.: AUDI KLUB POLSKA :.

Pewnie to glupie ptanie ale do czego sluzy czujnik turbo(ten pod zbiornikem plynu chlodzacego).Mialem problem ze slabym przyspieszeniem i przeciaganiem na biegach po odlaczeniu wtyczki od tego czujnika samochod jezdzi lepiej.Czy moge tak jezdzic do mometu kupna nowego czujnika?(Bo chyba jest uszkodzony)

Na twoim miejscu nie odpinał bym tego czujnika
- zalecana diagnostyka Vag'iem

Tak oczywiscie .W przyszlym tygodniu bede mial kabelek.Dzieki za rade.

Pod zbiornikiem płynu chłodzącego nie ma żadnego czujnika turbo , zastanawiam się więc co mogłeś odłączyć prócz czujnika poziomu płynu chłodzącego.

["Lotus"]Pod zbiornikiem płynu chłodzącego nie ma żadnego czujnika turbo , zastanawiam się więc co mogłeś odłączyć prócz czujnika poziomu płynu chłodzącego. [/quote]

Jest tam czesc nr 1J0906283A ktora jest polaczona z podcisnieniem i z klapa gaszaca(nie mam o tym za duzego pojecia ale tyle wydedukowalem z informacji zamieszczonych na forum).

To zupełnie inna sprawa bo nie jest to czujnik tylko zawór sterujący klapą rury ssącej. Klapa przesłania rurę na wolnych obrotach po to by silnik nie zadławiał się nadmierną ilością powietrza. Otwierana jest przy wyższych obrotach. Może się zdarzyć że awaria tego systemu będzie miała wpływ na osiągi.

Dzieki za fachowe wyjasnienie.Czy moge jezdzic z odlaczona wtyczka do momentu wymiany zaworu?Auto zdecydowanie plynniej zmienia biegi ,lepiej przyspiesza imniej pali.

Niestety ale stanowczo nie zgadzam się z powyższym wyjaśnieniem Lotusa, ponieważ w AKE klapa gasząca ma tylko jedno zadanie - w 101% zgodne ze swoją nazwą, czyli przymyka się wyłącznie chwilowo w momencie gaszenia motora (mówiąc najogólniej - żeby nie trzepało).

Dopiero w BDG i BDH wprowadzono sterowanie klapy gaszącej silnikiem krokowym i od tej chwili (klapa) spełnia też rolę przepustnicy elektronicznej - współpracując z ECU zarówno na biegu jałowym jak i powyżej wolnych obrotów. Inaczej mówić - w silnikach BDG i BDH klapa gasząca przyjęła funkcje (i stała się protoplastą) drosselklapy w silnikach 2,7 - 3,0 - etc. - lecz nie o tym stanowi niniejszy topik ... .

W związku z powyższym dla Kolegi lion-77 mam zupełnie inną propozycję niż zakup nowego zaworka ... . Moim zdaniem powinieneś sprawdzić absolutnie całość instalacji podciśnieniowej w Twoim AKE (a więc odgałęzieniem do zaworków N18 i N75 też) - szczególnie na nieszczelność i zabrudzenia.
Śmiem postawić ostrożną hipotezę, że eliminacja wszelkich ewentualnych nieszczelności (nawet tych najdrobniejszych), tudzież ostrożne przedmuchanie całej instalacji sprężonym powietrzem - spowoduje, że skutki będą niewyobrażalnie lepsze niż być może całkiem bezcelowa wymiana zaworka sterującego dopływem podciśnienia do klapy gaszącej i akumulatora podciśnieniowego (bo to druga funkcja zaworka o który pytasz).

Kolego lion-77, tematów o tym jak zająć się czyszczeniem i doszczelnianiem instalacji podciśnieniowej znajdziesz w szukajce naprawdę duuużo, a w razie jakichkolwiek niejasności - pytaj ... .

Piotr.
Wielkie dzieki.Zrobie tak jak zalecasz.Te male gumowe'kolanka'ktore sa przy N75 i N18 luzno wchodzily na plastikowe trojniki .Owinalem te trojniki lekko izolacja(oczywiscie tylko do momentu zakupu nowych).Teraz sa sztywno polaczone.Przedmuchiwalem podcisnienie jakis tydzien temu.Przez chwile bylo lepiej.Niestety teraz tylko odlaczenie zaworu daje efekt.

Spróbuj - ale tylko doraźnie i tylko na próbę - najlepiej wszystkie (po)łączenia - włącznie z tymi przy turbo i EGR - zacisnąć/doszczelnić - trytytką (plastikową opaską zaciskową) . Potem - ponownie dmuchnij sprężonym powietrzem lub (jeszcze lepiej) wywołaj podciśnienie - nasłuchując innych nieszczelności ... .
Sorry za "nakazowy" tryb mojej wypowiedzi - to oczywiście tylko propozycja / podpowiedź co ja bym uczynił na Twoim miejscu, skoro "już raz" było lepiej ... .

Piotr.
Wielkie dzieki za doskonala rade. Otrytytkowanie polaczen podcisnienia odnioslo niespodziewany efekt-auto odzyskalo moc. W trakcie otrytytkowywania zauwazylem syczenie w okolicy gumowych kolanek przy N18 i N75 -wymienie je wkrotce. Jedyny minus calej operacji to zwiekszone o ok.0,5 litra zuzycie paliwa.

No to SZEROKOŚCI Kolego Lion-77 ... .
Cieszę się (i to naprawdę bardzo !!!), że najprostsze i statystycznie najbardziej prawdopodobne rozwiązania okazały się skuteczne .

A swoją drogą to chciałbym wiedzieć dlaczego w jednych samochodach połączenia instalacji podciśnieniowych pozostają idealnie szczelne w całym okresie eksploatacji, zaś w innych wszystko (lub prawie wszystko) z czasem staje się luźne - nieszczelne - w konsekwencji zabrudzone ... (?) .
I raczej nigdy nie jest to "zasługą" usera, tylko tak się zdarza i już ... .

Niestety problem pwrocil -ponownie :spadek mocy ,glosniejsza(metaliczno twarda praca silnika),przeciaganie biegow do 2500 obr. .