśli chodzi o zapalajcą się kontrolke na desce, fakt 3 razy wymieniałem sonde lambda, ale jak wiadodmo w 2.7T to częsta awaria, więc napewno nie ma to związku z chipem . Na filmiku faktycznie widać, ze przy 180km/h jest słabszy, wtedy wjechałem na sporą górkę więc auto nie chciało iść tak jak powinno więc dla tego zakończyłem kręcenie filmiku "tylko" przy 180km/h . Dobra kończymy to CIĘŻKIE OT . Każdy co miał do napisania to napisał, wszyscy bronią swojego, jedni za ON inni na Pb i tak będzie zawsze.

Przperaszam wszystkich za OT

Pozdrawiam

To nie jest MMI tylko RNS-e . Nie bylo montowane w tym roczniku, wiec kolo dorzucil sobie sam. W zaleznosci co mial poprzednio ( jakie radio ) operacja dolozenia RNS-e jest mniej lub bardziej klopotliwa.

Dla milosnikow 2.5Tdi polecam spalanie w miescie podane w ogloszeniu.

Na tych felgach wygląda kosmicznie

Mi się podoba Szkoda tylko że auto kupuje kolega nie ja...Niestety silnik jest jeszcze z literką A a nie B z przodu więc różnie może być z awaryjnością...

Wersja 163PS jest zmodernizowaną wersja silnika 180 konnego pod kątem mniejszego spalania i spełniania wyższych norm czystości spalin - nie rozumiem dlaczego ma nie brać tej wersji pod uwage ? ponadto w silniku 163 PS nie ma już problemu z hydrauliką.

tak tylko 10,4 s do setki nie powala na kolana

kolego allroad waży z kierowcą 2 tony - to nie jest pojazd do wyścigu na ćwiartke, służy on do wygodnego , komfortowego przemieszczania sie w róznych warunkach terenowych. Jeżeli przyjmujesz kryterium ile s. do setki to rozgladaj sie za S6/RS6 a co najmniej za A6 2.7 BiT q bo jest lżejsze do allroada

Wiadomo że nie o to chodzi, no ale sam przyznasz że te 10,4 to kiepski wynik. Jeśli różnica spalania w stosunku do wersji 180 konnej ma wynosic 1-2 litry to chyba jednak rozsądniejszym wyborem jest mocniejsza wersja

Christo
nie widze kompletnie nic komfortowego w jezdzie 2 tonowym autem z 163PS pod maska. Wyprzedzanie takiem autem to jest przeciez wydarzenie. Biorac pod uwage że pedzisz caly czas tylna os, ktora zabiera 20-25% mocy to jest duzo gorzej jezeli chodzi o przespieszenie niz passek b5 130PS (stosunek mocy do masy).

Do tego nie rozumiem twojego avatara? co że 200km/h i jedzie? czy juz nie jedzie? o co chodzi? Chwalisz sie (tak sie domyslam) osianietaą predkoscią o obok piszesz że to nie jest pojazd do scigania???? Wybacz ale nie pojmuje.

Sciskam dlon
Shandor

Rafala pisalem ze jak go kupilem to nieukrywalem zlosci co do robienia, ale dlatego go taniej wzialem na top wersji stara zamkniete sprawa odchwascilem go nie mal do stanu pro i jezdzi (i porownywalem awaryjnosc do acury, bo komfort i wytrzymalosc audi bije na glowe acure ktora mialem). Od pory odchwaszczenia jezdze Prawie 2 lata i OK po prostu pisze, ze diesle jak i koledzie z topicku napisalem nie podchodz bez diagnosty nawet do 2005' (jest to moje doswiadczene choc i ja tak duzo nie utopilem €, + Ochwaszczenie wyszlo nie nawet taniej oglnie niz 26t€ za tak topwersje) = tym sposobem mam rodzynka. I historie o notorycznych awariach 2.5 sa grubo przerysowane przede wszystkim wlasnie takimi topickami. Nie pisze ze sa nienaganne ale jak sie kupi Ok nie bedzie problemu, tyle z mojej strony. (Chyba, ze ktos kupi ze swiadomoscia ze trzeba robic) tez mozna wtedy sie kupuje za 17t€ i robi swoje i ma sie wtedy wiadomo co zna sie autko...

MERITUM nie kupuje sie diesla jesli sie malo jezdzi. A co do 163ps _hristoo to mam na mysli dynamike. Juz lepiej 180ps. Ale mozna i 163 a co do hydrauliki to tez regeneracj walkow 900 popychacze ect.. ok 1000 raz na 300tkm na samochody klasy wyzszej ktore kosztowaly od 200 - 400 tpln straszne koszty . Jak kogos nie stac to kupuje 1.9 mniej pali tez jezdzi, awarie groszowe

http://www.moto.allegro.pl/item53516966 ... _nowy.html

heheh okazja.

allroada krzywdzic takimi kolami super, cikawe ile mu na zegarach pokazuje, stamn sprezarki cisniena w miechach
Przebieg 2x w polsceciezko znalezc godnego all...

Ze mna czy beze mnie to możecie sobie nawet kupic allroada 4.2 BiT gdyby takiego produkowali - nie mam czasu na odpisywanie na zaczepki

christo a no szkoda, tylko ze nie robia 4,2 TDi i jak w nowym Q7 6.0TDi 1000Nm 500ps dla allroada miód na serce, 4,2 ON moze by jeszcze upchneli.

@Rafala juz kiedys takze odpowiadalem Przemkowi, MTM'a sobie moge konfigurowac sciagnalem go seria 200ps, zrobilem 240 ale mi sie znudzilo poniewaz ni go pałowac nie nie ma gdzie (0,1 % autostad) szkoda motoru. Postanowilem go porzadnie przeczyscic zmienlem intercooler i zrobic kompromis pomedzy mocą = Nm stosunkowo jak najnizej, aby kazda reakcja na gaz była bo Diesel w moim mniemaniu powinien tak wygladac pogon za PS nie koniecznie, duzo fachowcow tez jest tego zdania.

I przyznam, że taka konfiguracja u mnie w w czołgu wywala jelita, a robiac to np. w A4 2.5 MTM lub Kooch'a AKE sedanie Q manual= rakieta, jedyne co by to w tym wszystkim przeszkadzalo to brak dobrych dróg

Dlatego Allroad w jakiej wersji silnikowej by nie byl jest to samochod jezdzacy po drogach PL jak w DE to niestety bije "jak kolor dwie damy" Nie wspominajac, ze jako jedyny SUV przejechal trase testowa land rover'a

podr.

Prawda jest taka że jeżeli ktoś nie rozumie "filozofii allroada" to będzie sie nim męczył.

Niekończąca się polemika nad ON czy Pb szkoda, ze nie gadamy o dziewczynach, zonach wole silniejsza przy "tuszy" jest za co zlapac, a nie ja wole co szybko przebiegnie i nie ma duzego cyca

Nie wiadomo co bedzie ja nie pisze ze Pb sa do bani, gdyby Pb bylo za 2 pln to bym kupil 4.2 FSI I mial juz kompletnie wszystko za przeproszeniem w poważaniu i jedzil nim nie myslal juz o zadnym innym aucie. Ale niestety ceny paliw, jescze jak bym malo jezdzil, lecz mam na utrzymaniu inne rzeczy kosztowne musze na czyms oszczedzac, mam znajomego kupil s4 STAN KAPLICA jezdzi d swieta bo waha + kupil zachetanego ciagle cos b.ladnie wyglada ale ja bym dal 10tpln za nie go i widze ze duperele sa w nim nie hallo a i skrzynia manual death, moze go namowie zeby wstawil w ogloszenia tu ktos go odchwasci i rodzyn rocznik chyba 2000, 01...

ps. ostatnio widzialem u mnie w konstancinie w ktorym jezdza same dzagi, austiny ect allroada 4.2 FSI nowego "glonojada" kolor kość słoniowa, ala kawa z mekiem no miodzio a za nim jechal A4 nowe 6.0 Q te dwa auta pałując przez 1000km to koszt ile? 1.500 pln? no a moze wiecj yeahhh

pozdrawiam

Generalnie to nie chodziło tu o to czy lepszy jest diesel czy benzyna ale czy warto dla spalania rzędu 2 litrów a może nawet i nie tyle kupować słabszą wersje 163 konną. Mi się wydaję że w takim aucie jak allroad 2 litry mniej lub więcej nie robią chyba tragedii a jeździć na pewno będzie się przyjemniej mając nieco więcej koni pod maską

I bezpieczniej, bo wyprzedzić ponad 2 tonowym kolosem w mocą 163km i momentem słabiutkim to już jest ciężko...

... a już najbezpieczniej i najprzyjemniej bedzie 4.2
miałem okazje przejechać sie 180 tip i niewielka różnica w stosunku do 163 w manualu

Bo 2.5TDI to mół taki już wyszedł z fabryki

Ale na temat. Moim zdaniem jeżeli już 2.5tdi to lepiej poszukać tej 180 konnej, zawsze mozesz jej zrobić program na 200-210km i troche więcej nm, i będzie już lepiej (chociarz i tak bez rewelacji )

Miałem A4 2.5 TDI 163KM w manualu to nie jechało jak należy a co dopiero ten motor w Allroad stoi w miejscu?

nie no co ty ...... cofa sie