Kolego Grzesiek - dymienie, jakie by ono nie było - jeżeli zauważasz je wyłącznie na zimnym silniku - w żadnym razie nie jest pochodną wysokiego stanu oleju silnikowego ... .
Powodów niepokojącego zjawiska powinieneś szukać w układzie paliwowym i raczej nie trzeba się dziwić, że silnik z przebiegiem > 320 tkm "poddymia" tuż po odpaleniu ... .
Ja zacząłbym od spraw elementarnych.czyli od sprawdzenia świec żarowych, których "pobocznym" zadaniem jest stabilizacja obrotów bardzo zimnego silnika.
W następnej kolejności faktycznie przyjrzałbym się
ilości oleju silnikowego ale w układzie dolotowym - a nie w misce olejowej ... .
Może być tak (nader częsty przypadek), że np. z powodu nadmiernych nieszczelności wirnika turbiny i/lub niecałkiem sprawnego odpowietrzania skrzyni korbowej silnika - zbyt duża ilość oleju silnikowego gromadzi się w interkolerze i przewodach dolotowych. W takich przypadkach silnik zagrzany do temperatury roboczej radzi sobie z wypaleniem nadmiernej ilości oleju ale silnik całkowicie zimny - niekoniecznie ... . Być może tutaj jest odpwiedź na Twoje pytanie ... .
Celem weryfikacji powyższego powinieneś rozpiąć dolną rurę przy interkolerze żeby sprawdzić jaka ilość oleju z tamtąd wypłynie (bo to, że wypłynie jest pewne - lecz kiedy będą to duże ilości zamiast oczekiwanych kilku kropel - to odpowiedź będziesz miał jak na dłoni).
Na domiar złego dymienie wzmaga również często obsyfiały od nagarów i zacierajacy się zawór EGR ... .
Kończąc zachęcam Cię
przede wszystkim do sprawdzenia/diagnostyki powyższych elementów silnika "z natury", a dopiero w razie dalszych niejasnosći ewentualne "zlogowanie" kanału 004, 013.
Zabawa laptopem jest fajna ale dopiero po mechanicznym uzdrowieniu absolutnie wszystkich niesprawności mechanicznych ... . Nadto logowanie gorącego silnika, który najgorzej zachowuje się tuż po zimnym rozruchu ...
... .