.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dla tych, którzy chcieliby kupić quattro , ale się wahają ...
http://www.planetsecurity.pl/filmy/TDIquattrostory.avi

Łezka mi się w oku zakręciła patrząc na te wszystkie Quattro smigające po śniegu (bo ja mam ośke )

Nie tylko Tobie 3x Audi u mnie i sam ośki

Ale następne też będzie Audi, ale bez Q to nawet nie będę oglądać choćby złote klamki były.

Baskecior wie co dobre Quattro TDI rulesss!!

Nuuuda...

złote klamki to podstawa w quattro

heh... jak tak patrze na ten snieg i Q... to az sie lezka kreci, ze ja mam inwalide.

phi...
w kółko krecic q kazdy potrafi
cza było jakies flaszki na trasie postawic
nic szczegolnego

oska tez sie trzeba umiec bawic

Tytul jest troche przesadzony powinno byc TDI quattro fun bo na story to mi nie wyglada. Jest tylko jedno story [hans quattro story] Przemku dobrze ze wykorzystujecie pusta przestrzen obiektu handlowego.
Podobno za taka jazde grozi mandat 500 zl. W sumie to jak bede w posiadaniu quattro to tez bede latal bokiem. Filmik troche nudny bo moze zbyt wolno jezdzicie

Miałem podobną zabawę, ale nie na parkingu ale na 3 hektarowej łące w lubelskim. Śniegu było duzo więcej, parę razy było ciężko ruszyć, ale nigdy (na razie) się nie zakopałem, kilka razy wisiałem na podwoziu ale rozpęd robi swoje i przebrnęłem. Kolejną fazą były sanki przyczepiane na lince do haka .... to był dopiero fun, leżałem w zaspach chyba z 10 razy

Filmik może być,nie powala ale nudny nie jest.Co do Sanek? Jechałem 110km/h zgadzam się z kolegą MorgothV8 zabawa przednia

No my tyle się baliśmy jechać
Na łące jest mniej równo niz na ulicy, poza tym przy 45-50 km/h (nasz max) śnieg przewalał się przez jadącego i przez sanki ponad jego głową i nic nie było wogóle widać i zamarznąc można było raz dwa
Średnio starczało nam 30-35 km/h, natomiast na zakrętach bardzo często leżało się na śniegu obrotach na sankach

Koru: akurat na tym obiekcie ochrona nigdy nie dzwoni na Policję - pod M1 urzadzane są KZK i inne eliminacje mistrzostw organizowanych przez łódzki Autoklub. Policji się nie obawialiśmy, ale wszystko staraliśmy się robić z głową, aby nie zniszczyć mienia należącego do M1.
Tytuł wybrałem nie bez kozery bo film będzie rozwijany, mam sporo materiału ze zlotów a to co widzicie teraz to po prostu wersja beta

MorgothV8: na pierwszych ujęciach widać jak śmigamy po polu ... zanim tam wjechaliśmy 2 dni wcześniej rozgarnialiśmy na nim śnieg autami - 60 cm.

Tak na koniec: co musielibyśmy zrobić aby film nie był nudny ? Jechać bokiem 150 km/h i przywalić w latarnię ? Nie wystarczy że Hemp urwał zderzak po spotkaniu z zaspą ?

Ja nie pisałem że nudny
Bokiem jeździliście napewno duzo ładniej ode mnie i mieliście większe panowanie na autem.
Ja jestem na razie laik, a udawać kozaka to potrafię na pustej łące gdzie w słup nie przywalę - ale i tak mam niezłą zabawę
Ogólnie filmik fajny - o to właśnie chodzi - umieć bawić sie autem.

PS: Basket wam to na zabawę zapewne starczyło z 10 litrów gnoju, u mnie to bez 20-25 litrów benzyny szkoda wsiadać

Hmmm ... nie ma cudów mój drogi kolego - nawet diesel wychleje 10/100 przy takich zabawach, u mnie wyszło coś ok 11/100 ...

niekoniecznie. wystarczy krecic baczka wokol latarni w sensownym stylu
ostatnio cwiczylem i krecilem boki wokol stacji benzynowej (cos ala Neste)

Dokładnie,Ja Ojca Volvem kręce sie naokolo latarni na centymetry,w prawdzie to nie quattro.Jak się nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma

O ! To to by mogłoby nawet być ciekawe...

A w ogóle to... TDI engines are for senior citizens.

Biedny wózek sklepowy