.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dziendobry.
Musiałem zrobić hamulce w moim struclu bo juz klocki trzeszczały.
Zmienione tarcze z tyłu, wszystkie klocki przód i tył, zestawy naprawcze do zacisków bo tłoczki za daleko wyszły i ciekło.

Efekt po naprawie jest taki, ze mam pedał na 2 razy hamowanie. Jak wcisne raz to hamuje ale jest daleko i musze siedzenie przesuwać żeby sięgnąć. Mechanik powiedział że musza sie klocki ułozyć bo nowe bądą "gumowaty pedał" Gumowaty rozumiem ale na 2x? Czesci wsyztsko podróby ale lepsze bo klocki przód z kabelkami. Narazie tym zrobiłem 2 kilometry (od mechanika do domu) i stoi bo jestem na letnich kapciach.

Czy reklamowac usługę od razu czy przegonić go ze 100km i czekać na efekty?

pzdr

reklamować
obstawiam zapowietrzenie
klocki i tarcze owszem muszą się ułożyć ale pedał podczas układania będzie normalny choć skuteczność inne

Dzis zrobiłem 60km i sie pedał podniósł i nie jest taki gumowaty jak na początku...poczekam jescze. Tez obstawiam zapowietrzenie sie ukłądu ale to chyba kazdy przedszkolać potrafi zrobić - odpowietrzyć, więc o to chyba nie bede posądzał mechanika ze nie odpowietrzył hamulców po wymianie oringów na zaciskach. Zreszta mnie to drze co zrobił.. jak sie nie poprawi sytuacja po killku dniach to bede reklamował usługe. Niech na głowie staje, ja mam mieć brzytwe na nowym sprzecie a nie gume jak na bębnach.

powód jest prosty
do odpowietrzenia bez dobrej maszynki czyli metod tradycyjna potrzeba 2 osób. Jak nie ma drugiej jest kłopot