Hej wszystkim. Jestem nowym posiadaczem monstera spod znaku 4 kółek - Audi 80 B4 2.0E - 1992r. Przesiadłem sie z Fiata Uno 1.0 fire dlatego na razie jeżdże ze szczęką opuszczoną do podłogi. I zamiast patrzeć na droge to się nonstop rozglądam po samochodzie

. Na razie jeżdząc nim czuję sie jak w samolocie , ale - z czasem minie. Jak u wszystkich pojawiają sie problemy opdczas użytkowania dlatego w miarę uprzejmości doświadczonych użytkowników chciałbym korzystać z ich cennych rad. Pozdrawiam wszystkich. Tomasz Kasperek.