.: AUDI KLUB POLSKA :.

1. Masz gigantycznego pecha (wadliwe termostaty) lub ASO nie sprzedaje oryginałów i wciska podróby (teoria spiskowa, przyznaję bez bicia)
lub
2. Z jakichś powodów cały czas płyn krąży w dużym obiegu.

Gdyby układ był zapowietrzony, nie leciałoby gorące powietrze z nawiewów. Gdyby był nieszczelny, ubywałby płyn.

Szukaj dziury w całym w okolicy termostatu, może obudowa/gniazdo termostatu jest uszkodzone/wyszczerbione/termostat jest źle założony i nie dolega prawidłowo ...

Zrób jeszcze jedną próbę: przejedź się autkiem dynamicznie, ale na niskich biegach z małymi prędkościami , tak aby nagrzał się do ok 80 st C. Zatrzymaj się i zobacz czy masz ciepłą chłodnicę.
Jeśli termostat się otwiera - po dynamicznej jeździe ubytek ciepła będzie wyczuwalny.

Lotus: pamiętaj że przy spokojnej jeździe niekoniecznie chłodnica musi być ciepła , mimo lekko uchylonego termostatu ... mówimy o TDI.
Poza tym odpowiem Ci na pytanie o stratę na samej nagrzewnicy - tak jest to możliwe , ale nie po 2-4 minutach , jak twierdzi założyciel tematu.
Mam taki silnik w stajni i charakterystykę jego ogrzewania znam na pamięć ... jest zdecydowanie inna.
O ile 90-konne TDI gubią na postoju temp trochę szybciej o tyle AFN/AVG zdecydowanie szybciej się dogrzewa i trzyma temp - nawet na postoju.

Podkreślam - nie jest mozliwym aby silnik zgubił 30 st C przez 4 min !

Adiopx możesz ocenić jaka jest temperatura węża przy termostacie a jaka jet temperatura obudowy termostatu ?

Tak jak napisałem kupiłem termostaty w innych ASO nie w innych salonach partnera tylko w innych ASO, czy chcesz powiedzieć że centrala przepakowuje termostaty. Podróby może są do d.... ale chodzą chociaż parę dni a tu problem jest od początku od założenia




Przy temperaturze zewnętrznej tak jak jest teraz muszę się nieźle napocić żeby nagrzać chłodnicę wody, ale nie zauważyłem zależności dot. spadku temp. test robiłem na zasadzie zimne auto nagrzałem do 80 st. (chłodnica zimna) i włączyłem ogrzewanie spadek temp oczywisty. Później przegoniłem auto po mieście zatrzymałem się chłodnica ciepła i to samo włączyłem ogrzewanie i temp na silniku w dół.



Pisałem wcześniej obudowa pompy (termostatu) wymieniona z uwagi na skazy wewnątrz


Opisane wyżej

Przy termostacie wąż jest zimny, a obudowa gorąca. Tak jak pisałem wcześniej dziwne jest, że mimo tego że zimne auto nagrzeję do 90st. wszystko gorące a zbiornik wyrównawczy zimny:(

Moge Ci podpowiedzieć że moj AFN`ek jeszcze przed wirusem nagrzewał się przy tych temp do 90 st ok 8 km w trasie i ok 4-5 km goniony po mieście dość ostro.

Jeśli po rozgrzaniu silnika do 80 st C (nie 90 st C, celowo to podkreślam - przed osiągnięciem początku otwarcia ok 87 s st C) , zatrzymałeś się i stwierdziłeś że chłodnica jest ciepła - termostat ma sknoconą charakterystykę.
Termostat musi byc zamkniety do 87 st C , początek otwarcia nastepuje przy 87 st C a pełne otwarcie przy 92 st C.

To co mówisz zrobilem (pisałem o tym wyżej) auto do 80st. i chlodnica zimna, rura koło termostatu chłodna, po włączeniu ogrzewania temp spada. Moje audi nagrzeje się po mieście po 5km jak będę go mocno gonił i wyłączę ogrzewanie. Jak włącze ogrzewanie już nie jest tak kolorowa, ale o tym już pisałem

Adiopx daj sobie spokój z tymi termostatami nie masz pecha , termostat jest zamknięty bo gdyby był otwarty to w Twoje sytuacji nie miałbys nawet 60 stopni.

Jak pisałem wcześniej silnik pracuje na małym układzie co znaczy że wychładza go nagrzewnica. Świadczy o tym fakt że dolny wąz jest zimy.

A Ty Bascet zwróć uwagę że facet ma nawet zimny zbiornik wyrównawczy to następny dowód że silnik pracuje na małym układzie i że termo jest szczelnie zamknięty.

Mogę się założyć że jak zrobi się ciepło wszystko się ustabilizuje ,termostat zacznie się otwierać i nie będzie problemu z temperaturą .

Dobra zgodzę się z Tobą może ta zima się kończy, autem zamierzam troszkę pojeździć, chciałbym problem rozwiązać póki jest chłodno, a nie czekać na następną zimę....

Ponadto podejrzewam, iż spalanie po mieście w okolicach 9l/100 jest właśnie spowodowane temperatura, dlatego też problem ten chciałem rozwiązać. Po trasie (auto obciążone) nie ma problemu ze spalaniem, ale to akurat mnie nie satysfakcjonuje bo 98% jeżdże po mieście:(

Chciałbym dostać to autko w swoje łapki, bo spadek o 30 st C w ciągu 4 minut jest dla mnie irracjonalny.

Jak tylko stanę na nogi po przeziębieniu, biorę kamerę i VAG`a i zrobię identyczny test.

No właśnie o to chodzi ze 1.9 TDI to jest auto na miasto i na małe odcinki gdzie powinno mało Palić

Tym czasem masz silnik który pali tyle co 2.5 TDI

Moim zdaniem powinieneś sprawdzić układ wtryskowy bo to wygląda na niską kaloryczność ...

No przynajmniej takie słowo przyszło mi do głowy...

Baskecior może byłbyś w stanie mi pomóc z tym problemem. Już tak naprawdę nie mam sił na ten problem:(

Idąc tokiem myślenia Lotusa, czy autko kopci, źle odpala (zimny / ciepły) , jest słabe, ile pali w trasie na rozgrzanym silniku ?
Co pokazuje 01/013, co pokazuje pamięć usterek, czy porównywałeś wskazania 01/007 z 17/001 ?

Dziwny temat, bo pamiętam jak mój AFN na styranych wtryskach (1,2 do 1,8 mg w plusie w 013) i słabej pompie (źle palił latem) nagrzewał się bez problemu i nie gubił temperatury w takim tempie ... nawet w czasie silnych mrozów ...

Ciekawa sprawa ...
Skąd jesteś ?

- auto pali extra, mam slaby akumulator mimo tego przejezdzilem zime niewazne czy zimny czy cieply
- auto nie kopci (na wolnych ani jak się je pogoni), mam tylko zastrzeżenia co do smrodu spalin wydają się bardzo intensywne
- co do wskazan nie mam pojecia, usterek na pewno brak
- spalanie w trasie około 5l - chociaż rzadko jeżdże więc przyjmijmy że 5l+-1l


Widzę, że jesteś z Pabianic ja z Łodzi może jednak mógłbyś mi jakoś pomóc chcociaż zerknąć:)

Na wstępie postanowiłem sprawdzić czy termostat jest sprawny.
Po 6 km dziadkowania przy 70 km/h na 4 i 5 biegu autko złapało 90,9 st C. Auto wcześniej chwilę stało u mnie pod domem i zdążyło się wychłodzić do ok 50-60 st C.
Dalsza jazda w z tą prędkością nie wpłynęła na temperaturę - non-stop 90,9 st C.
Wykluczyliśmy zatem termostat.
Po powrocie wykonałem log z 01/007 na postoju przy ustawionym ogrzewaniu na 22 st C na obu strefach. Wynik w podlinkowanym PDF`ku.
Chwilę później wykonałem pomiar na ogrzewaniu ustawionym na 28 st C - temp spadła do 88 st C po ok 5 minutach.
Autko jest zdrowe , ogrzewanie działa prawidłowo.
Niestety kolega dojeżdża dość specyficzną trasą, gdzie więcej się stoi na światłach i w korkach niźli jedzie - w tych warunkach nie ma szans nagrzać prawidłowo TDI`ka.
Spalanie w trasie od 5-6 litrów, układ wtryskowy jak widać zdrowy, auto pali od kopa na zimnym/gorącym ...

Reszta logów w PDF`ku. Widać że turbawka niedomaga. Zasugerowałem sprawdzenie dolotów, albowiem słychać lekki gwizd.

Logi: http://www.planetsecurity.pl/vag/Adiopx%20AVG.pdf

Podepnę się pod temat.
Dotyczy to mojego AFN, 96 r, skrzynia manualna, klimatyzacja.

Muszę wymienić chłodnicę, kupiłem taką:
http://allegro.pl/item571189559_passat_ ... _cena.html

problem polega na tym, że grubość rdzenia chłodnicy u mnie w aucie wynosi 33mm, a chlodnica którą kupiłem ma grubość rdzenia 22mm

pytanie:
- czy zakupioną chłodnicę włożę w miejsce ciut grubszej?
- czy będzie pasować, bo przeróbki nie wchodzą w rachubę.
- czy auto nie będzie się przegrzewało z nową cieńszą chłodnicą???
Proszę o sugestie.

Zamiennik - Behra - kosztuje 170 PLN w Harcie ... nie szukaj kłopotów ...

Pozwole nsobie niezgodzic sie z ta wypowiedzia bo sam jeszcze jak mieszkalem w Londynie i jezdzilem autem do centrum to czasem z "zimnego" pojezdzajac w korku po kilka metrow co pare minut auto nagrzewalo mi sie do 90 doslownie w 15 minut. AFN 2000 rok

Trasa trasie nierówna, style jazdy również, ilość urządzeń włączonych w czasie dojazdu obciążających autko również ... To niestety złożony problem, którego nie raz padałem ofiarą ...
Czy na pokładzie twojego AFN`a jest układ dogrzewania 3 świecami żarowymi ?

Podkreslam raz jeszcze że autko, które miałem okazję testować jest "zdrowaś Maryja"