.: AUDI KLUB POLSKA :.

ja poproszę foty na PW

Michał robisz sobie chyba jaja heheh

poproszę foty na pw

no Robi to ta b2q od dziadka igła za 3koła o której mi opowiadałeś hehehe

troche szpachli lakier w sprayu i wio na allegro za 6kola :D:D

No to co trzeba by zalicytować, tylko dla chętnych posiadania i inwestowania w b2q
http://moto.allegro.pl/item570644703_au ... 250km.html

PS. Martab99 co tak słabo

bo takie auta nie są więcej warte.
Po za tym kolo ma ciekawy opis "... bez rdzy..." a lewy przedni błotnik w purchlach . Cóż purchel to nie rdza
po za tym chciałbym zobaczyć wykres tego KG i 250 koni.
Cena za jaką auto chce się sprzedać to coś kolo 8 9 kafli . (tak jest opisane na innym forum)

no Panowie podbijamy cenę

nie ma jak licytowac i podbijac cene ze starego parcha

Dałem tyle, ile uważam że może byc "to" warte. Jak napisali poprzednicy, więcej nie ma co...

Ja chciałbym zobaczyć gdzie on ma te 250kucy ;D Sam podkreślił że ma skromnego 2.2 i to 10v no ale może siedzi tam jakaś pralka która podkręca ten motorek

Jak sami wiecie, jest tylko kwestią kasy, ile da się wycisnąć z 2,2T 10V. Jesli gościu podnosił moc za pomocą magnetyzera, świecących spryskiwaczy i aluminiowych nakładek na pedały, to pewnie kiepsko. Ale jak zakuł, wyremontował, zregenerował turbawkę.....

Ja tylko nie rozumiem takiego onanizowania się w temacie...
Chłop chce sprzedać auto, raczej liczy na ignoranta w temacie jak widać. Czy celem tego wątku jest ponapieprzać się ze sprzedających? Nie pasuje auto to nie piszę n-tego posta w stylu: "Co za głąb, na pewno nikt mu tyle nie zapłaci..."

Jak to się mówi, każda potwora ma swego amatora.
martab, bo to jest tak, jak sam kupię za 8 tys to zaraz są opinie jaki piękny i wspaniały. Jak jest auto za 1500 zł to nikogo nie interesuje, ale jak ktoś go kupi i napisze, że jest super, to potem każdy będzie dawał za niego X*1500 zł. Tu przecież nie chodzi o kupowanie, tu chodzi o podkreślenie za wszelką cenę - jak ja się dobrze znam na autach, jakie ja zawsze mam oko do auta i jakie jedynie dobre auta kupuję. Ale oczywiście nie tego.


Już ktoś kiedyś napisał - jest coś co mnie interesuję - jadę i kupuję. Dodam do tego, że jak coś mnie nie interesuje - nie obrzucam sprzedającego/sprzedawanego towaru takimi czy innymi epitetami. Nie znam - nie oceniam.

niemniej trzeba zauważyć, że modele B2Q - niezależnie od stanu - od pewnego czasu pełnią na tym forum rolę "animatora kulturalnego"...

animator qlturalny = małpka keysera?

Ja zaś użyłbym neologizmu: "wyświechtywacz o charakterze zaczepno obronnym"
Gdzie się nie pojawi tam jest dym
Zupełnie jak 2,5 TDI V6 ...

Poczekajmy 10 lat, to może B i C3 zostanie takim tematem zaczepnym

ZAwsze to lepsze niż pisanie o dywanikach w A4 1,6

B3/C3 są o wiele bardziej ciekawym tematem do "ochów" i "achów" ponieważ były przełomowe w swojej epoce.
Ponadczasowy design, pełny ocynk, jakość wykończeń, torsen na pokładzie z quattro, silniki TDI i wiele wiele innych zalet w porównaniu do biednego rdzewiejącego B2 ...
Choć sam gdzieś w głębi mam sentyment do B2 to jednak B3 było strzałem w 10 koncernu z Bawarii ...

moim zdaniem to bardziej przełomowym było jednak B2
B2Q i od tego wszystko się zaczęło.
B2TQ to był prawdziwy przełom.
B2A pierwszy ocynk.

Jedynie z technologią TDI to masz rację w schyłku lat produkcji C3 wystąpiło to dziwadło rozpoczynając epokę czarnej chmury.