Ciekawostki:
-oczyściłem odmy-żółty syf był w środku.
-wymieniłem lambdy,stare - z leciutkim biało-różowym nalotem.
-wymieniłem aku oraz główne zasilanie(na 25mm2) - dawno miałem to zrobić
Silnik ma ciut mniejszą trzęsiankę...takie, jakby puste wybuchy.
Co pozostało? Filtr paliwa, przeponowy zaworek paliwa-ten na szynie zasilającej w paliwo wtryski? No i gorący rusza z przydławieniem
![n :/](./images/smilies/005.gif)
Dziura w dolocie/przed przepustnicą? Coś syczy w okolicach dolotu!
LPG nie jest podłączone w ogóle pod lambdy
EDIT:
Przygasa przy ruszaniu przy niewielkim wciśnięciu gazu...hmmm,czyżby czujnik położenia przepustnicy?Nie wiem, przepływomierz? Uszczelka przepustnicy-wyeliminowałem tą możliwość, jest lepiej.