.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zainteresowała mnie oferta :

http://rs-auto.otomoto.pl/audi-a6-2-5tdi-C7027975.html


co o niej myślicie?
Nalatane ma 190 tys i jest to faktyczny przebieg, 0 ryski. Polecone od znajomego. Silnik pewnie BFC bo ma 163 koniki.
Ciekawe jak ze spalaniem w takiej kolumbrynie.

Jeśli przebieg faktycznie taki jest to pewnie auto gdzieś jakiegoś dzwona zaliczyło ale oczywiście nie musiało. (Pisze tak nie żeby się wymądrzać ale już od pół roku oglądam różne C5 po lifcie i niestety nie trafiłem na żadną z takim przebiegiem i bezwypadkową. I już na pewno nie w tej cenie)

Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, wnętrze wydaje się byc zadbane. Zauważyłem tylko dziurkę w siedzeniu kierowcy pewnie wypaloną od fajki - czyli w aucie mogło było palone. Ale może to tylko brudny obiektyw

Jak wiesz czym pachnie uzytkowanie i serwisowanie TDI V6 - to bierz...

Janek512 - nie przesadzaj z tą ceną, 41tys za 2001r to już normalna cena, pozatym samochodzik wygląda ładnie. Jeśli chodzi o silnik to każdy wie co jest grane

A jak to jest z tym malowaniem zderzaków ? tzn te doły przód i tył + boczne listwy ,jedne mają drugie nie ,no i te fele co ma,to chyba po lifcie już nie było w ofercie

2002 też mi się podoba ze zdjęć. Może się mylę to tylko taka moja sugestia

Moja ma aktualnie 182.000 przejechane i tez jest po lifcie. Gdyby byla "wypatkowa" jak to okreslil sprzedajacy to dealer Audi w Niemczech musialby oddac mi za nia pieniadze bo w umowie kupna mam wpisane, ze byla bez perypetii deformacyjnych.

Ja nie twierdze że takich aut z takimi przebiegami nie ma, bo są tylko w bardzo wysokich cenach. A w okazje u handlarza nie uwierzę nigdy.

Pierwszy lepszy link z mobile.de

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... sAsString=

Wychodzi 33,500 tyś zł za sam zakup. Do tego przyprowadzenie auta, akcyza, wszystkie opłaty związane z rejestracją + marża dla handlarza. No i to jeszcze multi jest z ponad 200 tyś przebiegu. Znam paru komisantów handlujących w moich okolicach i wiem że oni na tym muszą sporo zarobic. Na pewno nie 1,500 zł na aucie jak to niektórzy sobie myślą Więc jaki interes mieli by na tym aucie powyżej?
Oczywiście można sobie tłumaczyć że przecież auto jest stare lata lecą i niska cena to coś normalnego, ale w praktyce to połowa handlarzy do spółki z ruskami biorą wszystko jak leci z placu a wtedy w PL wciskają bzdury jakie to oni źródła mają.
Nie chce tu się mądrzyć i na siłę odradzać koledze zakup tego auta, tylko nasunąć pewne wnioski, które byc może pomogą w zakupie.

Nie przeliczaj cen po obecnym kursie Euro. Autko było przywiezione gdy euro kosztowało w granicach 3 zeta. Co do handlarzy to mam wyrobione zdanie na ten temat. Nosząc się z checia zmiany samochodu sledzilem ogloszenia od ok 6 miesiecy. Od tamtego czasu widze te same auta. Wystawisz cene zaporowa to nikt Ci auta nie kupi. Zarób tysiaka i sprzedaj kilka bryczek.
pamietaj rowniez iz w ubiegłym roku akcyza wynosiała 13.6 proc.
jeśli troszke myslisz to placisz 300 zeta za opinie rzeczoznawcy i fakturke masz na 4 tys Euro. Ludzie na tym żeby zjedli.

STARE GÓRALSKIE PRZYSLOWIE " MACH GŁOWE I CH..... TO KOMBINUJ"

-choć nie namawiam nikogo do popenniania przestepstwa.

Co do przebiegu to 200 za 7 lat daje okolice 30 tys rocznie a to tez nie jest malo. Wiem ze niektore z rocznika 2004 - 2005 maja nalatane 250 ale te jezdziły w firmach.

Idąc tym tokiem myślenia handlarz sobie myśli...po cholere kupować bezwypadkowe auto w DE jak można kupić rozwalone, wysłać do blacharza magika i sprzedać jako bezwypadkowy, zastosować napisane przez ciebie sztuczki do ominięcia akcyzy i wtedy dopiero się zarobi

30 tyś rocznie na diesla to raczej dolna granica ale oczywiście jak najbardziej możliwa. Zresztą na moje może mieć 300 tyś byle był rozsądnie użytkowany to przejeździ drugie tyle

Też śledzę ogłoszenia już nawet dłużej niż 6 miesięcy. Chciałem zmienić swoją C5 na C5 po lifcie. I właśnie dlatego że tyle już tego obejrzałem tak sceptycznie podchodzą do tematu. Na chyba 10 oglądanych na żywo A6 tylko jedna była niebita, miała przebieg 150 tyś. Tylko że kosztowała 54 tyś i miała silnik 2,0 benz. 130 koni. Gdyby nie to że chce coś mocniejszego niż mam była by już moja. No i była z prywatnych rąk (1 wł, polski salon). Te wszystkie perełki z komisów wyglądały o wiele gorzej niż moje auto które ma już 11 lat

Powodzenia w zakupie

żle mnie odbierasz. Nie jestem handlarzem ale wiem że 80 % z nich stosuje takie myki. Co do oceny bezwypadkowości danego auta to dysponują kwotą przeszło 40 tysiaków na zakup będzie Cie jeszcze stać na wykładke jescze tych 300 lu 400 zł na dignostyke z hamownią włacznie.
przedmiotowe auto jest z polecenia, sprzedający liczy sie z tym że jeśli naździwia w ogłoszeniu to bedzie miał problem.

W poście pytam tylko czy to auto jest godne uwagi?

Ze zdjęć na pewno tak, wygląda ładnie Jeśli stan potwierdzi się z tym co piszę w ogłoszeniu to jest to moim zdaniem okazja. No i 2,5 tdi 163 plus manual to fajne połączenie, bo większość na ośce to niestety multi

@ Janek512

No to tutaj masz druga:

http://moto.gratka.pl/tresc/audi-a6-qua ... 4d6c6151,1

no i ta jest godna uwagi i nie dlatego że droga, ale lepiej wyposażona, jeżdżona już 2 lata przez jednego właściciela. Jakbym nie miał tak daleko to bym na pewno pojechał oglądnąć. Cene zawsze można ponegocjować

Tym bardziej, ze to moja

łeee i co masz jakieś zainteresowanie?

Narazie tylko wg licznika odwiedzin strony.
Szykowala mi sie zamiana na C6 2006 w 3,0 TDI i w Q ale prawdopodobnie nic z tego nie wyjdzie bo Euro postradalo zmysly. W przyszlym tygodniu bede w Niemczech i jeszcze raz sie do niego przymierze. Moj szef odchodzi na emeryture i bedzie do wziecia jego sluzbowa A6. Cena bedzie napewno korzystniejsza niz gdziekolwiek indziej ale wszystko sie jeszcze wyjasni. Jak nie kupie to moja zonka dalej bedzie smigala C5. Tak naprawde to co ja bym kupil teraz w tej klasie za takie pieniadze? Tym bardziej, ze to auto juz znam i szukalem go przez 4 miesiace. Widzac te wszystkie sztrucle na placach zmontowane z przystanku albo na lewych papierach zdecydowalem sie w koncu na kupno w Audi. Nie zaluje, bo zrobil 30.000 km po Polsce i jest w stanie zrobic jeszcze duzo wiecej.

No właśnie to jest to. Ja postanowiłem że jak zmienie auto to właśnie na C5 z końca produkcji, możliwie najlepiej dopracowane. Bo kupić C6 byle kupić to moim zdaniem głupota. A tak jak piszesz przy obecnym kursie euro jest baardzo ciężko kupić c6 - oczywiście jeśli się ma ograniczony budżet